sobota, 31 października 2015

NA DZIEŃ DOBRY:)

 Dzień dobry Kochani:)
Dziś WITAM wszystkich swoim śniadaniem. .
Dzień zapowiada się piękny i słoneczny.
Lubię bardzo taki PORANNY BŁOGOSTAN...
Ja już po swoim śniadaniu, dopijając ostatni łyk herbaty-życzę wszystkim SMACZNEGO:)













A poniżej jeszcze w pięknym jesiennym słońcu i jesiennym anturażu JAGODOWE CRUMBLE :)
Z kruszonką z musli. 
Smaczny, szybki i naprawdę bardzo prosty deser, czy też drugie śniadanie. 
Ja planuję zrobić jeszcze jabłkowe, pachnące cynamonem...





Owoce pod kruszonką polecają się na weekend:)

Tymczasem Moi Mili na dziś żegnam się już z Wami.
Patrzę przez okno i...  Zachwycam się jesiennymi kolorami, złotymi i czerwonymi liśćmi na drzewach.
Te kolory rozweselają przyrodę i bursztynowo mienią się w jesiennym słońcu? I nawet wtedy, gdy ne ma słońca jest pięknie.. Prawda?
Kochani, życzę spokojnego weekendu....
do zobaczenia/przeczytania niebawem:)
CIEPLUTKO ŚCISKAM!
Natalia

45 komentarzy:

  1. To się nazywa zacząć dobrze dzień :)) Smakowicie i z dawką pięknych zdjęć:)Moja rodzinka i ja uwielbiamy wszystkie owoce pod kruszonką:))
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie zawsze coś smacznego się znajdzie. Również życzę miłego dnia, pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień naprawdę zapowiada się pięknie :) Zazdroszczę takiego błogiego spokoju, u mnie jak zwykle "wielki kocioł". Twoimi pysznościami się poczęstowałam i smakowały bardzo... Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U Natalii jak zwykle same smakowitości ;) Pięknego, słonecznego dnia :)
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku jak pieknie! Aż zrobiłam się głodna, haha :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie i smacznie! bardzo podoba mi się świecznik ;) Miłego weekendu! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. również uwielbiam to sobotnie nicniemuszenie :)
    ten chillout w łóżeczku...pyszna kawka...poprostu taki relaxik...i niespieszne ,,powstań" kiedy się już nasycisz chwilą :)
    buziaki zostawiam i spokojnego weekendu życzę ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. U ciebie jak zwykle przepysznie!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale masz sliczny, minimalistyczny dom!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudnie tam u Ciebie, aż nabrałam straszliwej chęci na pyszne crumble;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zawsze piękne zdjęcia, które bardzo zachwycają. Miłego weekendu Kochana. :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zwykle fajne zdjęcia, aż chciałoby się wskoczyć do jego wnętrza, zasiąść przy oknie i zajadając smakołyki napawać się tym zielonym widokiem w oddali :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj Natalko chciałabym na jeden dzien sie przenieść do Twojej altanki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pychotka... aż zgłodniałam na wieczór :)
    Przyjemnego weekendu również!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo bym chciał takei dzien dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ehhh, dobrze, że jestem po kolacji, takie cuda u Ciebie;)))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. U Ciebie Natalko kochana, zawsze milo na blog zajrzeć, oczy nacieszyć domową sielanką i brzuszek nieco rozruszać ochotą na Twoje łakocie :))
    Milusiego weekendu życzę.

    OdpowiedzUsuń
  18. pysznie i pięknie :-))

    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Mmm pyszności serwujesz i masz cudntmy świecznik w pieńku :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mmm pyszności serwujesz i masz cudntmy świecznik w pieńku :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pyszne śniadanko w pięknym otoczeniu! Również życzę miłego weekendu :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz przepiękny pokój! :) Chciałabym mieć taki ;)
    Zostaję na dłużej! :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzień rozpoczęty takim śniadaniem i w takiej oprawie musi być cudowny:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Pieńkowy świecznik prezentuje się świetnie i jak zawsze same przysmaki u Ciebie :)
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ślicznie u ciebie, tak nostalgicznie, ale powiem ci szczerze, że jakbym jadła w takim klimacie śniadanie to bym się rozmarzyła i nigdzie nie wyszła ;p

    OdpowiedzUsuń
  26. Smakowite śniadanko i niesamowite kadry,,,, cudne <3

    OdpowiedzUsuń
  27. ale pyszności!! wprosilibyśmy się:)

    OdpowiedzUsuń
  28. mmmm Natalko u Ciebie milutko jak zwykle!
    ja kocham jesień a w tym roku jest naprawdę cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  29. oj, przez chwilę poczułam się jakbym była u ciebie!
    musze kupić takie ceramiczne foremki

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo podoba mi się ten drewniany świecznik. Lubię do ciebie zaglądać bo zawsze tak się rozmarzę. Cudnie, klimatycznie. Miłego dnia słoneczko :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świecznik bardzo mi się podoba, może namówię męża to mi taki zrobi:) Uściski i do usłyszenia:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne zdjęcia, cudowny klimat :) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  33. Owwoce pod kruszonką nie muszą się nawet polecać, bo to zdecydowanie mój smak! :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale Twoja rodzinka ma z Tobą dobrze, takie pyszności i to codziennie, wszystko pięknie podane i przygotowane z sercem:)
    Piękne zdjęcia i cudowny klimat:)
    Pozdrawiam Cię ciepło i serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękne kadry Natalko u Ciebie :) Zachwycają mnie szarości i wszystkie detale. Świetny jest świecznik pieniek :)
    Owoce pod kruszonką tak podane to prawdziwa rewelacja.
    Miłego tygodnia dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Pięknie, romantycznie i smacznie. Czego chcieć więcej? Taca świetna!
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  37. Jak zawsze cudnie....
    Pozdrawiam Natalko :)))

    OdpowiedzUsuń
  38. Achhhhh, a u Ciebie jak zawsze tak wspaniale, jak w bajce! :) Takie owocki pod kruszonką to bym zjadła, mniam.

    OdpowiedzUsuń
  39. Najlepiej do Ciebie zajrzeć właśnie rano, u Ciebie jest tak uroczo i apetycznie, że nie pozostaje potem już więcej jak tylko ruszyć do kuchni i przygotować sobie śniadanko :) Inspirujesz :D!
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  40. U ciebie jak zawsze slicznie, pachnąco i słodko. Długiej słonecznej jesieni Ci zyczę kochana.

    OdpowiedzUsuń
  41. Zapiekane jabłka pod kruszonką robiłam i po prostu pychota :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  42. Powinnaś jakąś agroturystykę prowadzić. Na takie śniadania to ja chętnie bym przyjeżdżała ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Przepychota. Ja nadrabiam zaległości :-)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)