Dziś o poranku na moich profilach na facebook'u i na instagramie pisałam, że zapachniało Mi dziś Świętami wielkanocnymi:) A to za sprawą owego przepysznego ciasta cytrynowego.
Dziś rano na szybko znalazłam przepis i wzięłam się za wypieki.
Ciasto jest naprawdę bardzo łatwe w przygotowaniu, a co najważniejsze bardzo wilgotne, bo takie ciasta lubię najbardziej. Czuć wyraźnie cytrynę i słowem rozpływa się w ustach:)
Składniki:
- 170 g masła
- 170 g drobnego cukru do wypieków
- 3 duże jajka
- 200 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 2 cytryn
- 2 łyżki mleka
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną i proszek do pieczenia - przesiać, odłożyć.
W misie miksera umieścić masło i cukier.
Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodawać jajka,
jedno po drugim, ucierając do całkowitego połączenia się składników po
każdym dodaniu. Dodać otartą skórkę z cytryny i utrzeć. Dodać przesiane i
odłożone suche składniki, 2 łyżki mleka, wymieszać szpatułką do
połączenia się składników, nie dłużej.
Niewielką formę keksówkę o wymiarach
dolnych 9 x 19 cm wysmarować masłem i oprószyć mąką pszenną, nadmiar
mąki strzepać. Przelać do niej ciasto, wyrównać. Piec w temperaturze
160ºC przez 45 - 50 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika ciasto natychmiast
'podziurkować' patyczkiem do szaszłyków i nasączyć mieszanką soku z
cytryny i cukru. Każdą kolejną łyżkę nasączenia wylewać po wsiąknięciu
poprzedniej. Przestudzić. Wyjąć z foremki, kroić i podawać.
Nasączenie:
- świeżo wyciśnięty sok z 2 cytryn
- 100 g drobnego cukru do wypieków
Składniki nasączenia wymieszać.
Przepis pochodzi ze strony: Moje Wypieki
Słodko Was dziś pozdrawiam:) i życzę SMACZNEGO!
Natalia
Wygląda pięknie, myślę, że równie dobrze smakuje. W okolicach Wielkanocy zawsze mam ochotę na cytrynowe wypieki, nie wiem czy to przez ten żółty kolor?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:-)))
Mniam, zrobię! Drobne zmiany i będzie bezmleczne
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie i napewno tak smakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Karina
Wygląda obłędnie!!! Zapewne tak tez smakuje. Miłego
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta cytrynowe z wyczuwalnym smakiem cytryny. Bardzo rzadko piekę, ale chyba na Święta skuszę się na ten przepis.
OdpowiedzUsuńMniam, mniam...Zjadłoby się:) Bardzo apetycznie wygląda:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie:)) Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńsmakowite :) widzę, że nie tylko za mną chodzą cytrynowe smaki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda - tylko tak się zastanawiam czy na mące pełnoziarnistej też by wyszło...
OdpowiedzUsuńo mniam, uwielbiam takie ciasta cytrynowe
OdpowiedzUsuńOjej i mi poleciała slinka. Wygląda na bardzo pyszne :-)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, jest idealne na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńMniam :)
Uściski Natalko.
Wygląda bardzo smakowicie, wiosna jak nic :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, lubię takie ciasta. Uściski
OdpowiedzUsuńAż poczułam zapach cytrynowej babki :) Pycha :)
OdpowiedzUsuńBuziaki serdeczne, Agness :)
Lubię babki cytrynowe. A twoje ciasto wygląda bardzo smakowite. Pięknie zdjęcia Natalko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Za ciastami cytrynowymi nie przepadam ale Twoje wygląda niesamowicie apetycznie.
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle urocze.
Pozdrawiam wiosennie 🌷
Apetycznie wygląda. Bardzo lubię te prostokątne talerze do ciasta. A żonkil nadał całości taki wiosenny wygląd. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciasto. Uwielbiam takie smaki :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam cytrynowego ciasta,skusiłaś mnie.Ciasto wygląda smakowicie.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZapisane....do wypróbowania obowiązkowo 😊😊😊🤗
OdpowiedzUsuńJak pięknie sfotografowałaś to ciasto...Chce się je zjeść:))) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń