Dzień dobry!!!
... witam was bardzo leniwie...
A tak w ogóle kto z nas nie lubi takich leniwych, długich niedzielnych poranków?
Ja należę do tych którzy po prostu uwielbiają...
Mój dziś właśnie taki był i nadal trwa...
Tym bardziej, że za oknem pada i z domu wychodzić się nie chce!
Tym bardziej, że za oknem pada i z domu wychodzić się nie chce!
***
Nie będę się rozpisywać...
Nie będę się rozpisywać...
Zobaczcie Sami...
Życzę Wam pięknej i błogiej niedzieli...
Ściskam;)
Natalia
Mój poranek dzisiaj jest długi i pracowity:)
OdpowiedzUsuńZ samego rana upiekłam szarlotkę, na śniadanie zrobiłam pyszną jajecznicę do tego świeży chlebek domowej roboty a teraz czas na kawkę:), potem wypad w góry.
Twoje śniadanko smakowite i pięknie podane.
Pozdrowienia.
Napisałam komentarz ale go nie widzę więc jeszcze raz, u mnie również leniwie, choć świeci piękne słoneczko, u mnie dziś naleśniki:)
OdpowiedzUsuńTwoje śniadanko wygląda smakowicie i pięknie podane
Pozdrawiam
Miłej niedzieli!!!
Super zaczynać tak dzień:))
OdpowiedzUsuńNie tylko leniwie ale i smacznie:-) I pięknie:-)
OdpowiedzUsuńU mnie na razie jeszcze słoneczko:-)
Pozdrawiam!
mmm u Ciebie Kochana równie błogo;)))
OdpowiedzUsuńbuziak
U mnie poranek zaczął się bardzo słonecznie dopiero teraz się trochę zachmurzyło, ale jest bardzo przyjemnie :) i leniwie.... jak to w jesienną niedzielę...
OdpowiedzUsuńMój poranek także leniwy,a po zmianie czasu wyjątkowo długi:) Miło u Ciebie.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńprzyjemny poranek u mnie było słoneczko, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOch zazdroszczę... cudnie to wygląda:) Mój poranek był dyktowany wczesną pobudką dzieci, które za sprawą zmiany czasu, jeszcze nie przestawiły swoich biologicznych zegarów...
OdpowiedzUsuńOj, też lubię takie poranki :) Dzisiaj akurat taki miałam, a dodatkowo zza okna świeciło cudowne słoneczko! :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci zazdroszczę takich "sielankowych" poranków :) ja jak zwykle w trasie....dziś na mapie była Gdynia .....oj marzy mi się taki poranek :)
OdpowiedzUsuńNo śniadanie miałaś bez wątpienia megaaaa leniwe :) Ja o takowym na razie nie marze , bo mam 2,5 latkę w domu , więc pewnie do 18 na spokojne poranki nie mam co liczyć :-) Także - zazdroszczę :-)))
OdpowiedzUsuńa ja całą niedzielę spędziłam w pracy ;)
OdpowiedzUsuńheh niedzielne lenistwo jest boskie ale już dawno nie miałam ;-) takiego totalnego nicnierobienia :P bo córcia uwielbia szaleć :D
OdpowiedzUsuńJakie pyszności!:) Uwielbiam takie poranki:)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko, a jak pięknie podane :)
OdpowiedzUsuńO prosze musisz byc dobrym czlowiekien skoro los robi ci takie przyjemnosci;)
OdpowiedzUsuńOby więcej takich poranków:) Smakowite śniadanie.
OdpowiedzUsuń