niedziela, 11 października 2015

A u Mnie...



I nadeszła zimna jesień. U nas bardzo zimno. W tym tygodniu zapowiadają deszcze.
Ciekawe czy prognozy się sprawdzą.
Tymczasem choć słoneczny weekend za nami, trzeba było ogrzewać się pysznymi rozgrzewającymi napojami.
Co powiecie na aromatyczną kawę i muffiny?
  








Z pierwszymi październikowymi dniami coraz to bardziej można zaobserwować jesienne zmiany. I nie mówię tu tylko o temperaturze. 
 Z dnia na dzień liście na drzewach zmieniają swoje kolory.
Dni są coraz krótsze, poranki ciemniejsze... słońce coraz niżej.
Nie lubię tego czasu. Brak mi energii i takiego ciepłego słońca. 
Dlatego w altanie do Moich szarości dodałam trochę optymistycznego koloru pomarańczowego- taki październikowy akcent. Bo za chwilę, gdy minie październik, pojawi się więcej światełek, które stworzą przytulniejszy klimat... 




 





 Dla Was jesienne serce na miły początek tygodnia:)
Żegnam się z Wami ciepło Moi mili i DZIĘKUJĘ za tyle serdecznych słów, które od Was dostaję!:)
Dobrego i twórczego tygodnia!
Natalia


96 komentarzy:

  1. Kawusia wygląda przepysznie:)))u nas też bardzo zimno:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Muffinkom zawsze mówię tak 😀 dla pocieszenia-u mnie zapowiedziany jest śnieg na ten tydzień 😀

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności na zdjęciach :) Chyba sobie sprawię spieniacz do mleka :)
    Ta altanka jest przy domu (przybudówka) czy jak? Bo bardzo mi się podoba taki pomysł na dodatkowy pokój (tak to odbieram).
    Uściski wielkie Natalio :))
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Altana jest osobnym budynkiem. Wybudowana niedaleko domu. Niedługo pokaże zdjęcia. Trwają prace na jej elewacja. Uściski Madziu

      Usuń
  4. U nas też zimno choć słonecznie ... ale przecież "druga strona Poznania" wcale nie tak daleko ... ;) Patrząc na suszę w ogrodzie to już modlę się o ten deszcz bo woda zakręcona z powodu przymrozków :/ A u Ciebie przepysznie, jak zawsze ... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie smakowite muffiny a do tego pyszna kawa, to połączenie idealne:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  6. ale uczta :-))))
    i ta girlanda mi w oko wpadła ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie dni jak zapowiadają to tylko z kawa i takimi pysznościami jak Ty Moja Droga serwujesz....do tego ciepły koc i książka i jesień niech sobie będzie, oby nie za długo:)
    Pozdrawiam Cię ciepło i serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takie dni właśnie tak najlepiej spędzać czas:) Ściskam cieplutko Agatko:)

      Usuń
  8. Kawa i mufiny wyglądaja pysznie:) oby Jesienna pogoda była super bo jak te deszcze to zapowiadają sie dlugie dni w domku!i pytanie kiedy przestanie;) serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na kawkę i muffinkę jestem bardzo chętna, wyglądają przepysznie :))
    Zdjęcia Twoje Natalko jak zawsze zachwycają, przepiękne kadry i wspaniałe przedmioty na nich się kryją <3
    U nas też bardzo zimno, nocą było -6* i wiele roślin zmarzło, z wielu drzew liście pospadały.
    Tobie też dobrego tygodnia, buziaki serdeczne :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wspaniałe słowa:) Bardzo miły początek dnia:)
      Ciepła życzę i ściskam

      Usuń
  10. Mnie namówiłaś na te muffinki i kawę:) A widzisz może to wina zmieniającego się otoczenia że zamiast się cieszyć narodzinami kolejnego syna popadam w coraz większy smutek, a może to przemęczenie albo strach jak to będzie. Mam nadzieje że szybko minie bo załamanie nie jest wskazane. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko będzie dobrze-na pewno!!! Nie martw się:) Minie szybko!
      Mocno ściskam Aniu:)

      Usuń
  11. Twoja jesień pięknie pachnie i wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kawy nie lubię ale mufinkami chętnie bym się poczęstowała :-). Miłego tygodnia :-).

    OdpowiedzUsuń
  13. O życzenia "twórczego" bardzo mi się przydadzą, dziękuję :)
    U Ciebie jak zawsze pachnąco, smacznie i pięknie! :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Kawa i muffinki to jest dobry pomysł szczególnie, że przyjdzie mi już zacząć zakuwać w tym tygodniu więc mój tydzień będzie na pewno twórczy:-)
    Piękne kadry. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. mmm... :) kawka i muffiny, a jesień w pełni :)
    Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  16. Kawka i muffinki=połączenie idealne:-)
    U nas też już niestety chłodna jesień, z niską temperaturą i wiatrem. Najlepiej nosa z domu nie wychylać:-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszna kawusia i muffinki to dobry pomysł na weekend. Chociaż słoneczny to faktycznie zimny. No ale cóż jest jesień i będzie zima. Trzeba wszędzie znaleść dobre strony. Piękne zdjęcia. Miłego poniedziałku kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo podoba mi się Twój styl dekorowania pomieszczeń, taki swojski, klimatyczny i ciepły pomimo stonowanych barw :)
    Sama będę urządzać się w stylu prowansalskim, ale i z elementami stylu skandynawskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pochwal się efektami. Styl prowansalski i styl skandynawski uwielbiam. Wiec czekam:) dziękuję za dobre słowo. Uściski

      Usuń
  19. Gorąca kawa i muffinek, mmm pycha!
    Ja lubię słoneczną jesień, ale takiej jak mamy teraz też nie lubię, jest zimno, szaro i smutno..

    Ściskam mocno!
    Ania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odściskuje Aniu. Ja tez takiej jesieni nie lubię, więc jestem z Tobą :):):)

      Usuń
  20. Fajne skorupki zgromadziłaś. Ja też lubię szarości na sezon jesienno-zimowy i rozglądam się za kolejnymi naczyniami do kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zawsze pięknie i smacznie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochanieńka a u mnie na płd.wsch. spadł snieg i zawierucha i juz teraz deszcz a u Ciebie taki ciepły klimacik:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też nie lubię tej jesienno zimowej aury więc rozgrzewać się trzeba jak najbardziej :)
    Miłego tygodnia, ponoć ma się ocieplić więc czekamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię u Ciebie bywać, zawsze piękne zdjęcia, i cudowne aranżacje:))) Pięknie. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te słowa. Serce się raduje :):):) pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  25. Aromatyczna kawa i muffiny to coś dla mnie :) U mnie w weekend również królowały muffinki gruszkowe :)
    U mnie pogoda nie rozpieszcza- śnieg z deszczem i plucha.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  26. To ja poproszę jagodową mufinkę! :)
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
  27. Fantastic post dear! Hope you have a lovely day.

    ** I'm inviting you to join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!

    LATEST POST: ColourPop Ultra Matte Lips Review, Photos and Swatches
    MY BLOG: beautyediter.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak zawsze Twoje zdjęcia są świetne. Kawy nie lubię, ale muffinką się poczęstuje :) Miłego tygodnia Kochana. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. jesień też jest u Ciebie piekna
    na muffiny zawsze mam ochotę
    a ostatnio za mna chodzi ciasto dyniowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :) nigdy nie jadłam ciasta z dynia. Jakoś nie mogę się odważyc :) buziaki

      Usuń
  30. Najpierw lookam na Twój instagram i aż ślinka mi leci zwłaszcza jak maszeruję do pracy...te muffiny ach... :)))
    U mnie też jesiennie i mimo, że weekend był chłodny to nawdychaliśmy się jodu ile wlezie :)
    Buziaki*)

    OdpowiedzUsuń
  31. Oj, ochłodziło się... Więcej teraz będzie się siedzieć w domu, ale są i tego plusy, bo więcej dla domu się stworzy... ;) (Ja rozgrzewam się myślą o nadchodzącym Adwencie...)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez juz się nie mogę doczekać Adwentu :) byle di grudnia Dorotko :)

      Usuń
  32. Uwielbiam muffinki i aromatyczną kawę, więc chętnie się poczęstuję :)
    Faktycznie nadchodzi chłód, ale myślę tak, jak moja poprzedniczka, że będziemy bardziej kreatywne w domu tworząc różne ciekawe rzeczy. Twoja altanka, jak zwykle przeurocza. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napisałam Dorocie, byle do do grudnia. A później do wiosny to już z górki :) dziękuję Beatko serdecznie. I ściskam ciepło

      Usuń
  33. Muffiny i kawa toż to zestaw idealny :D
    Też nie lubię tego przejściowego okresu, nawet tutaj gdzie jest łagodniejszy, ale na szczęście potem będzie już może przytulniej i jakoś tak bardziej klimatycznie :)
    Uściski :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze czekam do grudnia. A potem to już do wiosny z górki :) ściskam i ciepła życzę

      Usuń
  34. Odnośnie kawy to zrobiłam ostatnio taki syrop dyniowo-korzenny i o ile lubisz smakowe kawy, to polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź. Chętnie spróbuję. Uściski serdeczne :)

      Usuń
  35. Częstuję się pyszną babeczką
    i przesyłam GORĄCE pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Pyszności!!! pewnie że bym zjadła :) podobno jeszcze wróci słoneczna jesień, póki co pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Muffiny i kawa to coś pięknego! ;3

    OdpowiedzUsuń
  38. kawa i muffinki ! Pieknie wyglądają i pewnie równie dobrze smakują! oj zjadłabym teraz muffinkę!
    Pozdrawiam i zapraszam również do mnie: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  39. Po deszczach i zimnie w ubiegłym tygodniu nabawiłam się przeziębienia. Dobrze, że nie zarażam przez monitor:)
    Klimatyczne, jesienne kadry jak zawsze piękne u Ciebie Natalio:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Fantastyczne zdjęcia i ta kawa szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Oj, u mnie dzisiaj bardzo deszczowo i jesiennie.

    OdpowiedzUsuń
  42. Mufinkami w Twoim wydaniu z przyjemnością się poczęstuję;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Smacznie, pięknie i klimatycznie :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękne zdjęcia, bardzo klimatyczne! Uwielbiam muffinki, bo nie dość, że są pyszne, to zawsze wychodzą - zarówno na słono jak i słodko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  45. Słodko, jesiennie, domowo... Taki klimacik, że zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  46. uwielbiam jesień,za jej piękne barwy,ostatnie ogródkowe plony,za grzyby w lesie....
    za te coraz dłuższe wieczory spędzane przy świecach i wszystkich klimatycznych lampkach z kubeczkiem ciepłej kawki lub grzanego wina w ręku,za to zwolnienie tempa i brak pośpiechu....za te wszystkie korzenne smaki i zapachy wypełniające dom (pieczone jabłka,szarlotki) Co prawda już nie koniecznie lubię gdy za oknem pada deszcz i wieje...ale cóż...taka jesień też ma w sobie coś pieknego :)
    >buzka<

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)