Witajcie!:-)
Jak minął Wam weekend?
Na pewno wykorzystaliście tą cudowną pogodę!
Jutro już kwiecień, więc za chwileczkę święta:-)
Są dopiero pod koniec kwietnia, więc pewnie będzie już zielono...
Dziś, kiedy byłam na spacerze, nie mogłam się napatrzeć na piękność przyrody:-)
***
Skoro wiosna już do Nas zawitała, to i w kuchni zrobiło się całkiem wiosennie!
Kwieciste skorupy powyciągane i jeszcze więcej błękitu:-)
Jak miło jest się obudzić, gdy słoneczko świeci od samego rana...
i jak ptaszki śpiewają...
Jest niesamowicie i optymistycznie!!!:-)
Uwielbiam ten wiosenny czas!!!
Mnóstwa słoneczka Wam życzę!
Do następnego!:-)
Natalia
Śliczne kubaski ! I ja uwielbiam ten okres wiosenny :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki ♥
Ach te truskawki !!! mam na nie ogromny apetyt - piękny zestaw niebieskich kubeczków zagościł w Twojej kuchni - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNatalko moja kochana:) Ja cię proszę- pomaluj stół i krzesła na biało. Będzie jak w bajce ale marudzić nie chciałam. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńAle u ciebie wiosennie. I truskawki! I jaki fajny kolorek poduszek na krzesła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
eva
Pięknie jak zawsze:-) sliczne skorupki:-) wpadła mi w oko puszka na herbatę:-)
OdpowiedzUsuńJa tez trzymam stronę Pauliny. Jakbys pomalowana stol i krzesła byłoby cudownie
sliczne kubeczki:)
OdpowiedzUsuńLubie ten czas gdy spacery się wydłużają...:)Pozdrawiam!
Mój weekend baaardzo intensywny, ale za to owocny, wiele spraw załatwionych, zakupy i inne obowiązki, ale z pogody skorzystaliśmy również obowiązkowo, było tak ciepło, że aż niesamowicie!! ;-)) Kraków był piękny w niedzielne popołudnie! ;-)
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia jest piękna, a z dodatkami wiosennymi - to już lepiej nie mówić - przytulnie i cudnie!! ;-)))
Ściskam mocno kochana!
Piękne dekoracje, widać że Świąteczne akcenty powoli u Ciebie zaczynają przybywać ;)
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie i smacznie ;) Zagoszczę na dłużej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kamila
http://ilovewhite.blog.pl/
Z racji, że na dworze coraz piękniej, dlatego na kompie bywam coraz mniej...Ale to chyba wszystkich wiosna tak dopada, że się człowiek chce słońcem i zapachami na świeżym powietrzu nacieszyć... ;)
OdpowiedzUsuńKupiłaś już truskawki? Ja się jeszcze wstrzymuję.Wolę poczekać na te z pola.
Pozdrawiam serdecznie.......
Śliczna ta kuchnia :) Ja już się nie mogę doczekać bo na święta wyjeżdżam z narzeczonym na mazury do jego rodziny :)
OdpowiedzUsuńMmmm , truskawki ! Ale jeszcze nie smakują tak dobrze jak w sezonie :-(
OdpowiedzUsuńPiękna ta puszka na herbatkę :-))
na niebiesko super
OdpowiedzUsuńfaktycznie u Ciebie już ptaszki i zajączki :-) fajna ta wiosna taka świeża radosna :D
OdpowiedzUsuńbuziaczki kochana
Miseczki, kubeczki, zajączki, gąski śliczne:)
OdpowiedzUsuńNowa firanka chyba też się pojawiła w oknie:)
Fiołki cudnie teraz pachną jak się spaceruje:)
Wiosennie,radośnie...:)) sliczne ubranka dla jajeczek:))
OdpowiedzUsuńoch Natalko jak zwykle u Ciebie pięknie :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
ALe ładna ta Twoja kuchnia, zajączek na stole uroczy. Pięknej wiosny Ci życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Biernasia
Zakochałam się w tych kwiecistych skorupach! Rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńSuper fotki;)
OdpowiedzUsuńWow, to jest piękna inspiracja:-)
OdpowiedzUsuńAjka