Witajcie Dziewczyny!
Mam nadzieję, że ten ostatni weekend spędzacie radośnie i wykorzystujcie go ile możecie...
Pogoda już nie taka jak na początku sierpnia, ale narzekać nie możemy!
Jest ciepło i warto to wykorzystać;-)
Ja zaraz wybieram się na spacer...
A wy?
Postanowiłam, że Mój dzisiejszy post będzie poświęcony ostatniemu miesiącowi...
Mamy koniec wakacji i tak jakoś pomyślałam, że fajnie będzie wrócić się do początku sierpnia...
A dla Was przypomnienie Kochane, co się tutaj działo...
Ostatni miesiąc upłynął przede wszystkim pod znakiem
"słodkości"...
Piekłam dużo i mam nadzieję, że będę mogła dzielić się z Wami w innych miesiącach kolejnymi słodkościami;-)
I nie tylko...
Pożegnanie wakacji...
Jaka szkoda, że to właśnie takie pożegnanie;-)
Czekam już na następne...
A wy?
Jak patrzę na to zdjęcie, to zastanawiam się nad powtórką...
Wygrana u Ani z Cube-home;-)
Wiem, wiem wygrana była w lipcu, ale paczuszka dotarła w sierpniu...
Ah... piękna i bardzo miła niespodzianka;-)
Jeszcze raz Aniu dziękuję!
Zmykam już na spacerek...
Ściskam Was mocno!
Udanej reszty weekendu;-)
Pozdrawiam
Natalia
<3
Bardzo ładny kącik jadalniany z napisem 'kitchen' :)
OdpowiedzUsuńsame pyszności:))
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze miło i smacznie,ślinka cieknie i brzuszek rośnie po takim oglądaniu:)
OdpowiedzUsuńPiekne i smaczne podsumowanie sierpnia:-)
OdpowiedzUsuńJak ja ci zazdoszczę, że możesz na świeżym powietrzu robić takie piękne uczty :)
OdpowiedzUsuńMnie jest też szkoda lata......
OdpowiedzUsuńMyślę już o letnim urlopie w przyszłym roku, chociaż następny mam za dwa dni! hihi!
Nie wiem.... Jakoś za jesienią nie przepadam.
u Ciebie to kazdy miesiac uplywa pod znakiem slodkosci :)
OdpowiedzUsuńOd patrzenia na te wszystkie zdjęcia zrobiłam się głodna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
megshandmade.blogspot.com
mmm porzeczki...całe wieki ich nie jadłam :D
OdpowiedzUsuń