Jeśli piekę w domu pierwsza szarlotkę, to znaczy, że nadchodzi jesień.
Z tego przepisu była właśnie pierwsza w tym roku.
Uwielbiam, gdy u schyłku lata, z pierwszymi oznakami jesieni w kuchni pachnie jabłkami i cynamonem.
Dla mnie ta szarlotka to numer jeden. I to nie tylko ja jedna w domu tak sądzę.
Bardzo prosta w wykonaniu, szybka, a co najważniejsze przepyszna.
SZARLOTKA
Składniki:
4 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
250g masła
3 żółtka
3-4 łyżki śmietany
Ponadto:
1kg jabłek
cynamon
cukier waniliowy
2 łyżki kaszy manny
Dodatkowo do jabłek można dodać garść żurawiny.
Wykonanie:
Wyrobić ciasto. Ciasto podzielić na dwie części.
Rozwałkować jedną część ciasta, wyłożyć masę jabłkową i nakryć drugą częścią rozwałkowanego ciasta.
Piec około 1h w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!!!
UWAGA!
Szarlotka po całkowitym ostudzeniu wygląda właśnie tak jak poniżej. Na zdjęciach powyżej jest niższa z tego względu, że zdjęcia robione były, gdy była jeszcze ciepła.
Słodko Was dziś pozdrawiam i zachęcam do wypieków. Uwierzcie mi-szarlotka jest wyśmienita!
Pozdrawiam Moich kochanych czytelników słonecznie i do szybkiego zobaczenia!:):):):):)
Natalia
UWAGA!
Szarlotka po całkowitym ostudzeniu wygląda właśnie tak jak poniżej. Na zdjęciach powyżej jest niższa z tego względu, że zdjęcia robione były, gdy była jeszcze ciepła.
Słodko Was dziś pozdrawiam i zachęcam do wypieków. Uwierzcie mi-szarlotka jest wyśmienita!
Pozdrawiam Moich kochanych czytelników słonecznie i do szybkiego zobaczenia!:):):):):)
Natalia
Snakowicie wygląda, chyba upiekę na weekend bo dzisiaj muszę zużyć dojrzałe banany i zrobię muffinki. A ten przepis jest na jaki wymiar blaszki? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, duża blaszka- tradycyjna. Uwierz mi, że szarlotka jest tak pyszna, ze ta blacha jest za mała. Uściski sloneczne :)
UsuńSmacznie dziś u Ciebie i pachnąco! Pewnie pysznie też! Smacznego! Całuski!
OdpowiedzUsuńTak pachnie i smakuje niebiansko... móc uścisków kochana i buziaki :)
Usuńszarlotka zawsze kojarzy nam się z wakacjami u babci. To najlepsze ciasto :)
OdpowiedzUsuńTo najpiękniejsze wspomnienia....
Usuńuwielbiam i często robię
OdpowiedzUsuńNajpyszniejsze jesienne ciasto.
UsuńPychotka :) Sezon szarlotkowy dopiero się zaczyna, a u Ciebie już tak apetycznie :)
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne.
O tej porze roku piekę dużo szarlotek. Więc dopiero się rozkrecam. Ściskam kochana :)
UsuńSzarlotka to zdecydowanie nasze najulubieńsze ciasto :))) Trzeba upiec na weekend :) Dziękuję Natalko za inspirację :D Pychotka u Ciebie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńKochana nie ma za co i polecam ten przepis! Buziaki i zatem smacznego weekendu :)
UsuńU Ciebie Kochana, jak zwykle mnóstwo pyszności. Aż sama nabrałam ochoty na pieczenie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kochana pochwal się koniecznie co upieczesz:) buziaki
UsuńSzarlotki, jabłeczniki to coś co lubię . Dzięki nim jesień jakoś przeżyję :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam to samo... dzięki nim jesień dla mnie jest bardziej przyjazna. Ściskam :)
UsuńUwielbiam szarlotki :)
OdpowiedzUsuńJest nas więcej :):):)
Usuńszarlotka dobra na wszystko :) uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńAga- dokładnie tak. Buziaki
UsuńDomyślam się, że jest pyszna i zdecydowanie bym zjadła :D
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńSzarlotka u schyłku lata, zjedzona w ogrodzie:-))) Po prostu raj dla podniebienia:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))))
I do tego grzejace słoneczko... chwilo trwaj! Pozdrawiam i ja Anitko:)
UsuńWierzę na słowo😊 Wypróbuję 🍰 Tobie też życzę wszystkiego dobrego w ten piękny słoneczny dzień ☀
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana i daj znać koniecznie czy i Tobie zasmakowała. Buziaki
UsuńPrzepis rzeczywiście świetny. Zrobiłam małą modyfikację i upiekłam śliwlotkę.
UsuńBuziaki:)
Dzięki za przepis. Może wypróbuję w sobotę. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPolecam!!! Ściskam :)
Usuńsmakowicie tu jak zawsze przepis na pewno spróbuje mam w domu kilku zwolenników szarlotki na ciepło z lodami:)
OdpowiedzUsuńA ten przepis idealnie sprawdzi się na ciepło z lodami:) smacznego
UsuńSZARLOTKA!!!
OdpowiedzUsuńZakładam buty i biegnę do Ciebie na nią !
HAhahahah
Podaj adres ;)
Pyszności! kiedy Ty na to masz czas...
Kochana zapraszam. Wstawiam wode na kawę :)
UsuńU mnie szarlotka też zwiastuje nadchodzącą jesień :-)
OdpowiedzUsuń:):):) pozdrawiam
UsuńPyszne ciacho a zdjęcia pokazują że ta jesień nie jest wcale taka zła - piękna i smaczna jest! ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam ciepło i życzę smacznych jesiennych wypieków :)
UsuńPyszne ciacho a zdjęcia pokazują że ta jesień nie jest wcale taka zła - piękna i smaczna jest! ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNa ostatnim zdjęciu chciałam polizać....;-) Powinno być 7D ;-D
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńUwielbiam szarlotkę:) Twoja Natalko wygląda przepysznie:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ Ci pięknie kochana :)
UsuńDawno nie robiłam, dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńPiękne kadry.
Bardzo proszę. Przepis sprawdzony i naprawdę pyszny.
UsuńBardzo fajny przepis,chętnie wypróbuję:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest naprawdę pyszna!
Usuńuściski:)
Upiekę szarlotkę według Twojego przepisu spróbuję jak smakuje.Jest uroczo u Ciebie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to szarlotka numer jeden w tym sezonie jesiennym:) POLECAM!
Usuńpozdrawiam i Ja Małgosiu:)
Jak ja lubię szarlotkę :-) a twoja kochana wygląda bardzo apetycznie :-) piękne, klimatyczne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko i pozdrawiam bardzo słonecznie :)
UsuńU mnie jest tak samo - o szarlotce zaczynam myśleć gdy zaczynam myśleć o jesieni :) Mam swój niezawodny sprawdzony przepis, choc ostatnio robiąc szarlotkę wypróbowałam inny i też byłam zadowolona. Muszę spróbować jeszcze Twojej :)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo serdecznie. Szarlotka jest wyśmienita!!!
UsuńJem oczami na Twoim blogu !
OdpowiedzUsuń:):):) pozdrawiam Łukasz
UsuńUwielbiam szarlotkę:)))Skąd masz przepis mojej babci?:)))Właśnie ta szarlotka króluje jesienią i zimą w naszej rodzinie .......cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Naprawdę to przepis babciny? I znalazlamten przepis w gazecie. Uściski Gosiu:)
UsuńPrzepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMmmm, czuję jej zapach :D
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam szarlotę :)
OdpowiedzUsuńMmm, pychotka :) To ja się wpraszam na takie ciacho ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie :)
UsuńKupując dziś jabłka myślałam dziś o Tobie, że nie spisałam przepisu, bo wczoraj nie miałam kiedy wejść - nadrobię po weekendzie :) Pieczenie - mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńSmakowitych wypieków kochana :):):) i cudownego weekendu!
UsuńSzarlotki jeszcze nie zrobiłam, ale za to na weselu zjadłam - więc chwilowo zaspokoiłam moje kubki smakowe ;)
UsuńKocham szarlotkę! kojarzy mi się z ciepłem domowym, miłością rodziną i tak jak Tobie Natalio z jesienią. To właśnie jesienią zbieramy wszystkie skarby natury i dlatego też tak ją kocham <3 Pozdrawiam i ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńMam takie same skojarzenia... ściskam Aniu i pozdrawiam:)
UsuńMniamniusia...i espresso do tego ..marzenie...teraz akurat mam czas na to:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
UsuńAż mi ochoty narobiłaś Natalko :)) jak zawsze :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i ślę buziaki
:):):) Buziaki kochana :):):)
UsuńWygląda przepysznie!!! Uwielbiam szarlotkę!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSmakowała naprawdę bardzo wszystkim. Pozdrawiam :)
UsuńTo jedno z tych ciast, które kojarzy mi się z jesienią :) Uwielbiam szarlotki, najlepiej mocno cynamonowe i z ogromną ilością jabłek :)
OdpowiedzUsuńOoooo tak...wlasnie takie szarlotki uwielbiam!
UsuńHa ha , i Ja dzisiaj zmajstrowałam szarlotkę z antonówkami . I połowę zjadłam sama :) A przepis mam taki sam :)
OdpowiedzUsuńJak dosiądę do szarlotki to przestać jeść nie mogę :) uwielbiam... buziaki
UsuńHhmmm, ja jeszcze szarlotki nie upiekłam, ale chyba rzeczywiście czas pomyśleć o tym wspaniałym cieście...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
POLECAM, bo to ciasto jest przepyszne!
Usuńpozdrawiam serdecznie:)
Ha, i ja dziś szarlotkę upiekłam, mega szybką, ekspresową bym powiedziała... no tak już za mną od kilku dni chodziła :) Chociaż aurę za oknem trudno nazwać jesienną, a jak nigdy, trochę mi już do niej tęskno :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie przepisy-łatwe, szybkie i smaczne uwielbiam. Gdyby nie zimniejsze poranki i wieczory nie odczułabym, że mamy wrzesień i bliżej nam już do jesieni... Jeszcze nie tęsknię, ale może przez to, że lata w tym roku było tak mało...
UsuńSmakowicie wyglada
OdpowiedzUsuńPyszna i wspaniale, że dzielisz się swoimi przepisami z nami. Wypróbowałam kilka , zawsze się udają i często do ich wracam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco Natalko :)))
Natalko, cudowne zdjęcia w niebieskiej poświacie :) Coś pięknego !
OdpowiedzUsuńA przepis na szarlotkę bardzo fajny, zbliżony do mojego :)
Udanego weekendu Ci życzę :)
Narobiłaś mi apetytu. Szarlotka wygląda pysznie i do tego jest pięknie sfotografowana. Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńAle mam ochotę na szarlotkę! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Uwielbiam szarlotkę, a u Ciebie nawet jesień jest apetyczna. Buziaki :-) Och, jak miło znowu u Ciebie posiedzieć :-)
OdpowiedzUsuńA ja szukałam szybkiego przepisu na weekendową szarlotkę hihihi...już teraz mam i na pewno skorzystam:) gwarantuję smak, bo już Ci nieco jadłam Twojego wypieku:)
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Moje ulubione ciasto. Następnym razem jak je będę robić dodam żurawiny zgodnie z Twoją sugestią:)
OdpowiedzUsuńod weekendu chodzi za mną szarlotka, muszę spróbować Twojego przepisu, bo ciasto prezentuje się przepysznie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDlatego jeszcze szarlotki nie robiłam, udaje ze jeszcze jesień nie nadeszła 😀Choć bardzo to ciasto lubie
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award - zapraszam do mnie po więcej info ;)
OdpowiedzUsuńNajlepsze ciasto pod słońcem! :)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam,mniam!Szarlotka, tylko się rozkoszować :-)
OdpowiedzUsuń