czwartek, 28 stycznia 2016

Na dzień dobry WIOSNA:):):)

Dzień dobry wszystkim:)
Tak naprawdę post miał być dziś zupełnie inny. Ale czasem bywa tak, że jak już sobie coś człowiek zaplanuje to wychodzi zupełnie coś innego. 
Wpadam dziś by się z Wami przywitać:):):) i podzielić się z Wami Kochani takie "błogie" fotki. By mile rozpoczął się Wam dzień:) Z delicjami ciasteczkowymi w tle:)




W zasadzie od kilku dni u nas czuć nadchodzącą wiosnę... Słoneczko coraz to śmielej przebija się przez chmury, śnieg zniknął, zaczynam powoli otaczać się wiosennymi kolorami i kwiatkami- tak one najbardziej poprawiają mi nastrój. 




 





Przepis na ciasteczka podawałam już na stronie, ale podam dzis znów, bo może się skusicie. 
Te ciasteczka są moje ulubione, z dużą ilością bakalii, czyli śliwek, żurawiny, rodzynek... Mówię Wam PYCHOTKA:):):):)

POTRZEBNE:

2 szkl. mąki
1 szkl. cukru pudru
2 szkl. mussli
1 jajko
kostka masła
pół łyżeczki sody oczyszczonej
dodatkowo: suszone śliwki i żurawina, rodzynki, słonecznik (możecie dodać to co po prostu uwielbiacie)

Wyrabiamy masę. Formujemy kuleczki i spłaszczamy widelcem. 
Pieczemy w temperaturze 180 stopni, około 15 minut (na złoty kolor).
Po wystygnięciu ciasteczka można również polać czekoladą.



Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis wprawił Was w dobry nastrój, bo za oknem dziś szaro i wietrznie.
Czarujacego czwartku Kochani:):):)
do usłyszenia już niebawem.  
UŚCISKI i pozdrowienia. 
Natalia

 Widoczne na zdjęciach: 

 BRZOZOWE PODKŁADKI - INSTAGRAM @domowebrudy
INSPI PLANNER - INSPI PLANNER. com

54 komentarze:

  1. świetny przepis, muszę koniecznie wypróbować. i to lubię - wiosna!!! niech już chociaż w naszych domach zagości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oczarowałaś mnie swoimi zdjęciami każde piękne ...smaczne ciasteczka,jak mówisz czas na przedwiośnie i malutkie akcenty kwiatowe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tylko zobaczyłam pierwsze zdjęcie poczułam że wiosna już blisko:) proszę o więcej takich postów bo ich bardzo potrzebuję.
    Śliczną osłonkę ma prymulka, skąd jest? Pozdroffffffffki Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś osłona kupiona dawno bardzo dawno w sklepie z porcelaną.
      DZIĘKUJĘ, teraz będzie więcej takich postów:)
      buziaki

      Usuń
  4. Dzisiaj chyba też zakupie sobie jakieś wiosennego kwiatka, bo z taką przyjemnością patrze na Twoje wiosenne juz zdjęcia :))
    Milusiego dnia Kochana Natalko

    OdpowiedzUsuń
  5. Pychotka ciasteczka - na pewno skorzystam... A zdjęcia śliczne, od razu lepiej się czuję w ten ponury dzień :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. U Ciebie zawsze można rozpocząć pozytywnie dzień. Tak mnie natchnęłaś, że postanowieniem na dziś jest zakup pierwszego wiosennego kwiatka :) Przepis na ciasteczka z przyjemnością wypróbuje bo wyglądają niezwykle apetycznie, a w składzie wszystko co lubię :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zawsze smacznie i miło u Ciebie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepisik wypróbuję, ciacha wyglądają smakowicie:-)
    Miłego dnia:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te ciasteczka muszą być pyszne. Śliczne foteczki :-) i nas dzisiaj deszczowo. Miłego dnia kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciacha kuszą...
    a reszta - jak zwykle sielsko anielsko...
    cuuuddooooffffnie...

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana te Twoje zdjęcia, te wszystkie dekoracje cos pieknego! Natalia czy te ciasteczka długo postoją? Wiem ciężkie pytanie bo ja jak upiekę to znikają moment ;)ale chciałabym do szpitala więcej upiec :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:):):) Ciasteczka możesz śmiało piec:) Zdecydowanie mogę leżeć dwa-trzy dni:) smacznego kochana:):):):)

      Usuń
  12. Pierwsze wiosenne kwiaty i radośniej w duszy się robi:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne ciasteczka!! Chyba skorzystam z przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. o tak wiosna coraz bliżej, cudownie u ciebie
    pyszne ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne zdjęcia. A ciasteczka wyglądają niesamowicie pysznie. Widzę, że nie tylko ja pragnę wiosny. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie zapraszam na nowy post do http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja Kochana - bardzo poprawiłaś mi nastrój tym postem, bo czuję się dziś strasznie przybita tą okropną pogodą. Na dodatek Twoje ciasteczka to dobra dawka radości i samych smakołyków, które uwielbiam. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciasteczka wyglądają pysznie:)))ja też już wyczekuję wiosny ale to dopiero styczeń:)))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Błogie fotki przepiękne:) Ciasteczka wyglądają bardzo smakowicie:) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudnie i tak już wiosennie. Ja jeszcze myślami wciąż przy zimie :) Wpadnij do mnie na bloga, zapraszam do naszej zimowej wioski ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Doniczka z różyczkami CUDO!Miseczka śliczna, po prostu bosko!Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Sounds wonderful!!!
    Happy days
    Elisabeth

    OdpowiedzUsuń
  22. o jak smacznie! :-)

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak sobie przeglądam blogi i zastanawiam się co jutro upiec? Bo mam ochotę na jakieś ciasto czy ciastka własnej roboty, a u Ciebie znalazłam przepis na ciastka z dobrymi dodatkami więc może na nie się skuszę:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie w domu dieta zarządzona przez córkę...
    ale prymulka wniosła trochę nadziei na to,ze wkrótce wiosna i samo z boczków spadnie, bo będzie więcej ruchu:-)

    OdpowiedzUsuń
  25. wyglądam tej wiosny już bardzo Na szczęście ferie i będzie czas by zobaczyć słońce ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Natalio pierwiosnek uroczy ja mam zółto czerwone tulipanki które cudnie pachną i tez poprawiaja mi nastrój...skusze sie na TWoje bakaliowe ciasteczka:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Natalko, takie wiosenne śniadanko, to coś wspaniałego :) Bardzo lubię prymulki, a Twoja jest urocza i pięknie się prezentuje na tak udekorowanym stole :)
    Pozdrawiam ciepło i weekendowo :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mniam! Piszę się na takie pyszne śniadanko :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  29. Faktycznie błogie fotki:) W małych "nocniczkach" masz prawdziwe smakołyki. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękne zdjęcia. Bardzo podoba mi się zastawa, jest urocza. Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  31. Moja droga, patrząc na te zdjęcia, człowiek od razu czuje się wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziękuję za przepis, takich ciasteczek nigdy dość! Mamy ferie, więc pewnie będzie czas, by je upiec, poza tym mamy małą kucharkę, która czeka tylko na hasło: "Pieczemy coś?" Dziękuję za dawkę pięknych zdjęć i też czuję nadchodzącą wiosnę...Uwielbiam ten moment, gdy cebuli budzą się i przepychają, by wystawić swe główki w poszukiwaniu słoneczka:))) Dobrego weekendu:)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetne zdjęci!
    tyleee dobroci :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Tak sobie myślę, że chyba nastał czas na poszukanie wiosennych kwiatków do domu, trzeba coś wprowadzić do wnętrz :) pozdrowiam cieplutko i miłej niedzieli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalia kurczę próbuje caly czas pokombinować z blogiem, żebyś znowu mogła komentować ale u mnie wszystko w porządku, spróbuj może założyć konto na nazwę bloga - zobaczymy czy tez będzie problem w disqusie :)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci kochana:)
      Dobrze pokombinuję co tam mogę jeszcze u siebie:)
      POZDRAWIAM CIĘ
      P.S. Twoje posty skandynawskie jak zawsze zachwycają:):):)

      Usuń
  35. Ja już ostatnio wyczułam nawet wiosnę w powietrzu. Mam nadzieję, że jest gdzieś blisko.

    OdpowiedzUsuń
  36. Kochana, widzę, że wypatrujesz wiosny :-) Milo posiedzieć u Ciebie nie tylko z rana, ale i wieczorowa porą. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo apetycznie i wiosennie!!! Cudowne klimaty!!! Przepiękne zdjęcia!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  38. Zdjęcia piękne. Wiosnę u Ciebie widać i czuć.Podkładki brzozowe bardzo pomysłowe.:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Też czuję wiosnę, a Twoje zdjęcia są cudowne. Wspaniale nastrajają już od rana. Przepis na ciasteczka podbieram, bo uwielbiam tego rodzaju słodkości. Wciąż próbujemy z chłopcami nowych kombinacji z ziarnami:) Pozdrowienia i uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Skąd notesik pod kwiatkiem? Super piękny ;) No i mega apetyczne ciacha ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Notesik kupiony dwa lata wstecz w biedronce.
      DZIĘKUJĘ i ślę uściski

      Usuń
  41. Ciasteczka wyglądają pysznie, z prawdziwą przyjemnością je upiekę... i to może już jutro :))
    Cudne kadry, jak zawsze <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Hehe na wiosnę chyba jeszcze za wcześnie :) Ale ciasteczka bym schrupała ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Pyszne ciasteczka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)