czwartek, 10 listopada 2016

Na weekend:)


Lubię długie weekendy. To taki miły czas, gdy można porobić coś na co nie mamy czasu w ciągu tygodnia. Zjeść leniwe śniadanie, piec słodkości, bo zapowiadają się goście:) Wiem, że jutrzejsze święto zobowiązuje, dlatego w misce w kuchni już rośnie drożdżowe ciasto na rogale, ale tak na dobry początek tego weekendu mam dla Was takie oto słodkości w postaci czekoladowego tortu bądź ciasteczek.




Do tych słodkości proponuję aromatyczną kawę z pianką i nutką cynamonu. Taka kawa rozgrzeje Was w te mroźne ostatnio poranki. U nas ostatnio mróz tnie policzki:) I to dosłownie. Wieczory, noce i ranki są bardzo mroźne.













Takim aromatem żegnam się na dziś z Wami:)
Kochani- życzę Wam spokoju, odpoczynku i ciepła na ten dłuuugi weekend!
Do zobaczenia niebawem:)
Natalia


57 komentarzy:

  1. O rany, jakie pychoty! Pozdrowionka😘

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale z tym to już przesadziłaś :P zaraz wgryzę się w ekran :D No, dobra nie zrobię tego bo mam słodkie postanowienie miesięcznego nie jedzenia słodyczy. Muszę być twarda!, ale te wiśnie... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ale pysznosci :) fajnie ze w Polsce jest swieto
    my musimy niestety pracowac :(
    Cieplo pozdrawiam
    Karina

    OdpowiedzUsuń
  4. Weekend u Ciebie Natalko zapowiada się bardzo słodko i pysznie. Tort robi wrażenie :)
    Mam pytanie: Skąd masz te urocze kubeczki, np. te w kropki?
    Pozdrawiam weekendowo.

    OdpowiedzUsuń
  5. OMG, za ten tort zrobię wszystko!!!!
    Uroczy klimat jak zwykle u Ciebie Natalio:-)))
    Pozdrawiam:-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle witasz się słodkościami! Ja też muszę zabrać się za jakieś ciacho, bo będę miała gościa z Polski! :)
    Miłego Weekendu kochana!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tort czekoladowy wygląda obłędnie. Chętnie zobaczę także Twoje rogaliki i najchętniej cały Twój przepis na nie ;) W ten weekend nie skuszę się na pieczenie, ale może uda mi się to szybko nadrobić ;) Miłego i spokojnego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ciasta czekoladowe. Twój tort to bajka. Mniam:)
    Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wypoczynku:)

    OdpowiedzUsuń
  9. z takim zestawem nawet najbardziej ponury weekend bedzie przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tort czekoladowy wygląda przepysznie!!!Uwielbiam takie pyszności!!!Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. jak zawsze sama słodycz na paterce i w kubeczkach...i wokół wszystko się pyszni...rogal Marciński czy inny musi być/:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdzie nie wejdę same ciasta......i jak żyć :)
    Pozdrawiam i smacznego !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. O same pyszności w pięknym otoczeniu. Pozdrawiam serdecznie, udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale ciacho! Mimo, że nie pracuję (zawodowo) to też lubię długie weekendy - bo wtedy jako rodzina mamy więcej czasu dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Och, i ja lubię!! I zamierzam i poleniuchować i nadrobić zaległości-także te w wypiekach:-) torcik czekoladowy wymiata! Miłego weekendu!!

    OdpowiedzUsuń
  16. No cóż Natalko....kusisz...w końcu do Ciebie przyjadę na te słodkości i szybko się mnie nie pozbędziesz ;-) Tort wygląda pysznie ;-*

    OdpowiedzUsuń
  17. mmmmm, jaki przepiękny tort, kapie mi po brodzie <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ się u Ciebie smakowicie zrobiło ;)
    Masz przepiękną zastawę, ale ta filiżanka z sercem jest po prostu przeurocza!
    Pięknie wygląda Twoja chatka w tym jesiennym okresie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak to wszystko pysznie wygląda :) Tobie Natalko również życzę udanego i spokojnego weekendu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ pyszności, aż ślinka leci. Życzę miłego świętowania.:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow, nie mogłam się powstrzymać przed polizaniem tortu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj jak ja zazdroszczę ci ciasta. Ja ciągle na diecie wegeteriańskiej 1200 i żadnych słodkości poza owocami. Cóż jak się chce coś ze sobą zrobić trzeba pocierpieć. Za to idę zrobić taką kawkę aromatyczną, bo za oknem śnieg :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. U Ciebie każdy weekend jest słodziutki :)) Dogadzasz swoim domownikom Kochana

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje droga, lubię do Ciebie wpadać, pić z Tobą herbatę. Libię przejść się po Twoim domu, pozachwycać się, pozaglądać w zakamarki. Lubię wybrać sobie kubek do kawy, i pochrupać ciasteczek.

    OdpowiedzUsuń
  25. Dawno nie zaglądałam na blogi, a u Ciebie jak zawsze pyszności :) Taki tort w takim otoczeniu i towarzystwie to ogromna przyjemność :)))
    Pozdrawiam serdecznie Natalko :)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Po takich rozkoszach podniebienia obowiązkowy spacer w celu spalenia kalorii:) Wyborne:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Natalko, torcik wygląda pysznie - bardzo podoba mi się Twój stół z firanką pod oknem - tworzy fajny domowy klimacik - ja też zostawiłam sobie miejsce w kuchennym ciągu,gdzie mogę powiesić zasłonę - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  28. wracam Kochana na pierwszego bloga i jakby co to zapraszam :)
    śliczne masz te miseczki,kubeczki ach :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wspaniałe ciach :-). Tak na weekend z długimi wieczorami warto mieć coś słodkiego. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  30. Tym razem mogłam przeczytac Twój post bez żadnego problemu. .. po wczorajszym nie bójmy się tego nazwac OBZARSTWIE. Jestem pełna po brzegi i nawet tak pięknie wyglądający tort mnie nie rusza :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Pyszności u Ciebie. Torcik wygląda wspaniale.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Natalko same smakołyki przygotowałaś na weekend :) Torcik wygląda obłędnie i na pewno smakuje wybornie. Kawcie z pianką też lubię :)
    Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. ale u Ciebie pysznie
    a nam weekendowe plany pokrzyżowała gorączka E. ...
    ale cóż za do dynię zawekowałam ... tak na pocieszenie

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Natalko, Twój weekend jest wyjątkowo smakowity i w pięknych klimatach :)Torcik cudeńko <3
    Ściskam serdecznie, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale pyszności mi ciasta nigdy nie wychodzą takie piękne. Ja w weekend miałam tylko czas posprzątać i zrobiłam pizze.

    OdpowiedzUsuń
  36. Cudowne ciasto i z wiśniami ,zapewne pyszne! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  37. o mamo! wyglądasz meeega apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  38. Pysznie u Ciebie i jak zwykle bardzo milutko:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  39. Zazdroszczę i tortu, i długiego weekendu, u mnie był tylko normalny :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jak pysznie pyszni się to ciacho :} Weekend był prawdziwie sielski, błogi i smakowity, czyli taki, jaki de facto powinien być każdy weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nic tylko zaszyć się w takim domku na jesień i wcinać łakocie. Perfekcyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  42. Ciekawy blog:) Cieszę się że tu trafiłam...:)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie https://magia-zdobienia.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Twój tort wygląda bajecznie, z przyjemnością bym go teraz schrupała. Jesień sprawia, że am ogromną ochotę na wszelkie słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ale tort to jest genialny! :)
    Eh rozkoszny - zjadłabym jeden kawałek, może dwa ewentualnie siedem. Nie zdecydowanie takiego nie mogę zrobić bo siądę i zjem i się nawet nie przyznam ;)

    OdpowiedzUsuń

  45. No takiemu ciachu nie oparłabym się, poprosiłabym nawet o dokładkę :)
    Tort piękny!

    OdpowiedzUsuń
  46. Ależ Ty cuda wytwarzasz! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  47. Natalko ty potrafisz skusić najbardziej opornego łasucha... pyszności same ten czekoladowy tort:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Apetycznie, klimatycznie i jak zawsze uroczo!
    Pozdrawiam cieplutko, M :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Klimatycznie a ciacho, ślunka cieknie :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  50. Pyszności
    I te Twoje gwieździste kubeczki, ehh
    Też powoli zbieram rozmaite dodatki

    OdpowiedzUsuń
  51. Ciasto wygląda obłędnie!!!!!!!!! Nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)