Witajcie!
W miniony weekend pożegnaliśmy lato i nadeszła kalendarzowa jesień...
No tak... Zostały tylko letnie wspomnienia i fotografie...
***
No tak... Zostały tylko letnie wspomnienia i fotografie...
***
Ostatnio często u Was Dziewczyny widzę, że tworzycie piękne jesienne wianki...
Trochę pozazdrościłam i też postanowiłam coś wykombinować!
Jeśli macie ochotę zrobić taki sam to potrzebne tylko są liście dębu, drut i kawałek wstążki.
Zobaczcie jak prezentuje się Mój!
***
W ostatnią sobotę mieliśmy tzw. "wykopki".
Od samego rana było gwarno i wesoło...
A później było ognisko...
Pieczenie kiełbasek i ziemniaków;-)
Bardzo miłe pożegnanie lata...
***
A dziś wybrałam się na grzyby. Zaczynają się pojawiać;-)
Jutro na obiad smażone ze śmietaną...
Uwielbiam!!!
A oto jedno z cudów jakie znalazłam...
Tak podobał Mi się ten okaz jak rósł, ze musiałam zrobić mu zdjęcie;-)
Zmykam już...
Dziękuję Wam Kochane serdecznie za to, że tutaj zaglądacie i pozostawiacie ślad w postaci tych pięknych słów...
Witam również nowych gości...
Ściskam Was cieplutko!
Do następnego!!!
Pozdrawiam!
Natalia
Świetny pomysł! taki prosty i tak ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńuściski jesienne!
piekny wianek :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny wianek :)
OdpowiedzUsuńCudowny,bardzo pomysłowy. Chyba wybiore się do lasu,po liście:))
OdpowiedzUsuńKochana, piękny wianuszek i co najważniejsze: bez-kosztowy.
OdpowiedzUsuńWystarczy spacerek do lasu i chęci, Bardzo jesiennie u Ciebie, śliczne.
Pozdrawiam cieplutko.
fajny wianek liściowy, ale jeszcze bardziej podobają mi się wianuszki wrzosowe jako ozdoba lampionu - słoika :)
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł Natalko!Pięknie wyszedł!;***
OdpowiedzUsuńDla wianek jest super, taki piękny w swej prostocie:) Jesień u Ciebie też ciepła i nostalgiczna:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńNatuniu widzisz są grzybki ;) Ja dziś znowu trzy kosze nazbierałam i już się susza ;) A WIANEK CUDNY ;)
OdpowiedzUsuńBUZIOL
Wianek prezentuje się świetnie. Swoją drogą to fajny pomysł na wykorzystanie jesiennych liści.
OdpowiedzUsuńA wykopki też bardzo lubię, Uwielbiam ten charakterystyczny zapach palonej kartoflanki... pozdrawiam
No wianek pierwsza liga :-) Chyba zgapię pomysl :-)) A w tle znów moja ukochana cegła ..ah !
OdpowiedzUsuńTak sobie nadziałaś na drucik i jest.Nigdy bym nie pomyślała o takim wykorzystaniu liści co świadczy jak pisałam w innym blogu o braku zdolności manualnych
OdpowiedzUsuńWykopkami przywołałaś lata szkolne- one były obowiązkowe i teraz z perspektywy czasu ...cudowne
Pozdrawiam
Bardzo fajne pożegnanie lata :):):) podoba mi się tu u Ciebie sympatycznie i milusio :) obserwuję i....zostaję tu :) zapraszam z wizytą na mój blog, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńTyle wianków, a tutaj taki niby zwyczajny, a taki niesamowity! ;) Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, gdy się nim zainspiruję :) obiecuję, że dam ci znać i innym od kogo mam pomysł :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjny pomysł na wianek. Dość prosty bo nie trzeba mieć tej słomianej podstawy. Ja tylko mam niewiele dębów w okolicy. Może popróbuję z różnych liści.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wianek. Kiełbaska też smakowicie wygląda. Super.
OdpowiedzUsuńNatalko- nie ma to jak nasza wielkopolska PYRKA z ogniska- a prwdziweczek, oj zazdroszcze, a jeszcze bardziej moj D.
OdpowiedzUsuń:P
wianuszek śliczny o pieczonego ziemniaczka chętnie bym zjadła, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWianek rewelacyjny, a zdjęcia na Twoim blogu - klasa!
OdpowiedzUsuńAHA, NATALKO A CZEMUZ TO NIE BIERZESZ UDZIALU Z TYM WIANECZKIEM W WIANKOWYM WYZWANIU???? SZCZEGOLY U ZAKRECONEJ KURKI!!!!!!!! ZGLOS SIE BO SLICZNY, PROSTY W WYKONANIU I WLASCIWIE W 98% ZA DARMO-CZYLI Z DAROW NATURY :O)
OdpowiedzUsuńhttp://zakreconakurka.blogspot.de/2013/09/odpowiedz-na-wyzwanie.html
OdpowiedzUsuńWitaj :) Wianuszek wyszedł Ci rewelacyjny...niby taki prosty a ma w sobie tyle uroku...śliczny jest:)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem jak będą u Ciebie wykopki to daj znać, chętnie bym pomogła :) Uwielbiam ten klimacik a szczególnie pieczenie ziemniaczków :) pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny Basia:)
PS również jestem maniaczką ciasteczek, piekę je na okrągło a te raz spróbuje z Twojegi przepisu :)
Świetny pomysł na wianek:)
OdpowiedzUsuńPatrząc na to ognisko przy świeżo zaoranej roli od razu przypomniało mi się dzieciństwo i pieczenie ziemniaków:) Muszę koniecznie to powtórzyć:)
też naoglądałam się ostatnio sporo wianków i sama mam teraz ochotę zrobić. Twój jest super!
OdpowiedzUsuń