Dziś u Mnie powiew wiosny...
Kolory pastelowe, przyjemne i wiosenne:)
Cudowne, naprawdę przepyszne ciasto o nazwie "smerfetka".
Ciasto z masą serowo-cytrynową, z masą śmietankową i galaretką.
Bardzo łatwe w przygotowaniu i naprawdę BARDZO smaczne:):):)
POLECAM:)
Ciasto z masą serowo-cytrynową, z masą śmietankową i galaretką.
Bardzo łatwe w przygotowaniu i naprawdę BARDZO smaczne:):):)
POLECAM:)
POTRZEBNE:
biszkopt jasny-niski
MASA SEROWA:
1kg sera (zmielonego)
2 galaretki cytrynowe
kostka masła
8 żółtek
1 szklanka cukru
Galaretki rozpuścić z 300ml gorącej wody i zostawić do ostygnięcia.
Masło utrzeć z cukrem.
Dodać żółtka.
Następnie dodać ser.
Do masy dodać tężejące galaretki i ostrożnie wymieszać.
Wyłożyć na biszkopt.
Wstawić do lodówki, aż masa stężeje.
MASA ŚMIETANKOWA:
2 niebieskie galaretki
około 1 litr śmietany 30%
pół szklanki cukru pudru
Galaretki rozpuścić z 300ml gorącej wody i zostawić do ostygnięcia.
Śmietanę ubić.
Dodać cukier puder, a na samym końcu bardzo ostrożnie połączyć tężejące galaretki ze śmietaną.
Wstawić do lodówki, aż masa stężeje.
Na samym końcu zalać cienką warstwą niebieskiej galaretki.
jakie pozytywnie kolorowe ciasto! i wygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńmiłego i buziaki:*
Ślicznie wygląda, to Twój kolejny przepis, który muszę wypróbować jak tylko wrócę do sił :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńMniam a u mnie na stole pychotka :)
OdpowiedzUsuńsmerfetka wygląda kusząco! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Natalio :*
O, kolejny ciekawy przepis to wypróbowania ;))
OdpowiedzUsuńKochana jesteś fenomenalna, zachwycasz tymi przepisami :)) Z takim ciastem jeszcze się nie spotkałam, ale wyglada błogo i kusząco :)))
OdpowiedzUsuńMiłego poniedziałku Natalio i zapraszam na konkurs:)
i kolor i smak przypasowałby mi
OdpowiedzUsuńciacho wygląda fantastycznie....ciekawy przepis,napewno kiedys z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńp.s.
choc w tym roku u mnie mało było zimy z taką samą niecierpliwością jak Ty wyglądam już wiosny :)
choć wiem ,że to niestey jeszcze za wcześnie :(
buziaki :******
Wygląda rewelacyjnie, ciekawe jak smakuje?
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie jak niebo. Idzie wiosna :-). Ja niestety tylko patrzę, bo zaczęłam dietę bezcukrową - katorga ;-(
OdpowiedzUsuńkusisz kochana, kusisz:))
OdpowiedzUsuńpieknie wygląda to Twoje ciasteczko
OdpowiedzUsuńwidzę że już się na wiosnę nastawiłaś :)
Kolor galaretki przywodzi mi namyśl morskie fale .... lazurowe wybrzeże ... oj marzenia ściętej głowy przez to Twoje ciasto :) Wygląda przepysznie :) Pozdrowionka cieplutkie pa :)
OdpowiedzUsuńojej jak to ślicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńwitam,
OdpowiedzUsuńchciałabym zapytać na jak dużą blachę są proporcje?
Pozdrawiam
Karolinko, proporcje są na dużą blachę 40/25 cm:):):)
Usuńuściski przesyłam
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana! ;*
Słodkości, które kuszą ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę już oglądać takie zdjęcia. Tęskno mi za wiosną. Serniczek wygląda ciekawie. Nietypowe kolory jak na ciasto ale wygląda ślicznie i apetycznie. Piękna aranżacja - jak zwykle. "Zaklinasz" już pogodę na wiosenną, to bardzo dobrze, popieram.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam ciasta z masy serowej z nutką cytryny więc na pewno by mi posmakowało!
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
Śliczności :) może bym wpadła,, w gości,, :))) pozdrawiam cieplutko i.... byle do wiosny :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności, oj kusisz, kusisz ;)))
OdpowiedzUsuńPięknie i smacznie. Kusisz ciągle swoimi przepisami Natalko :))
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia ... smakowicie wygląda:-)
OdpowiedzUsuńzjadłabym !! <3
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś w link Sheinside w poście ? Z góry dziękuję <3
Obserwujemy? Zaobserwuj i poinformuj o tym u mnie a na 100% się odwdzięczę
stay-possitive.blogspot.com
Ma tak piękne kolory, że aż szkoda mi by było jeść.....
OdpowiedzUsuńkolorystyka iście wiosenna...oj zjadłabym sobie:)
OdpowiedzUsuńmmmmm....... mniam, mniam, mniam :D Muszę wypróbować Twój przepis koniecznie ;) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! I do tego te pieknbe zdjecia! Aż sie juz chce wiosny! :)
OdpowiedzUsuńCo za kolor! Piękny! ;) Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńWiosennie :), a nawet letnio z tymi kolorowymi dodatkami!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
Ale małe pytanko: czy biszkopt niski - jest gotowy, ze sklepu? czy po prostu połowy porcji upieczony :)?
Pozdrawiam serdecznie :)
Marta
Biszkopt piekłam sama, po prostu z połowy porcji:)
Usuńuściski serdeczne i ciasto naprawdę polecam:):):)
Dziękuję za podpowiedź :) spróbuję!
UsuńMiłego wieczoru :)
Marta
koniecznie muszę zrobić na weekend, takiego ciasta jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwie niebiańskie ciasto! Wygląda jak z bajki:) Musi być pyszne! Na pewno skorzystam z Twego przepisu:) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńsuper ciacho :) bez kozery taka nazwa :) ....oby wiosna tylko do nas szybciej przyszła :) Pozdrawiam i buziaki
OdpowiedzUsuńMoim chłopcom by to ciacho bardzo podpasowało, takie kolorowe (noooo... mnie zresztą też! ;) )
OdpowiedzUsuńJuż wyobrażam sobie smak.... :)
szukałam przepisu na ciacho na weekend i już wiem, co będę pichcić :)
OdpowiedzUsuńbuuuziaki :):)
Wygląda smacznie ☺☺☺
OdpowiedzUsuńbuziaki ☺
Kochana,wpraszam się na ciasto i kawkę:)) Smakowicie to wygląda,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPrzyznaję się: w kuchni mam dwie lewe ręce. Mój mąż gotuje zamiast mnie. Ale to ciasto MUSZĘ zrobić , bo mi ślina kapie.:) A zdjęcia...bajeczne.:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie, jednak nie jem żelatyny, a obawiam się że wegańskie galaretki mogą się nie sprawdzić w przepisie.
OdpowiedzUsuńNiebieska galaretka? Ale jak to? :-o Pierwszy raz widzę! :)
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie, moje oczy już jedzą to ciasto
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda! Aż sama mam ochotę zrobić taką Smerfetkę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję.
Birginsen.
Serniczek wygląda kusząco - dzięki za przepis i na pewno z niego skorzystam - piękne jak zawsze zdjęcia !!! - pozdrawiam Natalko serdecznie
OdpowiedzUsuńo tej porze roku takie kolorki działają kojąco:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
tego jeszcze nie widzialem, piekny kolor :D
OdpowiedzUsuńZapisane ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie
mniamm
OdpowiedzUsuńTrafiłam na twojego bloga przez przypadek i bardzo mi się tutaj podoba
oby tak dalej, będę tutaj częściej zaglądała
pozdrawiam i zapraszam do mnie
Bardzo smakowicie wygląda.Ta niebieska galaretka jest niezwykła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe galaretki barwne są super! :) Smacznie wygląda ciacho :]
OdpowiedzUsuńJaka pychotka :) Wygląda smakowicie…..już mi ślinka leci :) Niebieskiej galaretki nie widziałam jeszcze ale wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, czuć i widać u Ciebie już wiosnę !!! Cudownie i pysznie:))) Naprawdę dobrze jest do Ciebie zaglądać...bo tu jest jak w domu:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko, wiosennie, choć tej prawdziwej wiosny jeszcze tak bardzo nie czuć...czasami tylko słyszę trele ptaszków...
O jakie pyszności!!!
OdpowiedzUsuńTen niebieski taki piękny :D
Tzn może nie niebieski ,ale mam problem z rozróżnianiem kolorów- jak nie kobieta :D
Jakoś nigdy nie kusiły mnie niebieskie galaretki, bo kojarzą mi się ze sztucznością, ale to ciasto wygląda tak pysznie, że bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi na smak tym, ciastem i co teraz ! Haha zrobię je teraz w weekend :D Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńMam dylemat - jeść czy się zachwycać?
OdpowiedzUsuńTeż przydałoby mi się trochę pastelowych kolorów :-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę czuć u Ciebie wiosnę :) A pastele wręcz uwielbiam.
OdpowiedzUsuńz bajkowych ciast robiłam kiedyś shreka! ;p ale tego zapisuje sobie w moim przepisniku ;)
OdpowiedzUsuńPychotka chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńTo ciasto musi być bardzo smaczne, będę musiała kiedyś zrobić :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńczuję,że wykorzystam ten przepis na urodziny córki,które już niedługo
OdpowiedzUsuńNiesamowite ciacho!!! Mniaaam 😍😍😍
OdpowiedzUsuń