DZIEŃ DOBRY:)
Bardzo intensywny tydzień za mną.. W ogóle ostatnimi czasy bardzo dużo dzieje.
Wreszcie takie spokojne śniadanie w chatce...
Wreszcie takie spokojne śniadanie w chatce...
I ta niedziela to błogi czas.... Za oknem słońce i te piękne widoki...
Na niedzielne śniadanie są naleśniki z truskawkami.
Smacznego!
Spokojnej i miłej niedzieli dla wszystkich.
Wypocznijcie przede wszystkim!!!
Ściskam Was
Natalia
Wypocznijcie przede wszystkim!!!
Ściskam Was
Natalia
Tobie Natalko również życzę odpoczynku i chwil wytchnienia :) Ściski , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż pyszności od rana serwujesz:-) Choć przyznać się muszę, że naleśników na śniadanie to nigdy nie jadłam...hmm chyba trzeba coś z tym zrobić:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej niedzieli życzę:-)
Dzisiaj leniuchujemy na całego :-) i słodkości zajadamy :-)
OdpowiedzUsuńUdanej niedzieli :-)
Wszystko u Ciebie piękne. Nawet zwykły naleśnik wygląda niezwykle. Mniam! Udanej niedzieli. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNatalio, żebyś wiedziała, jak ja lubię naleśniki i truskawki! Ja dziś leniuchuję, mąż z dziećmi w kinie, a mama grasuje po sieci;) :)))
OdpowiedzUsuńPachnąco i smacznie.
OdpowiedzUsuńUściski.
Po wczorajszej walce w ogrodzie dzisiaj konieczny odpoczynek. Już lecę na słońce :-). Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTAK WSPANIAŁE ŚNIADANKO ZWIASTUJE piękną niedzielę:)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe śniadanko!!! Uwielbiam naleśniki!!! Miłej niedzieli:)) Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚniadanko pyszne a w takim otoczeniu smakuje wyjątkowo:)))pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPysznie i ślicznie jak zwykle :))
OdpowiedzUsuńBuziaki :))
pyszne sniadanko !
OdpowiedzUsuńI oby bliżej do wakacji 😊
OdpowiedzUsuńtakie dani dla mnie idealne - mniam!
OdpowiedzUsuńNaleśniki z truskawkami to jest to! A jeszcze tak ślicznie podane! Cudnie u Ciebie jak zawsze. Cudownego niedzielnego popołudnia Kochana:) A ja właśnie wróciłam do domu z lipcowym numerem MM i lecę na taras poczytać:):) Uściski:)
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego jak naleśniki z truskawkami na śniadanie i kawa :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-)
Niebiańskie śniadanko:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńNaleśniki uwielbiam w każdej postaci, a z truskawkami chyba najbardziej :)
OdpowiedzUsuńCudowne śniadanko Natalko :)
Miłego wieczoru i udanego tygodnia :)
Z przyjemnością rozsiadłam się u Ciebie :-) Buziaki i do miłych wakacji :-)))
OdpowiedzUsuńU Ciebie nawet zwykłe naleśniki wyglądają tak pysznie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńhm no jak truskawki to z naleśnikami,najlepszy owoc świata:)
OdpowiedzUsuńPyszności, ale mnie to nie dziwię, bo Ty po prostu Masz dar:)
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Pyszności, ale mnie to nie dziwię, bo Ty po prostu Masz dar:)
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Jak dawno nie jadłam...
OdpowiedzUsuńNatalio, jak zwykle uroczo. Czekam na zieleń przed Twoimi oknami :) Rosną chabry?
OdpowiedzUsuńOj u mnie też ostatnio mnóstwo się dzieje, i nie nadążam ze wszystkim. Ech, ale w akacje muszę zwolnić, częstuję się naleśnikiem i zmykam , miłego poniedziałku :)
OdpowiedzUsuńPiękne śniadanko :) Aż miło popatrzeć. Pozdrawiam cieplutko po dłuższej przerwie. Ania
OdpowiedzUsuńWspaniałe śniadanko, aż cieknie ślinka. Mam nadzieję, że miałaś miłą niedzielę, życzę równie miłego tygodnia.
OdpowiedzUsuńale u ciebie znów tak swojsko i nieco romantycznie
OdpowiedzUsuńwspaniały obrus
ehh, śmiadanko w takim miejscu na pewno smakuje jeszcze lepiej!
Smakowicie wyglądają :) aż miło zasiąść do takiego stołu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam truskawki i naleśniki z truskawkami :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam lawendowo :)
Przecudne śniadanie, jestem zachwycona. Te róże, cukier puder, truskawki i naleśniki jak zaczarowane. Piękny różany wpis, taki do zjedzenia oczami O O ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam
Dominika
Uwielbiam niedzielne śniadania, takie pyszne i leniwe. Nigdzie nie muszę się spieszyć czy biec, mogę razem z rodzinką po prostu być i cieszyć się smakiem i sobą wzajemnie. Miłego wieczorku kochana.
OdpowiedzUsuńPS - a naleśniki po prostu kocham :-)
Uwielbiam ten czas śniadań na tarasie :)) A u Ciebie dodatkowo tak wszystko pysznie podane, aż chce się usiąść i spędzić taką leniwą niedzielę :))
OdpowiedzUsuńWspaniała gościna ;) Uściski!
OdpowiedzUsuńMniam :) U mnie naleśniki przewidziane na piątek :)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam :) Wyglądają smakowicie. Śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńŁadnie tam u Ciebie, bardzo ładnie :)
Pozdrawiam - Magda
pyszności
OdpowiedzUsuńuwielbiam naleśniki, pychota,
OdpowiedzUsuńmiłego dnia
Rewelacyjne. I jakie cieniutkie. Takie lubię najbardziej :) Miłego i słonecznego tygodnia. Ściskam :)
OdpowiedzUsuńJa dziś też miałam ochotę na naleśniki :)
OdpowiedzUsuńOch Natalko z chęcią bym do Ciebie na takie śniadanko wpadła...kto wie, może kiedyś:) świat jest malutki...
OdpowiedzUsuńCudownie, odpoczywam u Ciebie za każdym razem:)
Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Jejku, pyszności :)
OdpowiedzUsuńLetnie niedzielne śniadania to jest to! Leniwe, pachnące owocami i kwiatami.... Kolejna niedziela już blusko ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNaleśniki uwielbiam i ponoć robię przepyszne ;) Na śniadanie jednak rzadko, bardzo rzadko - zazwyczaj na piątkowy obiad :) Narobiłaś mi smaka ;)
OdpowiedzUsuńMmmm, ależ mam chęć na naleśniki... :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)