Dziś goszczę tu na chwilkę, by podzielić się z Wami kilkoma kadrami z altany...
Pachnie pięknie:) Różyczki z ogródka wprowadziły romantyczny klimat.
Za oknem deszcz... ale co tam, nich pada. Przecież i tak za chwilę WAKACJE!:)
A następnym razem zapraszam Was na pyszne bezy z bitą śmietaną i truskawkami:) Ale to za momencik:):):)
do szybkiego napisania Moi mili:):):)
Przesyłam czwartkowe ściski wszystkim!!!
Natalia
PIĘKNIE!!! Czuję ten różany zapach :) miłego dnia Natalko :)
OdpowiedzUsuńach, jak pięknie!!! mam takie banieczki i pomysł z zawieszeniem na wianku bardzo mi się spodobał. ale okienko, wow :)
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie ślicznie! Buziaki
OdpowiedzUsuńpięknie! aż tutaj poczułam zapach różany :D
OdpowiedzUsuńbuziaki Natalio ;*
Obłędne zdjęcia! Co tu dużo gadać - kocham róże:)))
OdpowiedzUsuńOkienko jest cudowne!! wiszące ogrody Natalii bardzo, bardzo, bardzo mi się podobają :-) buziaki!!
OdpowiedzUsuńRóżanie czyt. klimatycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Oczarowana jestem Twoją altanką, i to okno, moje małe marzenie (nigdzie nie mogę takiego z zębem czasu znaleźć), róże uwielbiam, również mam je w ogródku, zapach cudny. Kochana następnego postu nie czytam, bo brzmi bardzo apetycznie, a ja nie mogę truskawek :( pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie i różanie, szkoda że nie czuć ich zapachu na zdjęciach. Oj kusisz tymi bezami... pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten wianek z wazonikami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW Twojej altance deszcz Ci nie straszny prawda? Tylko jeszcze hamak zawiesić i można się upajać różanym zapachem! :) Piękne zdjęcia! Pozdrowionka deszczowe Dora.
OdpowiedzUsuńjuż pisałam na Fb że ten stół bardzo mi się podoba ! :*
OdpowiedzUsuńAle pięknie to wykombinowałaś cudo:)
OdpowiedzUsuńTwoje altankowe królestwo jest przepiękne:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńPięknie, kocham róże ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szkło laboratoryjne, a do tego z różami... to już przepadłam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Ciebie!
Marta
Uwielbiam róże :) W Twojej chatce prezentują się pięknie. Miałaś świetny pomysł na podwieszane flakoniki.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł ze starym oknem.
Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci udanego dnia !
Róże,piekne kwiaty.W tych wazonikach wygląda uroczo,buziaki:))
OdpowiedzUsuńTwoja altanka jest cudowna, a z różami to już zupełnie bajecznie wygląda :))) Usiadłabym w niej i bez zamykania oczu przeniosła się do świata Jane Austen :)) Flakoniki - rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńWiszące wazoniki to jedna z moich ulubionych dekoracji.....w Twoim wydaniu wyglądają tak ślicznie. Wprowadzają romantyczny klimat...masz tak przytulnie w tej Twojej altanie :) mimo deszczu pozdrawiam słonecznie, Basia
OdpowiedzUsuńNatalko ależ u Ciebie pięknie, masz swój ukochany azyl i świetnie o niego dbasz. Super pomysł z wazonikami, fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńUściski, wspaniałego weekendu :)
Świetne te wiszące wazony :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia, kocham róże, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże właściwie w każdym kolorze :)
OdpowiedzUsuńCudownie ujęte chwile- prawdziwy azyl i oaza relaksu:)
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce stworzyłaś. Chętnie bym usiadła na tych krzesełkach i poczęstowała się Twoimi bezami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :))
Niezły pomysł z tymi wiszącymi wazonami, fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńale pięknie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne róże uwielbiam ich zapach:)
OdpowiedzUsuńPiękną masz dekorację nad stołem, a te Twoje zdjęcia powalają. Pozdrawiam Kochaniutka ciepło mimo deszczu.
OdpowiedzUsuńPiękne róże , ja z wielka niecierpliwością czekam na rozkwit mojej kolekcji :) Ściski do miłego :)
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł :) I do tego piękne wnętrze :)
OdpowiedzUsuńU mnie róża też jest motywem przewodnim. Pięknie wyglądają kwiatki w tych małych wazonikach , podwieszone. Cudo.
OdpowiedzUsuńCudownie, znów się rozpływam w zachwycie. Jak pięknie wyglądają te kwieciste buteleczki :))
OdpowiedzUsuńAleż cudne te kuliste pojemniczki z różami, coś pięknego > Świetnie wyglądają podwieszone na wianku :))
OdpowiedzUsuńAltanka jak zawsze czaruje :)
Ściskam serdecznie, Agness:)
Bardzo pomysłowe, chyba każda dziewczyna lubi róże, już sobie wyobrażam jak muszą ładnie pachnieć !
OdpowiedzUsuńkocham róże;) czerwcowe pozdrowionka ślę;)
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenno-letnie kadry. A róże...no cóż uwielbiam !!!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Moja Droga:)
Fajnie zawiesiłaś róże w wazonikach:) Miłej soboty:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie Kochana ja zwykle cudownie! Ten wystrój powala.
OdpowiedzUsuńPomysł z różami, super. :)
Pozdrawiam,
Birginsen.
Ależ wspaniałym azylem jest ta Twoja altanka. A tymi bezami i truskawkami strasznego smaka mi narobiłaś.
OdpowiedzUsuńJakże cudna dekoracja wisi nad Waszym stolem.
OdpowiedzUsuńJest pieknie i romantycznie dzięki tym różyczkom :)
Milutkiej niedzieli Kochana
Cudowne róże, prawie czuję ich zapach
OdpowiedzUsuńWszystko tak cudne u Ciebie, że nie mogę się napatrzeć.... I te urocze wiszące flakoniki z różami....Cudo. :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie, uwielbiam róże i Twoje posty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
A u Ciebie Kochana jak zawsze cudownie i klimatycznie :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie, przytulnie i bardzo kobieco :) Ehhh, po prostu cudnie! :)
OdpowiedzUsuńAch te róże! - przynoszą nam tyle radości swoim wyglądem i zapachem - pięknie wszystko u Ciebie wygląda - pozdrawiam Natalko serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny harmonijny wystrój w Twojej altance. Róże uwielbiam, u Ciebie też królują. Pozdrawiam i zapraszam http://zyciecudem.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKocham roże;) a pomysł fantastyczny;)wystroj w altance bardzo romantyczny;)
OdpowiedzUsuń