Z samego rana trzeba było jechać po drobne zakupy. Strasznie dziś zimno, śnieg pruszy cały dzień, ale wkońcu mamy zimę. W kwiaciarni pełno kolorowych tulipanów, żonkili, narcyzy... Naprawdę nie mogę już się doczekać wiosny... Kolorowych polnych kwiatów, zapachu świeżej trawy i porannej letniej rosy... Niestety jeszcze trochę... Wracając do tematu (rozpędziłam się:)) kupiłam kwiatki i pojechałam do "przyszywanej babci"... Czekała na mnie gorąca, pyszna herbata i pyszne ciasto... Naprawde pyszne:) Prócz poczęstunku czekał na mnie prezent...A wiem, że jej zdolności powalają wszyskich na kolana, wierzcie... dostałam piękne serca... biało- niebieskie:) Mnie się bardzo podobają:) DZIĘKUJĘ:):):) Co jakiś czas będę pokazywać jakie cuda potrafi stworzyć...
Trzy serduszka:) duże, mniejsze i małe. Cudne |
P.S. Wszystkiego co najlepsze wszystkim BABCIOM I DZIADKOM, samych takich szczęśliwych dni...
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na Candy.
Pozdrawiam ♥ Pati