Witajcie Moi Drodzy:)
Weekend za nami... ależ on był kapryśny-był deszcz, była burza, było słońce,,, okropnie wiało.
Mimo tego, weekend uważam za udany! Była u Mnie Zosia, zrobiłam jej jak zwykle kilka zdjęć ( no bo przecież to Moja najbardziej fotogeniczna modelka)... Zrywałyśmy fasolkę, ogórki, chodziłyśmy na spacery- jednym słowem było SUPER:):):):)
Mam nadzieję, że taka paskudna aura już za Nami i lada dzień powrócą letnie piękne dni...
Ostatnio w Mojej chatce nastąpiła drobna zmiana, a to za sprawą łóżka.
Początkowo nie mogłam się do niego przyzwyczaić, bo wydawało Mi się, że jest za duże... ale Kochani, teraz nie żałuję zakupu!
Cudownie się na nim wypoczywa, nawet już pierwsza nocka za mną... Wyobraźcie sobie jak miło jest leżeć w łóżku, słuchać świerszczy i obserwować przez okno gwiazdy...
Łóżko zakupiłam w sklepie Jysk.
Wpasowało się idealnie w klimat Moje altany. Jest zdecydowanie w takim stylu, jakim lubię!:)
Teraz na nim wyleguje się nie tylko Ja, ale w zasadzie, każdy kto spędza u Mnie czas...
I jeszcze dorzucam kilka kadrów altany:)
I jeszcze dorzucam kilka kadrów altany:)
Do następnego Moi Mili:)!
Uśmiechniętego:):):) i słonecznego tygodnia!
Uściski posyłam:)
Natalia