Ostatni weekend zdecydowanie rozpoczął najpiękniejszy dla Mnie czas...
Czas przygotowań do Bożego Narodzenia...
Pięknie pachniało jabłkami, cynamonem, goździkami... na deser w niedzielne popołudnie była szarotka z ośnieżonymi gwiazdeczkami, w tle tylko cisza i spokój...
Za oknem padał deszcz, a środku ciepło, smakowicie, klimatycznie, migocząco od światełek...słowem-MAGIA:)
Przepis na szarlotkę:
POTRZEBNE NA CIASTO:
4 szklanki mąki
1 szklanka cukru pudru
kostka masła
4 jajka
1/4 szklanki kwaśnej śmietany
1,5 łyżeczki cukru pudru
MASA:
1.5kg jabłek
2 łyżeczki cynamonu
6 łyżek cukru
WYKONANIE:
Wyrobić ciasto.
Następnie podzielić je na dwie części.
Blachę wyłożyć jedną częścią ciasta.
Na ciasto wyłożyć jabłka, starte na tarce o grubych oczkach z cynamonem i cukrem.
Na jabłka ułożyć kratkę z ciasta. Na wierzch ułożyć wycięte gwiazdeczki.
(Do tortownicy zrobiłam ciasto z połowy porcji- w zupełności wystarczy).
Piec w temperaturze 180 stopni- 45 minut.
Tak Moi Mili- u mnie w chatce już panuje świąteczna atmosfera... w zasadzie brakuje tylko choinki i grających w tle kolęd i pastorałek. Ale to dopiero w grudniu:)
Już teraz zapraszam Was na mikołajkowy konkurs, który ogłoszę jeszcze w tym tygodniu.
Tymczasem uciekam do kuchni zarabiać piernik staropolski-mam nadzieję, że się uda:)
Wspaniałych chwil dla Was:)
UŚCISKI NAJSERDECZNIEJSZE i fajowego tygodnia :):):)
Natalia
A jednak - zabierasz się za piernik :)
OdpowiedzUsuńściskam!
Tak już leżakuje:) To Mój debiut piernikowy:)
Usuńpozdrawiam i ściskam:)
Oh Kochana, ja też już jestem myślami przy świetach, a teraz rozmarzyłam się jeszcze bardziej, aż czuje ten zapach unoszący się w Twojej kuchni. Przenosisz mnie w magiczny czas i miejsce :*
OdpowiedzUsuńFajnie być od czasu do czasu czarodziejką:):):) Dziękuję kochana:)
Usuńo tak mniam ! Do kawusi idealna
OdpowiedzUsuńDo kawki tak-idealna:)
UsuńWow <3 zjadłabym chętnie <3
OdpowiedzUsuńProszę Cię częstować:)
UsuńSzarlotka to zawsze dobry pomysł, szczególnie gdy za oknem szaro i ponuro 😀 pychota!!
OdpowiedzUsuńPOTWIERDZAM Madziu:)
UsuńO widzę ulubione ciasto mojej rodzinki:))) Piekę często ale takiej wersji z gwiazdkami jeszcze nigdy:)) Urocza:))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) i polecam w gwiazdkowej wersji:)
UsuńSzarlotka z gwiazdkami cudo! Już kusisz świątecznymi zapachami, te jabłka z rodzynami wyglądają nieziemsko! Całuski!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana:) ściskam
UsuńKochana u Ciebie wspaniale!:)
OdpowiedzUsuńJa jakos w listopadzie nie czuje w ogóle świat ;)
Szarlotka mniam mniam :)
Dziękuję kochana:) A ja już w listopadzie zaczynam działać świątecznie-bardzo lubię ten czas:)
UsuńMoja ukochana szarlotka:)
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńU Ciebie zawsze jest magicznie :)) A szarlotka wygląda niezwykle smakowicie, a prosta ozdoba z gwiazdek dodatkowo nadaje świąteczny charakter :) Miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:):):)
UsuńPięknie - ma Pani serce do takich klimatów .Bardzo to lubię , ale ciągłe zawirowania nie pozwalają mi na osiągnięcie nirwany , którą widzę w Pani blogu :D Aż zazdroszczę :D Pozdrawiam cieplutko :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zawirowania niedługo się skończą:) Dziękuję za miłe słowa i życzę POWODZENIA!
Usuńściskam serdecznie
Uuu szarlotka,już chodzi za mną:) a ostatnio przeceż piekłam,chyba juz czas na takie ciasta:) faktycznie już u Was nastrój świąteczny:) bukiet świecących gałązek bardzo mi się podoba...też najchętniej już udekorowałabyn chatkę ale jeszcze wytrzymam JAKOŚ:)
OdpowiedzUsuńRównież życze fajnego tygodnia!!!
A ja już nie wytrzymałam i ma w chatce święta:):):)
Usuńpozdrawiam najserdeczniej Aga i smacznej szarlotki życzę:)
Ta komoda jest przecudna, a aranżacje boskie!!Ciasto mi się marzy, ale dieta dieta dieta...No może w święta zaszaleję, Twoje ciasto ślicznie przyozdobione, chyba zgapię i też wytnę gwiazdeczki, będzie świąteczna szarlotka :-) Też lubię ten magiczny czas, światełka, zapachy i muzyka nastrojowa, ach....Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego przygotowywania do świąt :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tyle pięknych komplementów:) Takie słowa dodają skrzydeł.
UsuńSzarlotkę polecam, w takim wydaniu gwiazdkowym-super będzie prezentować się na świątecznym stole:)
ściskam
Szarlotka wygląda przepysznie:)))ja czekam na grudzień i wtedy zaczynam przygotowania:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję:) pozdrawiam cieplutko
UsuńAleż mi narobiłaś smaka;) Kocham szarlotkę! A najbardziej cynamon! I znów to powiem...pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńTak bez cynamonu nie a szarlotki:) DZIĘKUJĘ!:)
UsuńPiękny klimat już u Ciebie! A ciasto musiało być pyszne , dzięki za przepis, na pewno skorzystam
OdpowiedzUsuńPolecam-jest naprawdę PYSZNA!!:)
UsuńPięknie u ciebie, zakochałam się w tej szarlotce. U mnie jeszcze daleko do takich przygotowań :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥ buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) pozdrawiam i ja:)
UsuńWygląda bardzo, bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńByła pyszna:)
UsuńWspaniałości!
OdpowiedzUsuńSmak jabłek z cynamonem zawsze kojarzy mi się z późną jesienią, tuż , tuż przed świętami.
OdpowiedzUsuńFaktycznie coś w tym jest:)
UsuńU Ciebie tak romantycznie, klimatycznie:) Szarlotkę uwielbiam:) buziaki Aga
OdpowiedzUsuńdziękuje:) ściskam Aga
UsuńJak zwykle wygląda mega apetycznie. Muszę się pochwalić, że także zrobiłam w weekend szarlotkę i wyszła bardzo dobra :) Ale ze świątecznymi dekoracjami to ja jeszcze jestem daleko w polu ... :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie.
Wierzę, ze była PYSZNA:)
Usuńpozdrawiam cieplutko
Szarlotka, szarlotką ale jaki piękny wystrój!! :)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ BARDZO:)
UsuńAleż pięknie udekorowane ciasto-aż szkoda kroić :)
OdpowiedzUsuń:):):) dziękuję
UsuńJaka piękna szarlotka aż się głodna zrobiłam:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kuchnia:)
Pozdrawiam
http://inspirellodecoupage.blog.pl
dziękuję:) Małe sprostowanie- to nie kuchnia, tylko altana/chatka:) Taki dodatkowy zakątek tylko dla mnie-słowem moje królestwo:) pozdrawiam
UsuńWszystko co z jabłkami to pychota:) Ja pochodzę z zagłębia sadów trzebnickich, więc jabłka kocham. Muszę przyznać, że polskie jabłka są nie do podrobienia, tutaj w Niemczech to jakaś masakra. Nie dość, że za kilko trzeba zapłacić 8zł to jeszcze paskudnie smakują, dlatego zawsze przywozimy z Polski małą skrzyneczkę na dwa tygodnie:) W chatce piękne dekoracje, idą świeta...super nastrój:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńTo prawda, mamy przepyszne jabłka:)
UsuńTak święta za pasem i dekoracje już są:)
ściskam kochana
Smaczna i cudownie podana, dziękuję
OdpowiedzUsuńNie ma za co:):)
UsuńWspaniała szarlotka! :)) Jak pięknie wygląda :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ! :)
Dziękuje:) ściskam
UsuńOczywiście przepis zabieram :) Ciacho wygląda baaardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńŚciskam, M.
Daj znać, czy smakowała:) ODŚCISKUJĘ:)
UsuńNo no u Ciebie już widać zbliżające się święta:) a szarlotka wygląda smakowicie!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz Aniu, u Mnie od niedzieli świąteczna atmosfera na całego:)
Usuńpozdrawiam najserdeczniej
Cudnie wygląda ta szarlotka, bardzo lubię ten rodzaj ciasta. No i ten piękny klimat stworzony :-) świątecznie się poczułam. Miłego wieczorku słoneczko :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko, ja tak świątecznie czuję się już od niedzieli:) Buziaki kochana
Usuńach jak pięknie zapachniało :-)
OdpowiedzUsuńrobi się u Ciebie już ŚWIĄTECZNIE :-)
pozdrawiam
Pozdrawiam cieplutko i klimatycznie:)
UsuńI ja popróbuję własnych sił w wykonaniu takiej smakowitej szarlotki :)
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA kochana:) Będzie jeszcze pyszniejsza:)
UsuńA czy jabłka są wpierw uprażone ?
OdpowiedzUsuńciasto wygląda bardzo, bardzo świątecznie...
Nie, nie prażę jabłek. Są po prostu starte na tarce i wymieszane z cukrem i cynamonem:)
Usuńdziękuję:)
A czy jabłka są wpierw uprażone ?
OdpowiedzUsuńciasto wygląda bardzo, bardzo świątecznie...
Szarlotka! Moja ulubiona! Ahhh szkoda że nie mogę sobie przez ekran ukraść kawałka bo wygląda mega smakowicie! Widać że nie tylko ja mam słabość do świeczek :) Święta to również mój ulubiony okres :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
U Mnie świeczki to codzienny rytuał... Bez nich jakoś tak mało klimatycznie by było, prawda?:)
Usuńpozdrawiam najserdeczniej
Fajnie ze beda konkursy. Ja w weekend robiłam tależe z mikołajem na prezenty, więc też ruszyłam z praca :-)
OdpowiedzUsuńKonkurs już za chwileczkę:)
UsuńMiłych przedświątecznych prac:)
Jak zawsze: piękne zdjęcia, pyszne wypieki i cudowna atmosfera. Aż u siebie czuję zapach tych pieczonych jabłuszek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję:) Wysyłam uściski Biernasiu
UsuńUroczo. I jak śliczna ściereczka z serduszkami :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku postanowiłam nie stawiać żadnych granic, terminów - jak mi się zachce świąt to będą - choćby jutro :) A co tam!
Uściski i dobrego dnia Natalio :)
Dziękuję Madziu:) I takie podejście Mi się podoba:)
Usuńbuziaki
Ciasto wygląda tak apetycznie, że aż zgłodniałam :) Piękne wnętrze z cudowną atmosferą...
OdpowiedzUsuńDziękuję BARDO:)
Usuńwpadłam na szarlotkę, uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze smakowała:)
Usuńale pysznie się zrobiło :) cudnie!
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu:)
UsuńGdyby nie tymczasowy odwyk od słodyczy :P już bym zaczynała piec. Wygląda apetycznie, słodko, uroczo :)
OdpowiedzUsuńTeż już powoli zaczynam myśleć o Świętach :)
Uściski
Dominika
Dziękuje w imieniu szarlotki:)
UsuńCzekam na Twoje inspiracje świąteczne...
pozdrawiam
Piękne zdjęcia!!! Cudowne, świąteczne klimaty!!! Szarlotka wygląda przepysznie!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Dziękuję bardzo:) ściskam serdecznie
UsuńNie wytrzymam, muszę ją upiec- tak cudnie wygląda:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńI jak upieczona? Smakowała?:):):) odściskuję:)
UsuńOj świątecznie już u Ciebie, świątecznie:) Cudowne wszystko!!! A szarlotka wspaniała, moja nigdy tak pięknie nie wygląda, muszę nad tym popracować:) Uściski serdeczne:)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam-Twoja na pewno wygląda przepięknie:) Dziękuję i ściskam ciepło
UsuńBAJECZNIE!!!!!! dzieki za pomysl na gwiazdeczki :D ja wprawdzie tylko na pasztecie w ciescie je robilam w ten sposob :D na ciescie inaczej... sypiac cukrem pudrem kladlam na wierzchu wyciety z kartonu ksztalt serca, gwiazdki badz choinki, i na to cukier puder... po zdjeciu kartonika piekny ksztalt pozostaje :) ale ten pomysl mi sie tez podoba i go sobie odgapiuje czy jak to sie tam zwie :P sliczny klimacik :*
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :) Twój pomysł z wycinaniem kształtów tez często stosuje. Buziaki
UsuńJaka świąteczna atmosfera. Cudnie ;) sama też już czekam z niecierpliwością na święta. Uwielbiam ten czas!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ola
Drabinie najpiękniejszy czas to czas przygotowań przedświątecznych :):):) dziękuję Olka i ściskam
UsuńO jak u Ciebie się robi świątecznie i smacznie:) sama teraz bym schrupała takie pyszne ciacho:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Patrycja
Pati, u mnie klimat świąteczny juz na całego, co pokaże niebawem. Uściski ślę :)
UsuńU mnie też dziś szarlotka :)
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat. A szarlotka musi być pyszna. :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie kocham Boże narodzenie, ten czas jest taki... cóż magiczny! A szarlotka jest jego nieodzownym elementem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarlotkę! Świetny pomysł z tymi gwiazdkami! :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPachnie szarlotką cudownie !!!!!! pozdrawiam i cieszę się, że dynie dotarły :)
OdpowiedzUsuńPięknie cudnie i wspaniale!
OdpowiedzUsuńSzarlotka :) mniam...:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarlotkę :) Pachnąca szarlotka to jeden z atutów jesieni.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi Natalko prawdziwego smaka :)
Pozdrawiam cieplutko :)