Jeśli tak to polecam tą smakowitą chałkę.
Przepis znaleziony na niedawno odkrytym blogu: TUTAJ
Chałkę robiłam pierwszy raz i przyznam, że wyszła znakomita.
Z pyszną maślaną kruszonką. Była idealna:)
Z przepisu wyszły całkiem spore, dwie chałki.
Składniki:
550 g mąki pszennej
550 g mąki pszennej
1/2 szkl. ciepłego (ale nie gorącego) mleka
20 g drożdży
1 jajko
2 łyżki roztopionego, przestudzonego masła
1/2 szkl. letniej wody
5 łyżek cukru
2 łyżki mąki pszennej
Kruszonka:
2 łyżki cukru
1 łyżka cukru waniliowego
2-3 łyżki miękkiego masła
1 jajko
Dodatkowo:
Powiem krótko-WSPANIAŁA do właśnie chałki, deserów, ciast, naleśników... lista nie ma końca!
Spróbujcie także i jej.
Słodkie, smaczne i piękne śniadanie-GWARANTOWANE!:):);)
Moja jest bardzo stężona, z tego względu, ze została zapasteryzowana i trzymana w lodówce.
Dodałam też do niej więcej żelatyny, z tego względu, by nie była, aż tak płynna.
Zapasy wiśni w zamrażalniku są spore, także na pewno zrobię ją jesienią lub zimą na ciepło. Taka gorąca też jest pyszna.
Koniec sierpnia, a ja jeszcze piję koktajl truskawkowy:)
Pycha:):):):)
do następnego Moi Mili:)
ściskam wszystkich!
Natalia