Czy też myślicie już o tym, by zawitała do nas wiosna?
Dziś pięknie u nas świeci słońce, ptaki zaczynają o poranku pośpiewywać:)
Na polach leżą jeszcze resztki śniegu- oby do wiosny...
Udanego startu w nowy tydzień!
Z nowymi pomysłami i dobrym nastawieniem!
do zobaczenia:)
Natalia
Witaj, ja bardzo już za wiosną tęsknię. Też przynoszę do domu hiacynty, by tę wiosnę zaczarować i przywołać:)
OdpowiedzUsuńA wczoraj ze spaceru przyniosłam sobie gałązki forsycji, mam nadzieję, że za kilka dni zażółcą się kwiatami i będę miała namiastkę wiosny:)
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego i uśmiechniętego tygodnia.
Jak zawsze piękne migawki z Twojego domu:)
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze zimowo , ale chyba też zacznę wprowadzać wiosenne zwiastuny.... chociaż nie, nie do końca zimowo :)))) mam już bukiet puchatych bazi ;)
Ściskam Cię serdecznie, Agness :)
Pięknie i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńHiacynt pięknie się prezentuje.
Pozdrawiam cieplutko.
Mam nadzieję, że wkrótce zrobi się ciepło. Aby do wiosny:)
OdpowiedzUsuńjak pięknie romantycznie w każdym kąciku:)
OdpowiedzUsuńU mnie juz tez pachnie wiosna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
ja wyglądam jej z utęsknieniem starczy już tej zimy w tym roku.
OdpowiedzUsuńWitaj Natalko, u Ciebie jak zawsze miło ;-) Wiosny wyczekuję równie mocno jak Ty, ptaszki śpiewają, czasem nawet słonko grzeje wiosennie, ale mrozy nie puszczają....
OdpowiedzUsuńOj, czekam na wiosnę, czekam:) Pięknie u Ciebie jak zawsze, niezależnie od pory roku:) Wspaniałego tygodnia Kochana! Buziaki:)
OdpowiedzUsuńOby :)
OdpowiedzUsuńZa sprawą tych wszystkich kolorowych kwiatków i słońca rzeczywiście można poczuć wiosnę :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze pięknie.
OdpowiedzUsuńJa już bardzo czekam na wiosnę albo lekkie ocieplenie:)))Pozdrawiam serdecznie i również dobrego tygodnia życzę:)))
OdpowiedzUsuńTegoroczna wiosna to dla mnie uwolnienie od studiów więc tym bardziej czekam na nią z utęsknieniem:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego tygodnia i dla Ciebie Natalko:-)))
Ja bardzo mocno czekam ba wiosnę. ..moją ulubioną porę roku.Natalka miłego tygodnia ...😊😚
OdpowiedzUsuńChcę już wiosnę. Mróz daje nam już we znaki.
OdpowiedzUsuńŚlę serdeczności:)
U nas jeszcze leży dużo śniegu. Będzie topniał i topniał :(
OdpowiedzUsuńa ja kocham zimę ale taka mroźną ze śniegiem...u nas jeszcze mróz trzyma choć śniegu jak na lekarstwo tylko w zacienionych miejscach. Udanego tygodnia:)
OdpowiedzUsuńAch, jak nieśmiało przebija się ten hiacyncik przez zimowe dekoracje. Ale zapowiadają ocieplenie, to może paru braci do niego dołączy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na nią, na tę wiosnę i jej gorący temperament ;) Oj, czekam :D!
OdpowiedzUsuńWietrzne pozdrowienia z Antibes :)
Dominika
O tak WIOSNY!!! dajcie mi wiosny :-). U ciebie już widać ten oddech.
OdpowiedzUsuńPiękny zwiastun wiosny u Ciebie Natalko:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńbałam się, że to tylko mi znudziła się już zima i otaczająca nas biel ... ja chcę już kolorów, zapachów, smaków ... chcę wiosny !!!
OdpowiedzUsuńO rany kiedys mielismy w domu taki kredens na wys polysk, przemalowalas go na bialo?
OdpowiedzUsuńTakże tęsknię za wiosną. W grudniu zakupiłam hiacynty, ale niestety szybko przekwitły. Twój jest śliczny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż tęsknię za wiosną. Oby była już w marcu :) Twoja chatka w odsłonie zimowej wygląda wspaniale, a hiacynt to taka cudowna zapowiedź wiosny :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia i pozdrawiam ciepło :)
Coraz piękniej i coraz widniej się robi. Wstaję po 6 i już świta, a potem po 16 jest jeszcze widno. Super sprawa, lubię to przejście :-) Buziaki i pozdrowionka Natalko :-)
OdpowiedzUsuńwiosnę już czuć w powietrzu chociaż śnieg jeszcze leży, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńU mnie powoli też pojawiają się akcenty wiosenne. Hiacynt pachnie obłędnie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńU ciebie zawsze pięknie! Uwielbiam tu zaglądać:)
OdpowiedzUsuń