wtorek, 8 maja 2018

Majowo w białym domku...

Ależ mamy dziś niesamowicie piękny, słoneczny iście letni dzień:)
Bardzo cieplutki, pełen słońca... zapachu bzu, konwalii.
Poranna herbata wypita przed białym domkiem, poranny obchód warzywniaka... Uwielbiam takie właśnie dni. Miałam dziś tyle energii, że nawet upiekłam biszkopt i zrobiłam tort. Przełożony bitą śmietaną, dżemem porzeczkowym. Obłożony kokosem, a dodatkowo dodałam borówki. Zostało jeszcze troszkę na jutro do herbatki. 
Niedawno wróciłam z przejażdżki rowerowej i znów przywiozłam kosz pełen bzu... No taki oto maj...:):):)

----------------------------------------

A w białym domku... Wiosna... kolory, pastele, moja ulubiona porcelana, kwiatki, świece, książka, muzyka i herbatka...
 Można powiedzieć.. CHWILO TRWAJ!!!







I dzisiejszy torcik:) Komu kawałeczek?










Śmiało mogę powiedzieć, że maj, a zarazem czerwiec to moje ulubione miesiące:)
Macham wieczornie do Was z białego domku:):):)
Ściskam Was!
Natalia 

12 komentarzy:

  1. Kochana u ciebie jak zwykle same pyszności- czy to wiosna,czy zima :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglada cudownie twoj domeczek i te pysznosci
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie jak zawsze, a torcik bym zjadła :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak sielsko... Serdeczności.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczo w Twoim domku:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny ten Twój domek. Tyle w nim ciepła, radości i niezwykłego czaru. Oczywiście poproszę o kawałek tortu, straszny ze mnie łasuch. Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Maj mógłby dla mnie trwać wiecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. U Ciebie jak zwykle przytulnie i pysznie :) Oj tak, maj i czerwiec mogłyby trwać wiecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U Ciebie jak zawsze cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe wnętrze, boskie zdjęcia, a do tego kusisz smakołykami. :) Pozdrawiam i życzę pięknych dni. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, jak pachnie...Bez, konwalie i te smakołyki...

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)