Witajcie!
Jak minął Wam dziewczyny miniony weekend?
Pogoda dopisała, więc spędzałam go cały czas w ogrodzie lub na tarasie;-)
Oczywiście nie mogło zabraknąć smakołyków...
Sezon na jagody trwa, więc...
Upiekłam pyszne ciasto na maślance z jagodami;-)
Lody z jagodami...
Idealny deser na tak cieplutki dzień...
Wczoraj wybrałam się na spacer;-)
Mieszkanie na wsi jest wspaniałe...
Spacerować można długo i zachwycać się tym czego tu pełno...
Lasy, łąki, pola i polne kwiaty...
Żegnam się z Wami tymi letnimi akcentami.
Wspaniałego i udanego tygodnia...
A dla tych, którzy są już na wakacjach dużo przyjemności i wypoczynku...
Pozdrawiam Was
Uściski
Natalia
Już nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam polskie jagody...narobiłaś mi smaku :D
OdpowiedzUsuńale pysznie u CIebie i te cudne widoki :D
OdpowiedzUsuńtak, tak, lato na wsi to jest to!przepiękne widoki!!!a ciasto też wygląda bardzo smakowicie, jestem ciekawa jak robisz lukier, bo mi różnie wychpodzi...
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia, jak tam pięknie, a ciasto - ślinka cieknie!!!!
OdpowiedzUsuńJagódki!Pycha!a jeszcze w tym roku nie jadłam...;/
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki placuszek!;))
Buziaki
Ciasto wygląda wyśmienicie - nie ma to jak sezonowe owoce :-P mniam,
OdpowiedzUsuńKrajobrazy także wspaniałe, a polne kwiaty w kance do mleka to bardzo pomysłowa dekoracja :) Wywołała u mnie osobiste wspomnienia, jak byłam mała to chodziłam z taką kanką (granatową) do sąsiadów po świeże krowie mleko - ach to były czasy!!
p.s. dziękuję za komentarz, bardzo mnie wzruszył :)
Na prawdę smakołyki,och szkoda,że nie mieszkasz w Olsztynie to może czasem bym się wprosiła na takie smakołyki...bo przy moich zdolnościach kulinarnych to nawet się nie biorę za ciasta
OdpowiedzUsuńPozdrawiammmmmm
Na wielu blogach, u mnie też:), zamiast robótkowania - wypieki. Nie ma się co dziwić trzeba korzystać z darów lata:) Piękne krajobrazy:) Uwielbiam złote łany zbóż. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńznowu mi narobilas smaka! jak mozna tak molestowac kobiete na diecie?!?!
OdpowiedzUsuńAle bede twarda!
Fajna kanka!