Witajcie Moi Mili:-)
Na samym początku chcę Wam serdecznie podziękować za tyle
ciepłych i pięknych słów!!!
Witam również wszystkich Moich nowych gości:):):)
***
Cieplutki, chrupiący i najlepiej z masłem!
Mowa o chlebie!!!
Uwielbiam taki wyciągnięty z piekarnika, lekko ostygnięty:):):)
Może być też do tego twarożek z rzodkiewką lub szczypiorkiem:):):)
To taka propozycja na wiosenne śniadanie lub kolację!!!
składniki:
- 1 l - ciepłej wody
- 50 g - drożdży
- 1 łyżeczka - cukru
- 2 łyżeczki - soli
- 8 łyżek - płatków owsianych górskich
- 1 kg - mąki pszennej
- 1 garść - łuskanego słonecznika
- 1 garść - siemienia lnianego
- odrobina mleka
ponadto:
łuskany słonecznik do posypania
Wykonanie:
Ciepłą wodę wlać do miski, wsypać płatki, sól i cukier.
Wkruszyć drożdże i odstawić na 20 minut.
Następnie dodać mąkę, garść siemienia lnianego i garść łuskanego słonecznika.
Następnie dodać mąkę, garść siemienia lnianego i garść łuskanego słonecznika.
Wymieszać i przełożyć do 2 keksówek, natłuszczonych i wysypanych bułką
tartą.
Na cieście rozprowadzić odrobinę mleka.
Posypać łuskanym
słonecznikiem.
Piec w temperaturze 180 stopni, 1 godzinę.
Piec w temperaturze 180 stopni, 1 godzinę.
Ostatnio spotkała Mnie bardzo miła niespodzianka:):):)
Otrzymałam wyróżnienie od
Zajrzyjcie na jej bloga!
Dziewczyna jest niesamowita... kreatywna i pełna pomysłów!
1. o co poprosiłabyś złotą rybkę?
o zdrowie
2. jesteś szczęśliwa, gdy...
szczęśliwi są inni
DZIĘKUJĘ Ci Moja Droga za tą nominację:):):)
***
Dziś z samego rana narwałam białego bzu do wazonu:)
Po całym domu roznosił się jego zapach!
Uwielbiam biały bez, jest prześliczny:):):)
To tyle na dziś:-)
Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam!!!;-)
Żegnam się z Wami:):):)
Ściskam
Natalia
szczęśliwi są inni
DZIĘKUJĘ Ci Moja Droga za tą nominację:):):)
***
Dziś z samego rana narwałam białego bzu do wazonu:)
Po całym domu roznosił się jego zapach!
Uwielbiam biały bez, jest prześliczny:):):)
To tyle na dziś:-)
Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam!!!;-)
Żegnam się z Wami:):):)
Ściskam
Natalia
Bardzo chetnie spróbowałabym takiego chlebka:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. Postaram się kiedyś zrobić :)
OdpowiedzUsuńOj, jaki pyszny chlebus!!!kiedy ja sie odwaze, zeby upiec wlasny???
OdpowiedzUsuńNo Kochana .. trafiłaś w samo sedno :-)) Przepis kopiuję i niebawem będę działać :-)))
OdpowiedzUsuńTaki chlebek mi sie marzy:) Wygląda niebiańsko,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńOj dawno u mnie nie było tego pysznego chlebka.Ja zawsze piekę z tego przepisu, jest przepyszny, pewnie dlatego że innego nie próbowałam upiec :). Przepysznie podany........Mniam!!!!
OdpowiedzUsuńChleb tak smakowicie wygląda, że może spróbuję upiec, ale mam pytanie techniczne.
OdpowiedzUsuńW jakiej temperaturze pieczesz i jak długo?
Ależ on pięknie wygląda !!!! - a ja idę robić kolację z biedronkowego chleba - pozdrawiam Natalko serdecznie
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia Natalko!!!!
OdpowiedzUsuńOj tak, taki świeży ,jeszcze ciepławy chlebek ,najlepszy jest z masełkiem ;p
Pozdrawiam serdecznie!
Chlebek rewelacja, gdybym taki gdzieś w piekarni zobaczyła, od razu bym kupiła tak apetycznie wygląda, aż zazdroszczę Ci nie tylko samku ale i zapachu zaraz po wyciągnieciu z piekarnika. Pieknie wyrosło :))
OdpowiedzUsuńale bym zjadła sobie kawałeczek takiego chlebusia!!!wygląda przepysznie!;))
OdpowiedzUsuńbuziaczki
Uwielbiam do Ciebie zaglądać, zawsze częstujesz takimi pysznościami. Twój chlebuś wygląda super, wyrośnięty, puszysty, w cudnych okolicznościach przyrody :))) Chodzi mi ostatnio po głowie myśl żeby samej piec chleb, taki prawdziwy, na zakwasie ... Twój dzisiejszy post jeszcze bardziej mnie przybliżył do realizacji tego pomysłu :))
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana i ... smacznego :)
Chlebeczek...tylko go zjeść, pachnie wirtualnie i wygląda pysznie:))) Piękne zdjęcia Moja Droga:)))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia...Pozdrawiam.
Wygląda przepysznie i pewnie tak samo smakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:))
Pieczywo wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńChlebek wyszedł Ci tak apetyczny, że poprostu aż marsza mi kiszki zaczęły grać i nic tylko go zabrać z tych zdjątek :-)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki.
Pozdrawiam.
kochana gratulacje za nominację :D
OdpowiedzUsuńchlebek prezentuje się przepięknie :D uwielbiam takie uczty na świeżym powietrzu :)
buziaki miłego dnia ;*
Hiii oglądam posta czytam ,ślinka jak zawsze mi leci . Myślę sobie jej jakiego ja mam bzika na punkcie chlebka z ziarenkami i innymi takimi zdrowymi rzeczami , a tu na końcu Bzik :)))))))) Nap punkcie którego też mam bzika . Jego zapach jest jednym z najpieknieszych zapachów kwiatowych.
OdpowiedzUsuńChlebek niezwykle apetyczny. na pewno skorzystam z przepisu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
niesamowity ! ♥
OdpowiedzUsuńjuz czuje jego zapach i smak..mmm ^^
Zapraszam: gertrama.blogspot.com
obserwujemy? odp u mnie ;*
Chlebek pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki ze słonecznikiem:)
Mmm chciałabym spróbować ;D
OdpowiedzUsuńhttp://vogueholiczka.blogspot.com/
ja chcę taki chlebek:))
OdpowiedzUsuńo taki chlebek uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki Natalko :)
jak zwykle u Ciebie same dobrocie
OdpowiedzUsuńWreszcie coś dla mnie. Słodyczy nie mogę ale taki chlebek to pychotka - uwielbiam. Też czasami piekę. Dawno tego nie robiłam ale narobiłaś mi smaku i w sobotę skorzystam z Twojego przepisu. Potwierdzam, że najsmaczniejszy z masełkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak to dobrze, że do tak cudnego chleba możemy już dodać świeże warzywa:) Smacznego
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi takiego smaku, że choć nigdy nie piekłam chleba to jutro chyba się odważę :)
OdpowiedzUsuńSkładniki podane, wykonanie też to warto spróbować. Na pewno jest pyszny jaki wszystkie Twoje wypieki, które tu serwujesz :)
Miłego i słonecznego weekendu, deszczom mówimy stop ;)))
P.S. Bez cudny, też uwielbiam z piękno i zapach :):):)
ja takze juz obserwuje ! ♥
OdpowiedzUsuńOj, uwielbiam taki chlebek... I zrobiłam się głodna na sam koniec dnia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wygląda twój chlebek, chciałoby się go schrupać :) Fajne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam cię do mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smakowitości!
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda tak smakowicie, że chyba dzisiaj wypróbuję Twój przepis i zrobię taki sam:-)
OdpowiedzUsuńNatalio- melduję, że chlebek upiekłam wczoraj, dziś już prawie zjedzony bo jest przepyszny :)
OdpowiedzUsuńPokazałam go na blogu i chyba znalazł wielu zwolenników. Na pewno wiele dziewczyn podejmie się jego upieczenia :) Jeszcze raz dzięki :)))
Muszę koniecznie spróbować innych Twoich pyszności, na pewno udają się tak wspaniale jak chlebuś :)
Pozdrawiam serdecznie :)))
Chlebek przepyszny, upiekłam dziś przy niedzieli :)
OdpowiedzUsuńBył to mój pierwszy w życiu pieczony chleb przeze mnie, ciesze sie ze trafilam na Pani przepis! ❤
Zrobiony po raz drugi. Ale za pierwszym razem brakowało mi masła lub oleju do chleba . I przede wszystkim mleko nie dało chrupiącej skórki..
OdpowiedzUsuńCzy ten chleb wyrasta w piecu podczas pieczenia?
OdpowiedzUsuńCzy można mąkę pszenna zmienić na mąkę pszenna pełnoziarnista?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, czy to jest chleb bez wyrastania????
OdpowiedzUsuńDlaczego nie ma odpowiedzi na pytania przepis ma wiele znaków zapytanua
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCZY W WERSJI BEZGLUTENOWEJ ZAMIAST MĄKI PSZENNEJ JAKĄ NAJLEPIEJ DODAĆ?
OdpowiedzUsuńCzy mogę dodać inną mąkę zamiast przennej
OdpowiedzUsuńOwsianym to nie można go nazwać 😅😅 ale jako pszenny na pewno jest ok. Uwielbiam takie chlebki!!
OdpowiedzUsuńCzy można zastąpić mąkę pszenną jakąś inną?
OdpowiedzUsuńCzy jeśli zmniejszę produkty o połowę to będzie miało wpływ na dobre wyrośnięcie?
Robię ten chlebek juz któryś raz z kolei jest poprostu pyszny i ławy do zrobienia
OdpowiedzUsuńZ termoobiegiem czy gora dól... ?
OdpowiedzUsuńDużo pytań bez odpowiedzi 🥴
OdpowiedzUsuńUpiekłam chleb, niestety nie wyrósł w piekarniku. Wyszedł niski ciężki zakalec. Szkoda bo na zdjęciu wyglądał bosko.
OdpowiedzUsuń