Moim zdaniem jedzenie to jedna z najprzyjemniejszych rzeczy w życiu.
Bardzo lubię jeść. A najbardziej lubię śniadania. Śniadanie to dla mnie najważniejszy posiłek dnia.
Moje śniadanie musi być solidne, by wystarczyło siły na cały dzień- no dobrze przynajmniej do obiadu:):):)
Śniadanie w okresie wiosenno-letnim smakuje najlepiej na trawie, wśród zieleni, śpiewu ptaków- po prostu pod chmurką.
A na drugie śniadanie mam dziś też dla Was deser- taki najprostszy z najprostszych. A potrzebne są do niego owoce- u mnie kiwi i banany, jogurt naturalny i musli lub granola. Wszystko ikładamy według uznania i życzę SMACZNEGO:)
Ale oczywiście nie ma to jak kawałek ciasta- serniczek zawsze smakuje:)
Zapewne wielu z Was widziało już na INSTAGRAMIE
że Zosia w miniony weekend, a dokładnie w niedzielę przystąpiła do Sakramentu Pierwszej Komunii Świętej. To był dla nas piękny, wzruszający, pełen radości dzień.
Spójrzcie tylko na naszego kochanego aniołka:):):)
Do usłyszenia niebawem:)
Czy u Was zakwitły już bzy? Ja codziennie tylko podpatruję, by narwać do wazonu:)
PA Kochani!
Ściskam Was bardzo słonecznie:)
Natalia
Przepiękne to śniadanie na trawie, a deser "palce lizać". Zosia wyglądała cudnie. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Uściski i pozdrowienia :)
Usuńcudnie smacznie:) Mała pięknie wyglądała delikatnie a nie tak jak niektóre dziewczynki naśladujące panny młode delikataność jest zaletą dzieciństwa i niech tak zostanie na długo,cudnie w Twoich kubeczkach i szklaneczkach :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100 procentach. Zosia do Komunii przystąpiła w albie jak inne dzieci. Dopiero na przyjęciu przebrała się w sukienkę. Ściskam i dziękuję :):):)
UsuńSniadanie jest najważniejsze! Zgadzam się z tym. Przełykam teraz ślinę, bo jestem w podróży, a Warsu brak :) sernik wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia, w pięknych oklicznościach przyrody :)
Marta
Wysyłam Ci wirtualnie dużo uścisków i pyszne śniadanko. Dziękuję i miłego dnia. Spokojnej podróży :)
UsuńPrzepięknie Zosia wyglądała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo w imieniu Zosi :)
Usuńśniadanko wygląda smakowicie
OdpowiedzUsuńcórcia przepiękna
zrbiłaś jej zdjęcia, które będą wspaniałą pamiątką
DZIĘKUJĘ za każde słowo. A Zosia to córka mojej siostry. :):):) milutkiego dnia
UsuńPięknie. Chyba zaserwuje sobie w weekend śniadanko pod chmurką :-) na łonie natury smakuje najlepiej :-) Serdeczności
OdpowiedzUsuńPOLECAM :) Nawet coś zwykłego wśród zieleni smakuje wyjątkowo. Móc uścisków :)
UsuńAch widziałam juz tą białą Gwiazdeczkę :-) Śliczna
OdpowiedzUsuńU mnie bzy wciąż czekają a ja czekam z sekatorem ;-)
Zapraszam wieczorem do mnie na śniadanko:-) taki temat się wykluł też ;-)
DZIĘKUJĘ w imieniu Zosi i swoim. Ja to samo. Dziś już nazrywałam pierwsze gałązki bzu. Uwielbiam po prostu. A na śniadanko wpadnę. Buziaki :)
UsuńCo za piękne dziewczę. Sukienka i wianuszek takie urocze, Zosia wygląda cudnie i w związku z tym ważnym świętem życzę jej wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńJeśli o śniadanka chodzi, to doceniałam ostatnio owsianki z owocami i jogurtem i raczę się nimi codziennie. Bzy w Gdańsku już zakwitły. Miłego dnia:)
Dziękuję pięknie w imieniu Zosi i swoim. Narobiłaś mi apetytu na owsianke :):):) Ja dziś narwałam pierwsze bukieciki bzu- pachną wspaniale. Pozdrawiam majowo:)
UsuńNo takie śniadanka to ja lubię :) jak pięknie jest na dworze też wyskakuję na taras ze śniadankiem :) ptaszki mi koncertują i cóż więcej potrzeba :))) drugie śniadanko to tez coś dla mnie ,a i kawusią z ciachem nie pogardzę :) straszny ze mnie łasuch ....no w genach mam zakodowane szybkie spalanie ...lubię jeść , a do 50-tki znaczy w kilogramach nie mogę" dobić ":))) Zosia wygląda prześlicznie ,cudnie ,delikatnie ....buziole dla Ciebie i córy ,a tam jeszcze był jakiś przystojniak dla niego również buziol :) pa
OdpowiedzUsuńNa pewno się ze mną zgodzisz, że posiłek na świeżym powetrzu smakuje lepiej...? Dziękuję w imieniu Zosi i swoim, ale muszę sprostować, bo Zosia to córka mojej siostry. A ten przystojniak to syn drugiej. Ja jestem tylko szczęśliwą ciocią:):):) buziaki
UsuńJedzenie to faktycznie przyjemność, a jeszcze w takiej scenerii :)
OdpowiedzUsuńPięknie przygotowane i smakowite.
Uściski majowe.
Dziękuję i ściskam również bardzo majowo:)
UsuńZosia wygląda ślicznie:)),moje dzieci już dorosłe ale wciąż wspominam dni ich pierwszej komunii:)):)))śniadanie bardzo zachęcające:)))lubię takie desery:))Pozdrawiam serdecznie:))u nas kwitną bzy pięknie:))))
OdpowiedzUsuńPięknie jest nic wspominać takie rodzinne uroczystości. DZIĘKUJĘ w imieniu Zosi. Moc uścisków :)
UsuńTakie śniadanie na trawie to ja rozumiem. W pięknej okolicy i okolicznościach. A córunia wygląda dziewczęco, tradycyjnie, skromnie, a wdzięcznie jak aniołek.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję w imieniu Zosi. Jednak muszę sprostować, bo Zosia to córka siostry. Ściskam majowo:)
UsuńPiękne zdjęcia :) Deserek prosty i pyszny, pewnie cudownie smakowałby również z serkiem mascarpone - ale wiadomo to więcej kalorii ;) przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCzasem można zgrzeszyc i zjeść z serkiem mascarpone; );):):) dziękuję i pozdrawiam smakowicie.
UsuńApetyczne propozycje śniadaniowe. Mnie dzisiaj jednak najbardziej urzekła Zosia i Jej piękna sesja komunijna. Prawdziwy aniołek. Prześliczna dziewczynka :) ściskam
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ BARDZO kochana w imieniu swoim(fajnie mieć taką siostrzenice ) i w imieniu Zosi :):):) całusy
UsuńUwielbiam śniadania na trawie. Latem to podstawa. A Zosia wyglądała uroczo. Śliczna księżniczka :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Kasiu bardzo serdecznie. Całusy :):)
UsuńNa widoki śniadaniowe aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia córy niemalże jak ślubne :D
:):):):):) gdyby nie taka mała twarzyczka można by było pomyśleć, że to Panna Młoda.
UsuńUwielbiam wiosenną zieleninkę i twarożek wiosną smakuje najlepiej:))a podany pod chmurką .....wtedy nic więcej do szczęścia nie potrzeba:))Zosia cudownie wyglądała ,piękny wianuszek ma na głowie:)
OdpowiedzUsuńŚciskam *
Zgadzam się. Pod chmurką wszystko smakuje wybornie. Dziękuję w imieniu Zosi :):):)
UsuńWeszłam przez przypadek zobaczyłam piękne talerze z przepysznym jedzeniem i zrobiłam się głodna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:):):):):) mam nadzieję, ze głód już opanowany?
UsuńJedzonko pięknie podane i smakowicie .Deserami kusisz tak apetycznie wyglądają. Zosia pięknie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ za wszystko. Moc uścisków :)
UsuńJedzonko pięknie podane i smakowicie .Deserami kusisz tak apetycznie wyglądają. Zosia pięknie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam posiłki na dworze, dlatego latem praktycznie stołujemy się najczęściej w ogrodzie, chyba że pogoda nie jest zachęcająca... Sliczniutka jest ta Twoja Zosieńka, zdjęcia jak z katalogu. U nas też już po komunii Najmłodszego, wreszcie kamień z serca...;)Na Weekend będę próbować robić ten Twój serniczek z oreo... ;)))
OdpowiedzUsuńTo tak jak u nas. Na świeżym powietrzu smakuje np. coś banalnego wyśmienicie. Prawda? A tak kamień z serca. Zosia była przejęta i to bardzo. Więc teraz już luzik:):):) Powiadasz serniczek... ojjjj będzie pyszny weekend. Sernik oreo jest naprawdę pycha. Pa kochana :)
UsuńŚniadanko i deser rewelacja :)
OdpowiedzUsuńNatalia uwielbiam bzy ale niestety kicham :/ i pozostaje mi oglądać je jedynie z daleka ;)
Jejku to szkoda. Bo zapach jest fenomenalny. Jednak życzę jak najmniej kichania :)
Usuńaż zrobiłam się głodna po Twoim poście! Mniam. Uwielbiam wiosne, nowalijki i takie smakołyki.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
:):):):):) dziękuję bardzo. Mam nadzieję, ze twój głód już zaspokojny? Pozdrowienia majowe:)
UsuńZjadłabym takie śniadanie na trawie, i deserek też :-) wiosna to taka piękna pora roku :-)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza pora roku:):):)
UsuńNatalko na śniadanie na świeżym powietrzu też bym się z wielką przyjemnością skusiła :)
OdpowiedzUsuńDrugi śniadanie świetne, też takie lubię.
Wasza Zosia wygląda pięknie, anielsko i subtelnie :)
Miłego wieczoru Moja Droga :)
Kochana to zapraszam na śniadanko i na deser :) DZIĘKUJĘ w imieniu Zosienki i swoim. Calusy:)
UsuńŚniadanie pod chmurką to tylko czasami.... w weekendy albo na wakacjach...ale jeśli tylko mogę to zawsze z wielką ochotą. Niestety moje mieszkanie ma bardzo mały balkon i spożywanie na nim posiłków odpada. A gdzie taki ładne zdjęcia w roślinnym tunelu zrobiłaś siostrzenicy? U Ciebie na działce?
OdpowiedzUsuńTo wielka szkoda. Ale wakacje tuż tuz:):):) zdjecia robione w parku niedalko sali, gdzie Zosia miała Komunię. uściski majowe
UsuńŚniadanie super, ale ta Twoja córeczka... prześliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, ale Zosia to siostry córka. Ja jestem dumną ciocią :)
UsuńPyszne śniadanie na trawie:) Zosia wygląda jak rusałka:) Ściskam!
OdpowiedzUsuń:):):) dziękuję pięknie w imieniu Zosi. Buziaki
UsuńU mnie bez już pięknie zdobi ogródek :)
OdpowiedzUsuńCo do śniadania to już drugi post w ciągu 10min na temat śniadań jaki przeczytałam :) U mnie też śniadanie musi być solidne i porządne, wartościowe by starczyło na około 4-5 godzin przerwy między kolejnym posiłkiem. Nie mogę doczekać się lata, bon w lecie zaczynam właśnie zajadać się podobnymi deserami ale z naszymi malinami i truskawkami :)
Ja też popołudniu nazrywałam pierwsze bukiety bzu. Matko, jak one pachną:)Desery z owocami sezonowymi, z własnego ogrodu są najlepsze-POTWIERDZAM:)
Usuńuściski majowe:)i SMACZNEGO:)
Skromna, ale prześliczna sukienka, u nas są alby.
OdpowiedzUsuńU nas dzieci przystępujące do Komunii Świętej też idą w albie, później się przebierają:)
Usuń"Gotowanie to akt miłości,
OdpowiedzUsuńpodarunek, sposób na dzielenie z innymi
małych sekretów." Sophia Loren
Też lubię jeść, czasem żartuje, że "nie ma miłości szczerszej, niż ta do jedzenia" ;))
a jedzenie na świeżym powietrzu zawsze smakuje najlepiej ;)
Coś w tych słowach jest. Sophia Loren- cudowna kobieta. I twoje słowa też są prawdziwe. Podpisuję się pod nimi:)):):):):):)
UsuńSmaczne uściski :)
Śniadania wyglądają przepysznie, deserek jeszcze bardziej apetyczny.
OdpowiedzUsuńZosia wyglądała cudownie, ale o tym pisałam już na Instagramie więc nie będę się powtarzać. Zobaczysz, ani się obejrzysz a będziesz jej robić sesję ślubną...czas tak szybko leci!
Pozdrawiam:-)
Dziękuje bardzo:):):):) To prawda, czas leci za szybko i nawet nie chcę jeszcze myśleć o Zosi, że za "moment" będzie już dorosłą kobietą:)
Usuńmoc uścisków:)
Oj ja też kocham jeść, i właśnie narobiłaś mi apetytu:) A córcia wyglądała przecudownie. I pogoda widzę dopisała. A bzów ci u nas dostatkiem zapraszam do sosnowego i rwij kochana ile się da:) Ściskam
OdpowiedzUsuńJedzenie jest takie pyszne, a tutaj trzeba dbać o linię:):):):)
UsuńDziękujemy:) Pogoda dopisała, goście dopisali, humory też:) Tylko muszę sprostować jedną rzecz- Zosia to moja siostrzenica.
Dziękuje kochana za zaproszenie na łowy bzowe:):):):) Kochana jesteś:) Ale dziś juz narwałam u siebie pierwszy bukiecik:):):)
całusy:)
Ups mała gafa, w takim razie cudna siostrzenica:)
Usuńtakie śniadanka to sama przyjemność, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńOtóż to:):):) pozdrawiam
Usuńtyle pyszności !
OdpowiedzUsuń:):):):):)
UsuńNatalko, jedzonko u Ciebie jak zawsze pięknie podane i wspaniale sfotografowane :)
OdpowiedzUsuńDziewuszka śliczna jak aniołek :)
Ściskam serdecznie, kochana <3
Dziękuję/my kochana bardzo!!!! całusy i wspaniałego weekendu:)
UsuńAch! Kuszące to śniadanko pod chmurką! A deserek jeszcze bardziej:)
OdpowiedzUsuńZosia wygląda uroczo:) Bez już u mnie zakwitł, ma piękny ciemno fioletowy kolor; wita gości przy furtce:) Uściski:)
Bardzo Ci kochana dziękuje w imieniu swoim i Zosi:)
UsuńJa jakbym była gościem u Ciebie, byłabym zachwycona takim pachnącym przywitaniem:)
ściskam bardzo majowo:)
Zosia wygląda pięknie w sukience, a Ty Natalio kusisz śniadankiem:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Jolu:):):) Moc uścisków.
UsuńCo tam śniadanie na trawie! Jestem zachwycona tym małym aniołkiem.
OdpowiedzUsuń:):):):) Przesyłamy z Zosią serdeczne uściski:)
UsuńO tak takie śniadania na powietrzu są piękne i snaczne, do tego śpiew ptaków o poranku:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń... i chwilo TRWAJ:):):):)
Usuńpozdrawiam
Pyszne śniadanko, ale Zosieńka przebija wszystko :) Urocza, słodka, delikatna i taka subtelna :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Prześliczna Panna :-)
OdpowiedzUsuń