Witam Was Moi Kochani:):):)
Mam nadzieję, że mimo tej paskudnej pogody...
weekend mija Wam przyjemnie i smacznie:)
Wczorajszy wieczór spędziłam w bardzo MIŁYM towarzystwie :)
Choć Moja siostrzenica Zofia imieniny obchodziła w czwartek, wczoraj Moja siostra
wyprawiła jej piękne i bardzo smaczne imieniny!!!
***
Sezon szparagowy w pełni...:):):)
Lubicie szparagi?
Jak najchętniej je przyrządzacie?
Znacie ciasto- CHATKA PUCHATKA?
Niesamowite i bardzo szybkie:)
Nie ma w tym dużego nakładu pracy, nie trzeba pilnować czy jest dopieczone czy nie ;)
Masa kakaowa i serowa, do tego dżem wiśniowy...
PYCHOTKA!!!:)
Składniki:
3/4 szkl. cukru
1 kostka tłuszczu
1 cukier waniliowy
pół kg.twarogu
3 paczki herbatników
mleko
kakao
dżem wiśniowy
Wykonanie:
Cukier i tłuszcz razem rozmieszać.
Cukier i tłuszcz razem rozmieszać.
Dodać twaróg zmielony i wanilię.
Wymieszać.
Ciasto podzielić na połowę.
Do jednej dodać kakao.
Herbatniki na 3 rzędy, po 5 ciastek umoczonych w mleku.
Na ciastka
nałożyć warstwę jasnego ciasta(tego bez kakao) i 2 ciemnego(z
kakao).
Na to wzdłuż pasek dżemu wiśniowego.
Następnie złapać za boki foli(dłuższe) ścisnąć leciutko do
kupy.
Wstawić do lodówki.
***
Moi Drodzy chcę Wam jeszcze serdecznie PODZIĘKOWAĆ...
... za te wszystkie piękne słowa:)...
***
A teraz już żegnam się z Wami...
Zmykam w odwiedziny do Was:):):)
Pięknej i pogodnej;) niedzieli Wam życzę!!!
Do usłyszenia niebawem...
Do usłyszenia niebawem...
Natalia
o matko to ciasto wyglądaświetnie
OdpowiedzUsuńNatalko,zgadazam sie to ciasto wyglada ...pysznie ♥♥♥ Piekne zdjecia!!! czarujesz jak zawsze ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńU Ciebie wszystko takie uporządkowane, podziwiam, a ciasto wygląda obłędnie! Uwielbiam takie polne kwiatki, buziaki:)
OdpowiedzUsuńTo ciasto uwielbiam, ja ostatnio strasznie zaniedbałam się z pieczeniem, Wszystkiego Najlepszego dla siostrzenicy, hm.... zaciekawiło mnie zdjęcie z przyjęcia, bo piękną etażerkę ujrzałam i piękne wnętrze....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale ciacho! :) Mniam! Co niedzielę robisz mi takiego smaka! :)
OdpowiedzUsuńWiesz, że ja jeszcze nigdy nie jadłam szparagów.....
Miłej niedzieli!
Nie znalam tego ciasta:-) fajna nazwa a I wyglad jest kuszacy:-) milej niedzieli!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam szparagi i dania z nimi, na to ciasto też bym się skusiła Natalio :))
OdpowiedzUsuńUdanej niedzieli kochana, buziaki posyłam
Mniamuśnie u Ciebie jak zwykle. Szparagi - jak ja bym chciała, żeby ktoś mi zrobił z nimi danie... Jakoś ja nie jestem w tym dobra. A chatkę pamiętam z dzieciństwa. Pychotka.
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda bardzo smakowicie :)) Podoba mi się Twój drewniany stół z krzesłami w kuchni, fajnie wyglądają też białe dodatki i bibeloty. Dziękuję za odwiedziny u mnie i miły komentarz. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle u Ciebie tak smacznie i słodko!!! a szparagów w życiu nie przyrządziłam, chyba bym nie umiała:/
OdpowiedzUsuńpodobno dzisiaj dzień pieczenia, więc ciekawe co dzisiaj zmajstrujesz?!
buziaki Kochana:)
Uwielbiam to ciasto,pamietam jeszcze z dziecinstwa:) Sama też raz robiłam,pychota !!! Ślicznie u Ciebie,bardzo klimatycznie;))
OdpowiedzUsuńSzparagi absolutnie ubóstwiam. Najbardziej chyba smakują mi zapiekane, np. na cieście francuskim czy w tartach, bądź same, podawane z jakimś dobrym sosem, np. serowym.
OdpowiedzUsuńA ja się musze przyznać, że chyba nigdy w życiu nie jadłam szparagów! Ale zaniedbanie!
OdpowiedzUsuńA u Ciebie znów pyszne ciacho!
Pozdrawiam niedzielnie
fantastyczne zdjęcia! szparagi uwielbiam tylko obierać nie lubię;) a cicho - pychota :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Natalko cudownie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńA ciasto mniam .....wygląda pysznie :)
aż wstyd się przyznać ale ja w życiu szparagów nie jadłam;P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię chatkę Puchatka:))
OdpowiedzUsuńMy to ciasto znamy jako domek Baby Jagi- uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńA szparagi ostatnio najchętniej jem zapiekane z jajkami:)
Znam to ciasto z dzieciństwa, ale nigdy go nie robiłam. Bardzo chętnie wykorzystam przepis:)
OdpowiedzUsuńMoc uścisków i miłej niedzieli:)
Piękne zdjęcia !!! U Ciebie jak zwykle niezwykle interesująco kulnarnie:))) Ciasto wygląda pysznie !!!
OdpowiedzUsuńSzparagi uwielbiam, a najbardziej lubię zapiekane z oliwą z oliwek i zawinięte w szynkę parmeńską lub boczek. Palce lizać:))) Ciasto znam ale jeszcze nie robiłam, i chyba zrobię na urodziny mojej córci (26 maja - 15 lat kończy!!!) Pozdrawiam Cię cieplutko.
Ja inaczej nazywam to ciasto - Chatka Baby Jagi i zdarza mi się je czasem przygotować, jest przepyszne :)
OdpowiedzUsuńU mnie w rodzinie to ciastko znane jest jako Sernik Domek ;p Moja mama robiła je gdy byłam mała więc to jest smak mojego dzieciństwa :) Uwielbiam je!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ściskam ♥
P.s. Kochana,będzie mi bardzo miło jeśli przyjmiesz ode mnie Wyróżnienie :) Zapraszam:
Usuńhttp://karmelowakraina.blogspot.com/
Świetne zdjęcia. Ciasta nigdy takiego nie jadłam. Wygląda bardzo smakowicie :).
OdpowiedzUsuńZnam to ciasto, faktycznie jest proste, szybkie i co najważniejsze pyszne :)
OdpowiedzUsuńZnów mogłam gościć w Twojej kuchni i pokoju z "kominkiem". Bardzo lubię tu przebywać choć tylko wirtualnie. Tak tu jest przytulnie u Ciebie :)))
Pozdrawiam serdecznie :)
aaaaaaaaaaaaaa i znowu kusisz moja kochana !
OdpowiedzUsuńa szparagi u nas żądza teraz !
BUZIAKI
to ciasto wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację? :)
http://locastrica.blogspot.com/
Chatka Puchatka to ciasto z moich lat młodości...w tamtym roku robiłam je aby sobie te lata i ten smak przypomnieć. Bardzo smaczne:)
OdpowiedzUsuńAle pysznie to ciasto wygląda! Nigdy o takim nie słyszałam, ale po tych wszystkich opiniach nie pozostaje nic innego jak spróbować :))
OdpowiedzUsuńA co do szparagów to ... ojej, dla mnie temat rzeka, bo uwielbiamy je: na surowo i ugotowane w lekko osolonej wodzie, i ugotowane w wodzie z dodatkiem kostki rosołowej, i zapiekane, i w postaci zupy krem. Szparagi mrożę i kiszę - tak aby zimą nas cieszyły :))
U Ciebie jak zwykle pychotki. Przepis łatwy, więc trzeba będzie spróbować.
OdpowiedzUsuńKuchnia jak zawsze sliczna.Pozdrawiam.
dziękuję za komentarz :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
ale tobie coś nie wyszło z obserwacją :)
Cześć, mam ogromną prośbe;) Mogłabys poklikać w linki w moim nowym poscie? Bardzo mi na tym zalezy:) shootingdiamond.blogspot.com
OdpowiedzUsuńByłabym wdzięczna;)
Great blog doll
OdpowiedzUsuńSNB: Sexy, Naughty, Bitchy me BLOG
Facebook | Instagram
Nie spotkałam się nigdy z tym ciastem, a wygląda ciekawie i bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńłał! wygląda obłędnie! kradnę:)
OdpowiedzUsuńchatka puchatka, to jedno z moich ulubionych ciast (moja druga mama (teściowa) dość często je robi, dlatego ja już sama nie sięgam po ten przepis). niebo w gębie. przepiękne zdjęcia - z klimatem wielkim zrobiłaś
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
www.przemyslnik.pl
Piękny bukiecik...a ciasta nie znałam...
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie i smakowicie...
Pozdrowienia dołączam...:)
ooo, znalazłam przepis na chatkę...dziękuję:)
OdpowiedzUsuń