sobota, 22 kwietnia 2017

Na weekend:)


Na weekend niosę wam Kochani wiosnę, bo ostatnie dni przyniosły, niektórym niestety zimę. 
Mam dla Was dziś przepis na pyszne ciasto drożdżowe:) Oczywiście przepis posiadam od Agnieszki- Gąska w domu
Dom od dwóch dni pachnie właśnie tym ciastem- uwierzcie mi, przepis jest świetny i oczywiście ciasto jest przepyszne:)






PRZEPIS NA CIASTO DROŻDŻOWE :

Składniki:

1 kg mąki
1 szkl. cukru
70 g drożdży
1, 5 szkl.mleka (ciepłe )
5 jajek( lekko roztrzepane)
3/4 kostki masła (roztopione)
szczypta soli
olejek waniliowy. 

Wykonanie:

Z połowy mleka ,odrobiny cukru i mąki robimy rozczyn-czekamy aż zacznie pracować.
 Do mąki dodajemy pozostałe mleko , cukier , olejek ,sól, jajka i rozczyn -wszystko dokładnie wymieszać i na koniec dodać masło -wyrabiamy mikserem albo ręcznie - pod koniec wyrabiania można dodać rodzynki.
Przykrywamy i zostawiamy do wyrośnięcia.
 Po wyrośnięciu ciasto przekładam do  foremek.
Pieczemy ok.45-50 minut w temp.180° -foremki wysmarować masełkiem. 
Ciasto przed pieczeniem posypujemy owocami -(u mnie mrożone wiśnie) i kruszonką. 

 Smacznego!



 Widzicie mistrza drugiego planu? Jak dumnie kroczy?


 A później przyglądał się, cóż ja takiego wyczyniam...?:)
Po sesji czas na odpoczynek, na dobrą herbatę i kawałek ciasta- ja najbardziej lubię jeszcze ciepłe:)








Kochani, wymarzonych weekendów. Wypoczywajcie, ładujcie baterie na nadchodzący tydzień.
Mam nadzieję, że wreszcie wróci do nas wiosna... bo zieleń na zewnątrz jest taka soczysta, ze aż zachęca, by pochodzić na bosaka z poranną herbatą w dłoni...
Tego Wam życzę- pogody, ale tej także duchowej:)
Ściskam i do zobaczenia!
Natalia 


czwartek, 20 kwietnia 2017

"To jest moje życie, Nie chcę innego"- Życie Pasterza- James Rebanks



Podziwiam osoby, które potrafią o 180 stopni zmienić swoje życie. 
W dzisiejszych czasach rezygnacja z czegoś, na rzecz czegoś innego jest trudna. A bo to praca, mieszkanie, pozycja itp.
Ja jako urodzona "wiejska baba" nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście. Oczywiście, ze człowiek jest w stanie przyzwyczaić, bo jak wiadomo nie wiadomo co los nam przyniesie. 

Dlatego pozycja " Życie Pasterza" to idealna książka dla osób, które są zabiegane uzależnione od smartfonów, ale pragnących zaznać spokoju i ciszy... 
Książka opowiada o mężczyźnie, który powraca z wielkiego miasta na wieś, aby pracować na farmie, która prowadzi jego rodzina od 600 lat. 
W asyście wiejskiej ciszy, spokoju wiedzie życie, wśród ludzi, którzy od wieków hodują owce.  
Jest to książka opowiadająca historię człowieka, który odnajduje spełnienie w prostocie życia, wśród natury. Opowiada także o relacjach rodzinnych, tradycji...





Książkę tą czytało się przyjemnie... podobało mi się to bardzo, że akcja rozgrywała się wśród natury- co oczywiście jest bliskie memu sercu... 
Podziwiam bohatera za odwagę, że pomimo wszystko zmienił swoje życie, że żyje w miejscu, w którym chce być... Robi to o czym marzy... poświęca całkowicie siebie i swoje życie pasji i rodzinnemu biznesowi, czyli hodowli owiec. 



Życie w zgodzie z naturą jest z pewnością zdrowe, wartościowe... Jednak to my sami jesteśmy kowalami własnego losu... sami piszemy nasze scenariusze i to od nas zależy jakie barwy ma nasze życie.


Nie bójmy się zmian... Róbmy wszystko, by żyć szczęśliwie, w zgodzie ze sobą i w spełnieniu. 
Tego Wam Moi mili ŻYCZĘ!!!

Ściskam najserdeczniej i pozdrawiam z białego domku- dziś rozpaliłam w kozie, ale te zielone widoki za oknami rekompensują mi niepogodę:)
Natalia 

środa, 19 kwietnia 2017

Święta, święta... powrót do codzienności.



Świąteczny czas za nami... Na samym początku pragnę Wam serdecznie PODZIĘKOWAĆ za tak liczne życzenia wielkanocne- te blogowe, instagramowe i nie tylko, jak i te prywatne. 
U nas święta były dość zimne, mało wiosenne, ale za to z pysznymi smakołykami i dobrym nastrojem. Mam nadzieję, że u Was także. 
Jak obserwowałam Wasze profile na insta czy oglądałam Wasze posty na blogach- doszłam do wniosku, że pomimo dzisiejszego pędu, gonitwy itp. potrafimy zwolnić, świętować i kultywować tradycję, a tradycja w te święta jest bardzo ważna i wyjątkowa. 
Dziś na przekór tego co jest za oknem, mam dla Was dawkę słonecznych i bardzo wiosennych zdjęć. Przeganiam śniegi i mrozy:)














Uściski serdeczne dla Was!
Udanych dni i pozdrawiam:):):)
Natalia

sobota, 15 kwietnia 2017

Wesołego Alleluja- WIELKANOC.


Mam nadzieję, że większość obowiązków już za Wami, że zaczynacie świętować. 
Że w waszych domach pachnie pysznymi świątecznymi specjałami, pachnie świeżością, wiosną... świeżymi kwiatami, babami i domowymi ciastami...
I oczywiście, jak co roku, tradycyjnie jestem tutaj, by złożyć Wam Moi mili życzenia wielkanocne...





Kochani...

Pięknych, wesołych, pełnych wiosny, radości i uśmiechu Świąt Wielkanocnych!
Spędzenia świątecznych dni w gronie najbliższych. 
Niech ten czas przyniesie ze sobą nadzieję, wiarę i pokój w naszych sercach...
Wesołego Alleluja!




 






Jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT!:)
 Ściskam Was najserdeczniej!
Natalia