Tęskno Mi za słońcem i wiosennym wietrzykiem, a nie tym jaki był teraz.
No wiało, że HO!
Po śniegu nie zostało ani śladu... i jakoś Mnie to nie martwi...
I chociaż dopiero styczeń, już w oddali, gdzieś bardzo daleko czuć wiosnę...
Już się jej bardzo nie mogę doczekać:)
Czy Wy też?
Jeszcze kilka zdjęć w zimowym, śnieżnym wydaniu...
A to nowy zakup... Piękne gałki... takie, o których marzyłam.
Do czego je użyję? Tym podzielę się z Wami wiosną:)
Uśmiechy poniedziałkowe Wam wszystkim wysyłam!
UDANEGO tygodnia Kochani.
do następnego!
Natalia
serduszkowy, miłosny kubek! <3
OdpowiedzUsuńCzekam z utęsknieniem na ciepłe wiosenne dni ;)
OdpowiedzUsuńMiłego poniedziałku i całego tygodnia ;)
Oj mi również tęskno za słoneczkiem i to bardzo, ale szcześliwie Twoje zdjecia mnie zawsze nastrajają i to bardzo pozytywnie :))
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Natalko Kochana
oj, dobrze wiesz, że ja już nie mogę z tą zimą... jeszcze troszkę, jeszcze troszkę, tęsknię za tym czymś w powietrzu...
OdpowiedzUsuńmiłego tygodnia Kochana:*
Ale śliczny kubek :)
OdpowiedzUsuńMoja choinka przed Trzema Królami się przewróciła, nie nacieszyłam się nią. A jak choinki nie ma to i nastrój jakoś mało świąteczny już się zrobił - mam ochotę pochować wszystkie ozdoby, mikołaje i zacząć przywoływać wiosnę. I chyba zacznę to robić. Na szczęście już bliżej do niej niż dalej :)))
OdpowiedzUsuńZe względu na brak śniegu, a co za tym idzie brak prawdziwej zimy, jeszcze nie dane mi było zatęsknić za wiosną, lubię gdy każda pora roku jest intensywna, wtedy ta tęsknota też jest taka :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
Śliczne zdjęcia :) oczywiście ja też bardzo wiosny wypatruję, wiosennych promyków słońca i wiosennego ciepła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajny blog ! Obserwuję !
OdpowiedzUsuńFajne fotki :) ja nie lubię jak w Zimie jest taka pogoda: bez śniegu tylko leje deszcz, wieje wiatr i jest straaasznie szaro i brudno....już wolę mróz i śnieg ale masz rację coraz bliżej wiosna, miejmy nadzieję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
Póki co jeszcze nie tęsknię za wiosną (co nie znaczy, że lubię zimę). Po prostu wiem, że to jeszcze nie ten czas. Tęsknota pojawi się w marcu, kiedy ciemne dni, śnieg i błoto dadzą mi mocno w kość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Kochana. Jaka to nalewka?
Pięknie Kochana! :)
OdpowiedzUsuńTwoja zima urocza :)
Gałeczki piękne rzeczywiście. Takie eleganckie. Naleweczka prezentuje się apetycznie.
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Kochana ;*
OdpowiedzUsuńp.s. gałeczki prześliczne ;)
Zima szybko minie:) dobrego tygodnia Natalio:)
OdpowiedzUsuńTwoje śnieżne zdjęcia w zimowym wydaniu są piękne !!! Ale ja, podobnie jak Ty coraz częściej myślę o wiośnie...jak to mawiają: Aby do wiosny:)))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Moja Droga.
Piękne i zachwycają jest u Ciebie zima ☺
OdpowiedzUsuńtrzymaj się cieplutko
Kochana,twoje zdjęcia jak zwykle są cudne!
OdpowiedzUsuńNa takie gałki i ja miałam chrapkę :)
Pozdrawiam!
P.s. Jak dla mnie to wiosna już może przyjść ;p
Gałeczki są super,i jaka zima piękna:))
OdpowiedzUsuńMarzę tylko by przestało wiać. Zupełnie przyjemnie jest, nawet zima, byle bez urywającego głowę wiatru.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wietrzysko straszliwe i smutno i pochmurno :( chciałabym jeszcze trochę nacieszyć się zimą ze śniegiem i słońcem .... no tak może do końca lutego, a potem to już niech od razu przyjdzie wiosna :)
OdpowiedzUsuńWitaj Natalko i wszystkiego dobrego - ja również czekam, żeby przestało wiać i padać i na dworze zrobiło się trochę przyjaźniej - zdjęcia, jak zawsze wspaniałe !!!! - piękne aranżacje !!!!! - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCUDOWNE ZDJĘCIA :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM GORĄCO:)
WSPANIAŁEGO TYGODNIA :D
Oj mnie też brakuje słońca... Mieszkam w centrum miasta, gdzie zimą słońca nie uraczysz. Tylko smog i smog. Totalny dramat :<
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że śniegu nie ma.. jakoś nie przepadam za zimą.
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoja tęsknotę za wiosną może nie dla samej wiosny ale mam dość tegorocznej zimy. Średnio co drugi albo ttzeci tydzień mój synek choruje przez to co sie dzieje za oknem. Mam nadzieje że na wiosnę będzie już lepiej. A słoneczko też by się przydało od razu się człowiekowi coś chce jak świeci. Pozfrawiam Ania
OdpowiedzUsuńps kubeczek to zapowiedz walentynek?
kocham Toje zdjęcia
OdpowiedzUsuńahh, i naleweczka pyszna
Przepiękne gałki też na takie "choruję" :)
OdpowiedzUsuńHej i cześć ! Nominowałam Cię do zabawy w Liebster Blog Award, zabawa jest bardzo prosta a pomoże nam więcej się o Tobie dowiedzieć, odwiedź mojego bloga by dowiedzieć się więcej !!
OdpowiedzUsuńBaaardzo chciałabym już wiosny, dziś tak pięknie świeciło słońce!
OdpowiedzUsuńAle Twoje zimowe zdjęcia są taakie piękne :)
Pozdrawiam, miłego dnia!
Ładne zdjęcia. U mnie też szaro .Je jeszcze jednak wolałabym trochę śniegu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje zimowe zdjęcia, ale ja chyba też czekam z utęsknieniem na wiosnę, bo to moja ulubiona pora roku.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem jaki masz pomysł na gałki:) Będzie ciekawie. Uwielbiam Twoje kadry :) o każdej porze roku
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Mnie też nie tęskno za zimą i wcale bym się nie obraziła, gdyby tak zostało na dłużej. Dziś u mnie była prawdziwa wiosna : słonko, ciepło i tak jakoś radośnie:) Fotki super:) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńGałeczki super i naleweczka na rozgrzanie :) Z niecierpliowością wypatruję wiosny , ale chyba jeszcze szybko do nas nie przyjdzie :( Pozdrowionka pa :)
OdpowiedzUsuńMoje zdanie jest takie: w tym roku śnieg już widziałam, wystarczy. Teraz chcę wiosny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małgosia [ vel Wianki Wianki :) ]
Bardzo jestem ciekawa jaka to nalewka - uwielbiam je robić, próbuję co chwilę nowych przepisów
OdpowiedzUsuńJa również nie mogę się doczekać wiosny i dłuuugich spacerów z moją (jeszcze nienarodzoną, ale już wkrótce) córeczką :)
OdpowiedzUsuńA ta zima tegoroczna to jakaś baaardzo dziwna jest!
u mnei zimy nadal nie ma hurra :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a gałeczki śliczne :))) Ciekawa jestem do czego je użyjesz ???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z nadal zimowych Bieszczad :))))
super kubeczek :)
OdpowiedzUsuńJa już tak tęsknię za wiosną, że czekam na sobotę, żeby popędzić kupić sobie chociaż jakieś wiosenne kwiaty.
OdpowiedzUsuńChociaż prymulki,albo hiacynty...
Ależ piękne te gałki, już jestem ciekawa reszty..:)
No i zdjęcia podziwiam, takie piękne robisz...:)
Buziaki.:)
Za zapachem hiacyntów mi tęskno...;) Za ciepłym promyczkiem słońca, takim ożywczym! Piękne zdjęcia w zimowym klimacie ;)
OdpowiedzUsuńMi zima jakoś popalić nie dała, ale mimo wszystko tęsknię już za wiosną.
OdpowiedzUsuńO! Jeszcze trochę śniegu na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńChociaż na zdjęciach jest :D
Czyżbyś zabierała się za przeróbkę jakiegoś pięknego mebla:-))
OdpowiedzUsuńPrzebieram z ciekawości nóżkami:-))
Asia
jaki cudowny czerwony kubeczek :)
OdpowiedzUsuńa te uchwyty.....sama zaplanowałam zakup 4 szt.w NANU bo chciałam dotychczasowe w komodach powymieniać.Brakuje mi tylko czasu by pójść i je poprostu kupić-mam nadzieję,że jeszcze dostanę (ostatnio jak tam byłam było ich dość sporo w różnych kolorach)
buziaki kochana zostawiam i zmykam ♥