środa, 4 stycznia 2017

DZIEŃ DOBRY noworocznie:)


Pierwsze dni Nowego Roku za nami...
Kochani, dziękuję Wam pięknie za tyle wspaniałych noworocznych życzeń. Mam nadzieję, że wszystkie i Wam i Mnie się spełnią. 
Przed nami kolejny wspólny rok... mam nadzieję, że będzie jeszcze bardziej udany. Że wspólnie go spędzimy. Będziemy dzielić się radością, ale także smutkami. 

W domu i w białym domku panują jeszcze świąteczne dekoracje. Trudno będzie się z nimi rozstać, gdyż dzięki nim jest tak przytulnie i klimatycznie. 
Co roku po pierwszym stycznia dawno już je chowałam. W tym roku natomiast postanowiłam po pochowam typowo świąteczne, a te bardziej zimowe zostawię do końca stycznia. 
I tak oto mijają nam pierwsze noworoczne dni... Zapowiadają, że przyjdzie zima. Miłoby było pospacerować po białym puchu prawda?











Aktualnie siedzę na sofie, przy blasku choinki, gdy za oknem paskudnie wieje i pada deszcz. Zdecydowanie wolę, gdy jest mróz, widoki są przepiękne i świat wydaje się ładniejszy. A do tego jeszcze pojawia się słońce...





Nie pozostaje dziś nic innego, jak opatulić się cieplutkim kocem, zaszyć się w błogim iejscu z ulubioną książką i kubkiem herbaty bądź kawy prawda?
Też dziś tak macie?

Przesyłam ogromne uściski kochani!
Do zobaczenia:):):)
Natalia

47 komentarzy:

  1. Ojej, uwielbiam takie klimatyczne fotki :) Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalii smakowitego pełnego miłych chwil Nowego Roku, popijam za to Twoja herbatke z anyzkiem i wcinam pierniczek:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Huhuha zima ponoć nadchodzi. Trzymaj się ciepło! i Najlepsze życzenia w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie za oknem sypie śnieg. Uwielbiam taką pogodę, kiedy siedzę w domu w ciepełku i tylko się przyglądam.
    Świąteczne dekoracje będę chować po 6 stycznia. Potem zobaczę jaki klimat u mnie zagości - może zimowy a może już walentynkowy.
    Jak zwykle fajne kadry.
    Pozdrawiam cieplutko i do siego roku 🍀

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam motywy zwierzęce w zimowych dodatkach! A miejscówka z pierwszego zdjęcia cudowna!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne "zimowe" przedmioty zgromadziłaś, poduchy, koce, a kubek najfajniejszy. Piękne kadry, takie klimatyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapraszam do Lublina tutaj dziś śniegu pod dostatkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana, u mnie obecnie świeci słońce, ale dopiero co była zawierucha i padał grad... Co do świątecznych dekoracji, to moje już prawie wszystkie poznikały, jestem właśnie w trakcie ich pakowania w plastikowe pojemniki i... do piwnicy z tym! Choinkę wczoraj rozebrałam, wyjątkowo szybko w tym roku, ale i szybko zaczęła się sypać, także przedłużać jej stanie (czyt. sypanie) naprawdę nie było sensu.A że zrobiło się teraz przestrzenniej, to i nowe pomysły do głowy już przychodzą...
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  9. Też bym najchętniej się zaszyła z książką i kubkiem czegoś dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie poświątecznie u Ciebie, apetycznie i pachnąco;-) We Wrocławiu dzisiaj wyjrzało na chwilę słońce, ale przez cały dzień wiał przejmujący, schładzający wiatr. Też najprzyjemniej pod kocykiem z dobrą książką i kubkiem rozgrzewającej herbaty;-)
    Faktycznie prorocy od pogody zimę ogłaszają, ale ja mam nadzieję, że im się nie uda;-) Dla mnie zaraz po pierwszym stycznia może przychodzić wiosna. Jak będzie, ano zobaczymy. I tak będzie pięknie.
    Fantastycznego i uśmiechniętego roku Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zwierzęce akcenty pięknie u Ciebie się zadomowiły. Rozpoznaje kubeczki też miałam je ochotę sobie kupić :)) Bardzo podobają mi się drewniane świeczniki.
    Pozdrawiam ciepło i życzę Ci Natalko wszystkiego dobrego w Nowym Roku !

    OdpowiedzUsuń
  12. Klimatyczne fotki, jak zawsze ;) podziwiam!
    https://magia-zdobienia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. cudownie u Ciebie, zresztą jak zawsze
    na IG chętnie zaglądam, Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam u Ciebie oglądać fotografie:))) Kochana, życzę Ci, by kolejny rok, przyniósł Ci mnóstwo inspiracji i pomysłów, a także zdrowie i radość:))) Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fotki cudne. Klimat jak w norweskich sagach. Uwielbiam! Pozdrawiam noworocznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudownie u Ciebie, jak zawsze, super zdjecia i nastrojowo
    Cieplo pozdrawiam
    Karina

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie za oknem prawdziwa zamieć, wiatr hula po polach i mało dachu mi nie zerwie. A u Ciebie tak przytulnie, cieplutko i mięciutko. Kubek z gorącą herbatą czeka. Więc choć wirtualnie wpadam na tę noworoczną herbatkę i ściskam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. U Nas wieje, nawet zaspy się miejscami zrobiły:) Pięknie u Ciebie jak zawsze zresztą, tak ciepło i przytulnie:) Wpadła mi w oko poduszka jak by z jakiegoś zwierza, czy mogę spytać gdzie kupiłaś? Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie jedynie wiatrzycho a śniegu niestety jak na lekarstwo:((( Uwielbiam Twój domek. Pewnie do "właściwego" domu chadzasz jedynie spać, bo ja tak bym właśnie robiła. Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia, bardzo je lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciepło...miękkość... fajnie zestawione motywy zwierzęce na poduchach i kubeczkach...bardzo przyjemne miejsce :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. U Ciebie jak zawsze klimatycznie a u mnie już biało :-).

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie w Beskidach śnieg sypie i sypie:)Taka prawdziwa zima ku radości dzieci:) Pięknie u Ciebie! No a ten kubek boski! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. U nas /okolice Łodzi/ trzeci dzień odśnieżania.
    Typowo świąteczne ozdoby i choinkę sprzątam po Trzech Królach.
    Okienne dekorację powiszą pewno dłużej.
    Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  24. Aż się cieplej Natalko zrobiło gdy Twoje zdjęcia zobaczyłam :))
    Dzisiaj chociaż trochę słonka za oknem to zimno jak okrutnie. W mojej pracowni, od północnej strony wysiedzieć się nie da.
    Nam ozdoby towarzyszą do 2 grudnia, więc jeszcze się pocieszymy :))
    Buziaki gorące!

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam Twoje zdjęcia...
    U mnie jest dosłownie biało za oknem. I jest tak klimatycznie, że człowiek najchętniej cały wolny czas spędził pod kocem, z kubkiem herbaty i książką.

    OdpowiedzUsuń
  26. Za chwilę będzie wiosna :) haha... Piękne fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie białego puchu pod dostatkiem od początku grudnia :)
    Chętnie trochę podrzucę, a dekoracje zimowe zostaw jeszcze w domku, wszak zima dopiero się rozkręca :)
    Pozdrawiam zimowo :)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam raczej te typowo zimowe dekoracje, więc trzymam ile wlezie ;-) Zwłaszcza że nam sypnęło śniegiem i mamy prawdziwą zimę :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepiękny, klimatyczny wystrój :) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  30. O Natalko i Ciebie jak zawsze miło i przytulnie.i mnie też w domu zdominował motyw zwierzątek i kwiatków.i masz rację wróciłam z pracy i prosto pod kocyczek i kawusie.a jutro to już całkiem poleniuchuje.cieputko pozdrawiam.pa

    OdpowiedzUsuń
  31. Ślicznie Natalko :)
    I w środku i na zewnątrz. To prawda zimowy puch jest uroczy na spacery.
    A takie zimowe dekoracje spokojnie mogą jeszcze postać, są bardzo klimatyczne i miło się na nie patrzy.
    Uściski zimowe.

    OdpowiedzUsuń
  32. Wielbię Twój kubek z lisem. Gdzie można taki zdobyć?

    Pozdrawiam,
    Zazdrośnica Zawistna
    [zzawistna.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale u Ciebie jest pięknie!!!

    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudownie u Ciebie, aż bym się przysiadła :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudownie u Ciebie, aż bym się przysiadła :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Cudownie u Ciebie, aż bym się przysiadła :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Szczęśliwego Nowego Roku Natalko Kochana
    Ślę buziaki

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten motyw zwierząt jest boski !

    OdpowiedzUsuń
  39. Pięknie! Kubek rewelacja! Herbatka w tak cudnej zimowej scenerii smakuje zupełnie inaczej :) Pozdrawiam cieplusio.

    OdpowiedzUsuń
  40. Pięknie i klimatycznie u Ciebie. Wszechobecne motywy zwierząt cudne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Witam ,jak zawsze u Ciebie pięknie i przytulnie.Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  42. Uwielbiam tu zaglądać :} <3 Zawsze mnie błogo nastawia twój blog ! Ale jednocześnie trochę smuci - też już bym chciała swój mały kącik na odludziu i to marzenie jeszcze bardziej jest odczuwane jak tu zaglądam :) Pozdrawiam ciepło ! I spóźnione szczęśliwego Nowego Roku, bo nie miałam okazji Ci go życzyć - trochę mnie nie było w blogosferze ostatnimi czasy :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zimowe dekoracje możesz trzymać nawet do pierwszego dnia wiosny, a potem razem z marzanną porzucić gdzieś w piwnicy, aż do grudnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Aranżacja z pierwszego zdjęcia skradła moje serducho :) pięknie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Tez tak mam - wróciłam z paznokci - zrobiłam herbatkę i poszłam czytać - potem była drzemka dla urody i wstałam buszować na blogach :)
    U mnie zasypane śniegiem i mróz - u Ciebie nie wygląda zbyt mroźnie... :)

    OdpowiedzUsuń
  46. U mnie śniegu mnóstwo, więc jest po czym spacerować... i co odśnieżać przy okazji :)
    Świąteczne dekoracje i choinkę też trzymam jeszcze do końca miesiąca, masz rację jest dużo przytulniej z takimi dodatkami :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)