Witajcie!!!
Pamiętacie swój egzamin dojrzałości?
Od dziś ruszyły matury...
...więc mocno trzymam za Was tegoroczni MATURZYŚCI kciuki:-)
POWODZENIA!!!
***
Lubicie ciasta czekoladowe?:-)
Jeśli tak, to polecam Wam to ciacho...;-)
Jest mocno czekoladowe:-)
Proste, szybkie, wilgotne... takie jak lubię!!!
Przepis znalazłam tutaj(klik):-)
Przepis znalazłam tutaj(klik):-)
Także, jeśli macie w domu maturzystów, to zachęcam!!!
Taka czekoladowa NIESPODZIANKA na pewno poprawi im nastroje przed jutrzejszą matmą;-);-)
aaaa, no i zapomniałam dodać, że do ciasta możecie dodać jakie chcecie owoce:-)
Ja dałam mrożone jagody!!!:-)
***
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka czubata proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru
- 7 czubatych łyżeczek kakao z wiatrakiem
- 5 jajek
- 200 g margaryny
- 1/3 szklanki wody
- 2,5 łyżki oleju
- owoce
Sposób wykonania:
Margarynę, wodę, olej, cukier i kakao przełożyć do garnuszka i całość
razem podgrzać, do uzyskania jednolitej masy, cały czas mieszając. Masę
przestudzić.
Żółtka oddzielić do białek. Dodawać po jednym do masy i ucierać.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i powoli dodawać do masy kakaowo-jajecznej. Zmiksować.
Białka ubić na sztywno i delikatnie wymieszać z ciastem.
Przełożyć do wysmarowanej keksówki, posypać po wierzchu owocami.
Ciasto włożyć do nagrzanego piekarnika 1800C i piec ok. 50 minut.
Smacznego!
Dziękuję Wam Moi Mili za tyle pięknych i miłych słów:-)
Znaczą one dla Mnie bardzo WIELE!!!
Witam tez wszystkich Moich nowych gości!!!
***
ślę Wam buziaki...
Słodkich snów!!!:-)
Natalia
takie ciasto:)chętnie!
OdpowiedzUsuńja też się piszę:*
OdpowiedzUsuńCo za pytanie!oczywiscie, ze lubimy!!!
OdpowiedzUsuńacha, nominowałam Cię do Liebster Bloga:)
OdpowiedzUsuńhttp://sandrynka.blogspot.com/2014/05/nominacjad.html
Cisto wygląda pysznie !!! I do tego czekoladowe...sama rozkosz, warto się skusić i z pewnością to zrobię. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCiasta czekoladowe zawsze:)
OdpowiedzUsuńTak , tak , tak .. kochamy ciasto czekoladowe pod każdą postacią :-))
OdpowiedzUsuńMaturę pamiętam , a jakże ! W końcu ,to nie było ,aż tak dawno :-)) ( chyba :-P ) ,ale znacznie bardziej wolę swoje dorosłe życie , bez stresu szkolnego hihi
Mniam to taki ala murzynek. ja czasami dodaję mrożone czarne porzeczki a po wierzchu sypie orzech włoskie. Pyszne są takie lekko przyrumienione:)
OdpowiedzUsuńI ciasto i zdjęcia przepysznie wyglądają :)))
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, szczególnie gdy stworzyłaś taką scenerię na zdjeciach :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
U mnie maturzystkę będę miała za dwa lata ....a tymczasem chętnie ciasto czekoladowe upiekę....bo ciasteczka w naszym domu są lubiane a Twoje wygląda apetycznie, pozdrawiam Basia:)
OdpowiedzUsuńZnam to ciasto, robiłam kiedyś. Warto byłoby znów upiec:)
OdpowiedzUsuńmuszę takie upiec, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie znowu słodkie pyszności. Wygląda bardzo smakowicie. Uwielbiam ciasto czekoladowe.
OdpowiedzUsuńW sobotę też upiekłam ale z innego przepisu.
Pozdrawiam serdecznie.
Narobiłaś mi apetytu,pychości;)
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie! Ja uwielbiam czekoladę i takie właśnie ciacha ;p Robię podobne tyle,ze z owocami nigdy nie robiłam,jedynie z rodzynkami,orzechami no i dodaję dżem z porzeczek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana!
Wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńPamiętam moją maturę:) był stres i to jaki, ale wszystko poszło całkiem dobrze :) Chociaż co roku, jak widzę maturzystów w autobusie jadących an egzamin to aż mi się serce kraja - biedactwa. Ale każdy musi przez to przejść :) Pozdrawiam Cię ciepło :) Pyszne ciasto
OdpowiedzUsuńno moja kochana ciasto wygląda bardzo kusząco ! :D
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zabieram się do wypieków :)
buźka ;*
mniam, a ja chory i jakos teraz nie mam ochoty na slodkosci :(
OdpowiedzUsuńNatalko jak zwykle u Ciebie bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki pa:)
Oh, ciasto wygląda tak smakowicie, że chyba zaraz sama je upiekę!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
pyszotka - mmm, zjeść takie ciepłe z ciepłym mlekiem...
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
Bosko wygląda, uwielbiam takie ciacha, sama słodycz!! ;-))
OdpowiedzUsuńCzekoladowe - zawsze!!!
OdpowiedzUsuńciasta czekoladowego z reguły nie odmawiam :D
OdpowiedzUsuńNatalko, u Ciebie zawsze coś ciekawego i pysznego znajdę - pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCiasto jak marzenie tylko szkoda że spróbować nie mogę :-) ale dałaś przepis to może upiekę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis:) Ciacho może nawet jutro wypiekę, na niedzielę:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMniam, ale mi teraz smaka narobiłaś ! Pychotka ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam cię do siebie na konkurs ! Tylko dwie proste zasady do spełnienia, a nagroda fantastyczna ! ♥
no ja uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMniami, uwielbiam czekoladę w każdej postaci!:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie. Muszę wypróbować ten przepis :).
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie mniam!
OdpowiedzUsuńCiasto czekoladowe to moja największa słabość:) zdjęcia rewelacyjne,gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie lubię czekolady, ale moje maluchy uwielbiają wszystko co jest czekoladowe. Pysznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńCzekoladę raczej bym sobie odpuściła , ale jak tu nie spróbowac takich smakowitości u Ciebie.
OdpowiedzUsuń