To już druga niedziela Adwentu... Dziś Mikołajki:) Był u Was św. Mikołaj?
U Mnie był- nie zapomniał o Mnie, więc musiałam być w tym roku grzeczna:):):):)
Dziś też stanęła w chatce choinka:) Wspaniale pachnie. W ogóle od 1 grudnia roznoszą się cudowne, świąteczne zapachy... cynamon, anyż, mandarynki, pierniki...
Takiego pięknego, wymarzonego renifera dostałam dziś od Mikołaja, a w zasadzie od Mikołajki:)
Marzył Mi się taki od dawna, więc kolejne marzenie spełnione.
Pamiętam jak jeszcze w zeszłym roku marzyłam, by móc działać wnętrzarsko w chatce. Panowałam, zbierałam wszystkie materiały... tymczasem jest tak jak to sobie wymarzyłam...
Mam takie wrażenie, że chyba jestem najlepszym przykładem na to, ze marzenia się SPEŁNIAJĄ:):):)
Tak właśnie mija nam grudniowy czas... Coraz to częściej włączam świąteczne melodie:) Lubię bardzo, gdy w domu panuje takie bożonarodzeniowy klimat... palą się świece, lampki, jest choinka, można ponucić pod nosem kolędy-słowem MAGIA!!!
Zbliżają się Święta, czas pomyśleć o tym, jakie potrawy będą królowały na naszych stołach.
Jakie jest Wasze popisowe/ulubione danie na Boże Narodzenie?
Ja to chyba czekam najbardziej na barszcz z uszkami:)
Ściskam Was Kochani najserdeczniej:)
do szybkiego napisania!
Miłego nowego tygodnia z świątecznym klimatem w tle...
Natalia
Ależ tam pięknie u Ciebie!!!! Ciesze się ze spełniły się Twoje marzenia! Widać to zbieranie i kumulowanie opłaciło się :) może i ja napiszę kiedyś na blogu ze marzenia się spełniają....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńOj .. jak miło... świątecznie... pięknie... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie! Ja też dzisiaj ubierałam choinkę tyle, że nie zieloną:) Renifer świetny! Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńBarszczyk, pierogi z kapustą i grzybami, ryba w sosie cebulowym-pycha!!! Ja dzis tez w koncu ruszylam z przygotowaniami i zaczelam od wypiekow 😀 ta Twoja chatka to idealna sceneria na swieta, wyobrazam sobie rozpakowywanie prezentow wsrod tych swiatelek 😀
OdpowiedzUsuńPiękny prezent :) Cały klimat Natalko w Twojej chacie jest iście świąteczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Cudna świąteczna atmosfera u Ciebie panuje Natalko.
OdpowiedzUsuńJest pieknie !!!
Twoja chatka jest cudowna ,uwielbiam w niej przebywać:))Może i mnie się spełni marzenie o chatce :))takowa stoi i pełni rolę graciarni , mam w planach ją odgruzować i urządzić na nowo:))W moim domu od zawsze w wigilię króluje barszcz z kaszą jaglaną .....babcia taki gotowała , mama i ja teraz podtrzymuję tradycję :) Czekamy na niego cały rok :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny renifer:) Cudnie się prezentuje w Twojej magicznej chatce:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent. Bardzo mi się podobają takie renifery, a atmosfera w chatce iście świąteczna :)Ja także uwielbiam barszcz z uszkami, w wykonaniu mojej mamy i czekam na niego z utęsknieniem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje magiczne miejsce, wprowadzasz w nim tyle klimatu, ciepła i atmosfery, że aż chciałoby się tam wypić ciepłą grudniową herbatkę - baa ja nie miałabym nic przeciwko zamieszkania na jakiś czas! :) Renifer jest przewspaniały ;) na pewno będzie ci wiernie służył przez długi dlugi czas. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPięknie:) u nas choinka ale sztuczna narazie stoi u córci i już pachnie mandarynkami:) pewnie że był Mikolaj i to nie jeden córcia mowi że chyba taty sie boi bo prezenty pod drzwiami zostawia :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrudniowy czas to magiczny czas :) Twoja chatka na co dzień przepełniona jest magią a teraz to już jest bajeczna :)) Pięknie to wszystko aranżujesz i nas kusisz zapachami :) Uściski Natalko!
OdpowiedzUsuńOj, rozgościłam sie u Ciebie na dobre. Uwielbiam.....
OdpowiedzUsuńOstatnio nawet poświęciłam pół dnia na cudowną przyjemność jaka było prześledzenie twojego bloga od samego początku.Było super a Twoja altanko chatka mnie wciąż zachwyca i jest moim marzeniem. Może się spełni...KIEDYŚ:)
Cudny ten reniferek. Pięknie u ciebie :-) też bym chciała mieć takie cudowne miejsce :-) miłego dnia słoneczko :-)
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają to fakt, czasami trzeba im jednak trochę pomóc... ;)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
jak pięknie i świątecznie, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńależ świetny ten reniferek! I urocza choinka! Bardzo ładne zdjęcia, ależ jesteś szczęściarą z tą chatką, bajka!
OdpowiedzUsuńPachnie świętami aż u mnie:))))piękny prezent dostałaś:)))ja też wyciągam ozdoby ale z choinką poczekam na ostatni tydzień:)))wtedy też robimy podłaźniczkę,którą wieszam w kuchni u sufitu:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTak, już zapachniało świętami, też uważam, że lepiej wcześniej zacząć się cieszyć dekoracjami bo czas tak szybko ucieka i zaraz będzie po świętach, cudnie masz! Całuski Dora
OdpowiedzUsuńCieszę się Natalko, że spełniło Ci się marzenie i masz takiego fajnego, dużego renifera w Twojej cudownej, magicznej chatce. Myślę o podobnej choince, właśnie w takiej donicy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ależ ten renifer wielki :) Cudnie u Ciebie jak zwykle, nic tylko kubek w łapę, koc, ciasto i można siedzieć godzinami.... Ech.... Chciałoby się....
OdpowiedzUsuńUściski wielkie :)
Ach jak cudnie i świątecznie :) a reniferek,, do zakochania,, ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRenifer boski , jak fajnie dupcię ma wypiętą :)
OdpowiedzUsuńWeszłam tu i przepadłam...
OdpowiedzUsuńidę podziwiać Twoje zakątki,
Pozdrawiam,
Martita
Ślicznie, wszystko takie piękne, ta chatka to wielkie szczęście :-)
OdpowiedzUsuńJa cały rok czekam na barszcz z uszkami, jest to jedyna forma pod jaką zjem grzyby:) no ale w tym roku zjem sam barszcz no chyba że z pierożkami z mięsem. Coraz wiecej świąt widać u Ciebie w chatce:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny renifer!!! I masz już choinkę!!!! Jak zawsze wspaniały nastrój w Twojej chatce:):) Uściski:)
OdpowiedzUsuńreniferki < 3
OdpowiedzUsuńU Ciebie Natalko Święta to już pełną parą...nawet choinka już jest. ja przyznam szczerze że przymierzam się do tego aby w tym roku nie mieć dużej choinki...tylko może jakąś gałąź, nie wiem jeszcze zobaczymy. Pięknie u Ciebie i świątecznie. Bardzo nastrojowo...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię ciepło i serdecznie.
Cudowny prezent!!! Wspaniale się prezentuje w świątecznym i magicznym klimacie!!!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem pięknych zdjęć!!!
Serdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję, najadłam się było pyszne :)))
OdpowiedzUsuńMoże w nadchodzący weekend kupię córce choinkę bo w tym roku chciała jeszcze wiekszą niż w ubiegłym :)
Pięknie, świątecznie, bajkowo i aromatycznie!!! Cudownie mieć taką chatkę, a marzyć trzeba cały czas, bo marzenia zawsze się spełniają. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńzapachniało! :-)
OdpowiedzUsuńmagia po prostu :-)
U Ciebie już prawie świątecznie... u mnie w domu dopiero upiekłam pierwszą partię pierniczków, muszę je jeszcze polukrować :) a na razie namalowałam poduszkę z piernikiem którą można u mnie wygrać, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie Natalko jak zawsze ciepło i przytulnie. Renifer boski i jaki duży. Idealnie pasuje do Twojego domku. Stęskniłam się już za blogowaniem , ale niestety czasu brakuje mi strasznie. Pozdrawiam cieplutko Gabi.
OdpowiedzUsuńTwoja chatka jest najprzytulniejszym miejscem na świecie!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i czekam na kolejne Twoje świąteczne dekoracje i oczywiście wypieki!:)
tak klimatycznie u ciebie.... a renifer boski, taki rozweselacz!
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie pięknie i magicznie. Mnie niestety czeka jeszcze tydzień porządków i mam nadzieję, że też poczuję świąteczny klimat :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ola
Altanka już pięknie wygląda w świątecznych dekoracjach. Muszę też wyjąć swoje:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten renifer! A choinka widzę, że z dwoma czubkami więc też nietuzinkowa :)
OdpowiedzUsuńRenifer jak marzenie duży i biały :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie się urządziłaś, podziwiam... też mam podobne marzenia do Twoich, Twoje się spełniło, bardzo bym chciała aby teraz przyszła na mnie kolej :)
OdpowiedzUsuńNa chwilę, dla ciepła, teleportuję się do Ciebie :)
oj przydałby mi się taki renifer do mojej reniferowej kolekcji :D ach jak ja lubię twoje klimatyczne wnętrza ;)
OdpowiedzUsuńten renifer mnie urzekł
OdpowiedzUsuń