Witajcie Kochani!
Jak idą przygotowania do świąt?
U Mnie sprzątanie jak na razie, ale w piątek zacznie się pieczenie i gotowanie:-)
Jak ja lubię te przygotowania świąteczne:-)
Wielkanoc słynie z bab, mazurków, paschy...
Mazurków nie piekę, bo nie lubię, ale za to babki, babeczki ;-) uwielbiam!!!
Specjalnie dla Was przepis na o to właśnie te babeczki:-)
Ciasto jest wilgotne, cytrynowe i bardzo dobre.
Wierzch oblany jest lukrem cytrynowym...
Pycha!!!
kostka do pieczenia Kasia
3/4(250g) szklanki cukru
2 szklanki mąki
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
4 jajka
1 cytryna
Wykonanie:
Skórkę cytryny zatrzeć na tarce, wycisnąć sok. Wymieszać.
Kostkę do pieczenia utrzeć z cukrem.
Podczas ucierania stopniowo dodawać po jednym jajku.
Jedną szklankę mąki z proszkiem dodać do masy i dalej miksując.
Dodać skórkę cytryny z sokiem i drugą szklankę mąki.
Wszystko dokładnie połączyć.
Piec w temperaturze 180 stopni, 40 minut.
Ciasto można również upiec w prostokątnej formie (keksówce).
Lukier:
sok z cytryny
cukier puder
Dle piękne zdjęcia:-) takie wiosenne! Babeczki wyglądają bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńMniamuśne te babeczki, szkoda, że wywiozłam takie foremki do Polski.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia.
Pozdrowionka.
Jesli chodzi o babeczki, t zdecydowanie te cytrynowe lubie najbardziej!!!! jaka piekna babeczkowa sesja!!!!buziaki!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, bardzo apetyczne! Uwielbiam takie babeczki:)))
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwujących i zapraszam do obserwacji mojego bloga:)
http://alanja.blogspot.com/2014/04/sheinsidecom.html
A gdzie Ty nabyłaś takie małe formy babeczkowe z dziurką ??
OdpowiedzUsuńI jaki masz piękniusi biały druciaaaak ! :-)) Cudo !
Ps. o moich przygotowaniach do Świąt wiesz :-) Idą jak krew z nosa:-)
Śliczne!
OdpowiedzUsuńPysznie. Masz reke do tego;) Czekam na odpis meila;);)
OdpowiedzUsuńA jak pachną....:):):)
OdpowiedzUsuńOoo szukałam przepisu na babke cytrynowa i teraz juz mam! Dzięki:))
OdpowiedzUsuńsmakowite babeczki :) u mnie przygotowania są w powijakach, czas najwyższy dostać przyśpieszenia :)
OdpowiedzUsuńJesteś babeczkową mistrzynią - jeszcze tak piękne fotki - aż chciałoby się wskoczyć przez ekran do Twojego świata!!!!
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię przygotowania do Świąt i powoli zaczynam już robić zakupy, a od piątku pitraszenie:) Super. Twoje babeczki wyglądają super, z pewnością skorzystam z przepisu:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNapisz jeszcze proszę jak przygotować lukier:)
UsuńKochana, lukier robię tak. Wyciskam sok z cytryny, dodaję "na oko" cukier puder, zależy jaki chcę żeby był, czy gęsty, czy bardziej lejący. Do babeczek zrobiłam bardziej lejący:-) Wszystko mieszam i gotowe:-) pozdrawiam:-)
UsuńDziękuję bardzo:))) Pozdrawiam.
Usuńmmmm - wyglądają na przepyszne i wierzę na słowo, że takie są - z przyjemnością wypróbuję przepis
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
jakie piękne, smakowite, słoneczne zdjęcia....
OdpowiedzUsuńja nie wiem co mam upiec na święta naprawdę. nie jestem w tej dziedzinie asem, więc szukam czegos szybkiego i prostego, nie wiem...
Uroczo wyglądają takie mini babeczki. Też muszę jakiegoś dobrego przepisu poszukać, który uwzględniałby moje alergie :))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia życzę ... ależ słodko , napatrzec sie na te zdjecia nie mogę ;))
Mniam mniam takie babeczki. Widzę, że u Cebie już na całego świąteczna kuchnia :-)
OdpowiedzUsuńbabeczki wyglądają kusząco :-)
OdpowiedzUsuńbabeczki wygladaja idealnie pysznie:)Czekam na pogode:) moze świąteczne śniadanie uda się zjeść chociaż na tarasie:)
OdpowiedzUsuńAle pysznie wyglądają! Ja za ciastami w ogóle nie przepadam, słodycze mogłyby dla mnie na dobrą sprawę nie istnieć, ale jeśli już to właśnie - babeczki, ciasto drożdżowe - to owszem, bardzo chętnie! ;-)) Ja też w piątek będę zabierała się za sałatki i babeczki, jak to zwykle bywa co rok.. ;-)
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie Natalko!! ;-)
Ale apetycznie to wygląda:) bardzo smakowite te święta u Ciebie będą:)
OdpowiedzUsuńCudowna sesja zdjęciowa. Bardzo apetyczne babeczki,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co cytrynowe, więc już zakochałam się w tych babeczkach :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu akurat też babeczki... Choć w nieco innej wersji ;)
wyglądają bardzo apetycznie:-) pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńAle Natalko dziś u Ciebie wiosennie,smacznie i pięknie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pa:)
Moje dziewczyny uwielbiają cytrynowe ciasto z cytrynowym lukrem, a Twoje babeczki wyglądają naprawdę smakowicie... chyba będę musiała spróbować upiec z tego przepisu
OdpowiedzUsuńAle słodkie babeczki!!! A cytrynowe smaki to coś co ja lubię :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
jakie urocze /.... bardzo łądnie i świątecznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie i pysznie!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Marta
Wyglądają na pyszne! Ja dopiero dziś będę coś piekła, może Twoje babeczki zrobię!
OdpowiedzUsuńTak pięknie i wiosennie u Ciebie, aż miło popatrzeć :)
Wesołych Świąt kochana! Buziaki :)
Aż się cieplej robi na sercu wchodząc na Twoją stronę!
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdeczności świąteczne dla Ciebie i Twoich bliskich:)
Moje dzieciaczki uwielbiają takie babeczki:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Ciebie i całej Rodziny z okazji świąt:)
Widzę, że Ty już żyjesz świętami :D :)
OdpowiedzUsuńJak apetycznie!!!
OdpowiedzUsuńU mnie święta na razie głównie na blogu! Dopiero teraz mam wolne i mogę w domu coś porobić, ale dziś jestem tak zmęczona, że nawet pieczenie przełożyłam na jutro. :-)
piękne i smaczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńMniam mniam z chęcią się poczęstuję :) Mlecze również wykorzystałam dziś do moich wielkanocnych dekoracji.
OdpowiedzUsuńMniam! Przepis wypróbuję na pewno!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Chyba się skuszę, bo wyglądają baaardzo apetycznie ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają ...dzięki Natalio, za przepis na święta je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń