środa, 11 stycznia 2017

Zima, dookoła biało...

Ostatnie dni naprawdę są bardzo zimowe... nie dość, że jest biało to i jeszcze bardzo mroźnie. Minusowe temperatury dają się we znaki. 
Natomiast zimowe widoki potrafią oczarować swoim pięknem i subtelnością. Drzew przykryte białym puchem... nie można nie pójść na długo spacer po lesie:) A, gdy wraca się zmarzniętym po pieszej wycieczce, warto zjeść coś słodkiego-najlepiej czekoladowego, napić się ciepłej herbaty i zaszyć się pod kocem:)
















Przyjemnego wieczoru, dużo ciepła i do zobaczenia niebawem:)
Dobranoc:)
I ściskam Was mocno!
Natalia

35 komentarzy:

  1. Piękna zima i znalazł się kopiec kreta :)
    Smakowicie wygląda, bardzo.
    Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam na takim spacerze, piękne widoki, słyszę tę ciszę jaka zapewne panowała w lesie... piękne zdjęcia, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach cudownie kochana; Bardzo tesknie za bialym puchem; w Irlandii śnieg to ewenement; ale herbatka i kocyk to juz tradycja co wieczor; pozdrawiam cieplutko ;

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie w tym lesie i smacznie na stole :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim klimacie miło byłoby się znaleźć ale jak połączę to ze srogim mrozem mówię nie!
    Ciasto tak, kawka też ale na dwór nie wychodzę - u mnie smog atakuje...

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie tam u Ciebie <3 a ciacho.. sama bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas śnieg pada bez przerwy. Jest mroźno i bajecznie.
    Ciasto wygląda bardzo apetycznie. Mniam.
    Pozdrawiam i życzę również miłego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Las w takiej zimowej szacie wygląda pięknie.Ciepełka życzę :-).

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ piękny Twój winter wonderland:-)))
    Pozdrawiam serdecznie:-))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne te Twoje jelonki na podusi i kubku ;-) Kopiec kreta...mniam ;-) Buziaki na ten mroźny czas.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciasto wyglada bardzo apetycznie.Cudowne zdjecia
    poprostu super.
    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  12. Kopiec kreta? Uwielbiam, ale nie ma mi kto zrobić ;/ :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazdroszczę spacerów po lesie. Swobodna młodości. Ja już nie mam siły i zdrowia, ale patrząc i czytając, tak mnie tam ciągnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. oj tak widoki czarujące :) muszę i ja się wybrać na zimowy spacer po lesie, może w weekend się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciasto wygląda bardzo smakowicie!!! Wspaniałe zdjęcia!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Będę tęsknić do takich widoków. Niedawno wróciłam z Polski i tylko kilka dni mogłam cieszyć się białą magią polskiej zimy. Wisienką na torcie był wieczór wigilijny.Kiedy jechaliśmy na kolację śnieg spadł jakby strzepnięty z anielskich skrzydeł ;) Na drugi dzień nie było już po nim śladu, ale pięknie było cieszyć się białą wigilią. Tymczasem ja przesyłam trochę prowansalskiego słońca i uściski :))
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniałe zdjęcia, taką właśnie zimę to ja lubię :)
    Pozdrawiam buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak ja dawno nie jadłam kopca kreta :) Mniam :)
    a mrozy, w sumie lubię, zdecydowanie bardziej niż chlapę ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne zimowe krajobrazy Natalko :)
    Kopiec kreta też bardzo lubię :))
    Pozdrawiam cieplutko !

    OdpowiedzUsuń
  20. Pyszne jest to ciasto. Miło pospacerować po lesie, a potem zaszyć się w chatce z kubkiem herbaty:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zachwycający spacer po lesie:) Ciacho - super! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Szkoda tylko, że tych białych dni było tak niewiele. Mam nadzieję, że śnieg jeszcze wróci na parę dni i dzieciaki będą miały frajdę.

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zdjęcia i przepyszne ciasto. :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cóż za piękny krajobraz, aż się rozmazyłam. W Holandii niestety śniegu brak.

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękny ten spacer po lesie:) Uściski ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  26. U nas dzisiaj dosypało śniegu. Pięknie wokoło, bielutko, tylko na spacer nie mam czasu. Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciasto pysznie wygląda, w sam raz na ten zimowy czas ;)
    U mnie śnieżne zaspy, zima zagościła na dobre i chyba nie prędko odpuści w tym roku :))
    Pozdrawiam serdecznie z bardzo zimowych Bieszczad :)))

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja zimę uwielbiam ! Piękne te zdjęcia ośnieżonego lasu :) A kopca kreta już wieki nie jadłam i teraz nabrałam na niego mega ochoty ! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudownie, jak w jakimś raju, uwielbiam takie klimaty.Lubię zimę, właśnie jak jest biała i mroźna.Znowu smakowitości u Ciebie, mogę się tylko oblizać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kurczę cudowne zdjęcia *-*

    OdpowiedzUsuń
  31. Wspaniałe widoki, a kopiec kreta uwielbiam, tylko dawno go nie robiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne zdjęcia, szkoda, że w mojej okolicy nie mam lasu, czasem chętnie wybrałabym się na taki spacer :)
    Ciasto wygląda przepysznie, narobiłaś mi ochoty na słodkie :P

    OdpowiedzUsuń
  33. Moje ulubione ciasto :D nie wiem jak ale zawsze mi wychodzi ^^ tego roku jest cudna zima!

    OdpowiedzUsuń
  34. Natalko, same wspaniałości na Twoim blogu - nadrabiam zaległości i zachwycam się pięknymi zdjęciami - filiżanka z jelonkiem jest cudna i do tego to przepyszne ciasto - pozdrawiam kochana serdecznie

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)