niedziela, 1 maja 2016

Sernik OREO-bez pieczenia

Wypoczywacie???
Mam nadzieję, że TAK, i że pogoda jest taka u Was o jakiej na ten dłuuugi weekend marzyliście:)
U nas jest naprawdę bardzo ładnie. Można spędzać te pierwsze dni maja w plenerze, pod chmurką i zajadać się samymi frykasami:):):)


Dziś mam dla Was SERNIK OREO-bez pieczenia. 
Banalnie prosty wykonaniu, a co najważniejsze naprawdę PRZEPYSZNY. 
Nam wszystkim BARDZO zasmakował i zniknął "w minutkę".
Tak jak podane było na stronie, na której znalazłam przepis, sernik wyszedł lekki, puszysty, ciasteczka zmiękły pod wpływem masy serowej-słowem PYCHA:)
To jak, robicie na drugą połowę majówki?:)






SERNIK OREO

Składniki spodu:

135 g zmiksowanych ciasteczek (bez kremu - jego należy ściągnąć i odłożyć na bok)
65 g rozpuszczonego masła
Składniki sernika:

1 kg sera twarogowego (ja użyłam ser z Lidla)
250 g cukru
6 płaskich łyżeczek żelatyny w proszku
8 łyżek zimnej wody
4 łyżki soku z cytryny
400 ml śmietany kremówki
około 130 g grubo posiekanych ciasteczek (tym razem z kremem)
Wykonanie:
Zmielone lub rozkruszone ciastka połącz z rozpuszczonym masłem i wyklej nimi spód foremki (najlepiej na jej spód położyć papier do pieczenia). Wstaw foremkę do lodówki.
Do sera dodaj wyciągnięte z ciasteczek nadzienie, dodaj cukier i wszystko razem zmiksuj. Żelatynę rozpuść w zimnej wodzie i odstaw do napęcznienia. Następnie podgrzej krótko (około 10 sekund) w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej, tak by żelatyna stała się płynna.
Dodaj żelatynę i sok z cytryny do masy twarogowej. Śmietanę kremówkę ubij i dodaj do twarogu ostrożnie mieszając szpatułką. Na koniec dodaj pokrojone ciastka.
Przełóż sernik na spód z ciastek i wstaw do lodówki na przynajmniej godzinę. Przed podaniem zanurz nóż w gorącej wodzie, a następnie delikatnie oddziel ciasto od brzegu foremki. Wyjmij ciasto na talerz i udekoruj według uznania - ja go posypałam zmiksowanymi ciasteczkami (bez nadzienia).
Notatki
Niektóre twarogi wiaderkowe są bardzo rzadkie i luźne, wtedy powinno się dać więcej żelatyny, bo mogą być problemy ze ścięciem się masy. 

Przepis znaleziony TUTAJ


Życzę Wam Kochani SMACZNYCH chwil i słonecznej drugiej połowy weekendu:) 
Fajnie zasypiać z tą myślą, że jutro wolne, prawda?:):):)
do szybkiego następnego!
Natalia 

56 komentarzy:

  1. Pewnie rozpływa się w ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały. Ja uwielbiam oreo i to bardzo. Często wrzucam je do słodkości :-) miłego kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały. Ja uwielbiam oreo i to bardzo. Często wrzucam je do słodkości :-) miłego kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie dzisiaj praca, ale 3 i 4 mam wolne :) po tygodniu laby nad morzem to ciężko się zebrać :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Słoneczne pozdrowienie znad morza :)) Ciacho wygląda przepysznie, ale to już Natalko żadna nowina, bo wszystko co nam tu pokazujesz wygląda cudownie i na pewno tak smakuje :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda znakomice, na pewno był pyszny

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak zachwalasz i wygląda apetycznie, muszę więc wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy przepis .Warto zrobić .Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy przepis .Warto zrobić .Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda tak pysznie, a ja na diecie :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Mniam...wygląda pyszniutko :)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda bardziej niż apetycznie:-) Jak tylko wrócimy z naszych nadmorskich wojaży od razu przepis wypróbuję:-) Zastanawiam się też czy można oreo zamienić innymi ciastkami np. markizami? Co o tym myślisz?
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. POLECAM:)!!!! Ja użyłam ciasteczek Neo z lidla. I wyszedł pyszny!!:)Spróbuj z innymi, wydaje mi się, że będzie ok:)
      pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Uwielbiam oreo i serniki też. A to jest super połączenie samych smakowitości.Pzdrawiam majowo;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda pysznie. Muszę niebawem wypróbować. Dzięki za przepis. Buziaki, Ania :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale pychotka!!:-) Ściskam majowo :-*

    OdpowiedzUsuń
  16. matko, ale cudo. Najgorsze jest to, ze to taka mała porcja. U mnie pasowała by największa lacha prostokątna

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda Natalko obłędnie i na pewno też tak smakuje :)
    Super pomysł na oryginalne ciasto majówkowe :)
    Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci udanych majowych dni :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda pysznie, ale jestem za leniwa.

    OdpowiedzUsuń
  19. fajnie wygląda, ja robię podobne ciasto zwane chatką Puchatka i tam po prostu nie ma ciastek oreo, ale są pyszne herbatniki i najlepsza domowej roboty polewa :D

    http://tittadiary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak to zobaczyłam <3 muszę takie zrobić <3.
    http://modoemi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Chyba się skuszę:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj skuszę sie w sobote💕
    www.passion4luxus.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam Oreo, a jeszcze kiedyś serniki! Moja mama ostatnio taki upiekła, ale niestety musiałam się obejść smakiem... ;(

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda wyśmienicie, chętnie spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak on cudownie wygląda. Na sernik oreo miałam już ochotę od dłuższego czasu. Chyba skutecznie zachęcisz mnie do pracy, a jak wersja bez pieczenia to tym bardziej coś dla mnie :) Miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  26. o wow piękny jest do schrupania !

    OdpowiedzUsuń
  27. Oreo uwielbiają moje dziewczyny ( szczególnie ta młodsza), tak więc z pewnością przepis wypróbuję:) Cudownie wygląda:)
    A majówka upłynęła mi bardzo przyjemnie, spokojnie i słonecznie, tak jak lubię:)
    Pozdrawiam Cie Kochana serdecznie i ślę uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo lubię smak oreo, z mlekiem rzeczywiscie są pyszne (tak jak w reklamie!), wiec z serem pewnie też. Przepis na pewno mi sie przyda :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Na pewno pychota:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Wczoraj tańcowałam na weselu:) Ciasto wygląda smakowicie! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  31. Wygląda bardzo apetycznie:))))na pewno świetnie smakuje:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  32. No,no Natalko Ty kulinarne masz zdolności.
    Ciacho wygląda nieziemsko, na sam widok ślinka cieknie :)
    Ściskam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  33. Jaka pychota! I w dodatku bez pieczenie! Koniecznie muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  34. Serniczek godny uwagi, chętnie skubnęłabym kawałeczek!
    Weekend szybko przeleciał, niestety częściowo w pracy, ale i te maleńkie chwile w domu były cudowne... Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wygląda bardzo apetycznie-koniecznie muszę zrobić. Pieczenie, robienie słodkości to moja pasja :)
    Pozdrawiam serdecznie-D.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ostatnio znajoma przyniosła takie ciacho do kawuni, rewelacja:) Sama teraz muszę spróbować zrobić. Pozdrowienia z Sosnowego:)

    OdpowiedzUsuń
  37. coś pysznego i jak pięknie wygląda!:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Serniczek wygląda przepięknie. Przepis zabieram i w najbliższym czasie robię go. :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Dodaje do zakładek, idę po oreo i inne składniki i po prostu robię. Tym bardziej, że mam TE dni i potrzebuję cukru. A to... to wygląda po prostu bajecznie.

    OdpowiedzUsuń
  40. Sernik wygląda rewelacyjnie i pewnie tak tez smakuje ;)
    Pewnie się skuszę skoro przepis podany :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  41. Jeszcze nie robiłam takiego, a sernik wygląda na bardzo smaczny, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Zrobiłam kiedyś shake oreo i był przepyszny, więc sernik na pewno przyrządzę :) Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  43. Jak bez pieczenia to chyba coś w sam raz dla mnie ;p

    OdpowiedzUsuń
  44. Musiał być przepyszny! ;) Ściskam Cię majowo! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  45. Serniczek wygląda bardzo apetycznie!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  46. Wygląda i pewnie smakuje jak ósmy cud świata. Ja niestety muszę jeszcze poczekać 57 dni na takie słodkości. Pewnym jest jednak, że jak już będę mogła jeść słodycze to pierwsze na co się rzucę to oreo.

    Pozdrawiam,
    Zazdrośnica Zawistna
    [zzawistna.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  47. Robiłam je dokładnie rok temu też na majówkę :) pyszne ciasto:)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jeśli tak zachwalasz to i ja się skuszę i zrobię na week:)))

    OdpowiedzUsuń
  49. Czekoladę oreo uwielbiam, więc taki sernik wierzę na słowo, że jest pyszny! Ach kusisz! :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Mmmmmmmm ja mogę chętnie podkraść kawałeczek :) Na pewno smakuje wybitnie!

    OdpowiedzUsuń
  51. Muszę go zrobić! Koniecznie :D

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SŁOWO POZOSTAWIONE NA MOIM BLOGU:)